od jakiegoś czasu wbijam testa, najpierw leciał cyp 250 do 400 ew ale nie czułem tej energii o której słyszałem więc zmieniłem na enan 250 e7d i od razu poczułem się jak 20 latek, problem w tym że podniosło mi się też ciśnienie, obecnie około 138-146/70-78(na cypie 120/70). Dodam że już przed cyklem miałem gęstą krew (na cyklu bez zmian, wyniki na zdjęciu, hemo podkoczyła o 0,5 na cyklu). Mam też niedoczynność tarczycy i biorę przepisany euthyrox 50. Moje pytania:
1. Martwić się takim ciśnieniem? Dodam że czuje się zaj**iście
2. Jakie wy macie ciśnienie na cyklu?
3. Czy w moim przypadki mogę wrzucić T3? Wydaje mi się że skoro tarczyca i tak rozregulowana to nie trzeba się martwić
4. Jako że jestem "ozdrowieńcem" chciałem oddać krew na osocze, mogę?
5. Czy wysokie estro może wpływać na ciśnienie?
6. Mam estro w granicy 80-100 ale psychicznie i fizycznie czuje się mega,czy coś z tym robić?
