SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 173912

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
Wiem Mariusz ale ja naprawde rzadko siegam po tablety. Ibuprofen to tez jakby nie bylo lek przeciwzapalny a z tego co wiem Paracetamol tylko przeciwbolowy i przeciwgoraczkowy. Mam jego szkodliwość w kazdym badz razie na uwadze Dzieki mysle ze plecy udalo mi sie poprawic i ze co nieco uda sie dolozyc.

03.03.2019 Masa tydzien 1

Rano przebudzilem sie juz po raz kolejny wiec wstalem po tej 9 na cardio. Przekrecilem 25min. Wypilem ocet jablkowy bez gluty bo czekam na dostawe i zaczalem szykowac pierwszy posilek. Po posilku lerzakowalem dalej bo na 15 bylem umowiony na silke.

Plecy + Triceps

1. Wioslo ze sztanga x 4 10 - 4
2. T bar x 4 15 - 6
3. Low row na maszynie x 4 po 12powt.
4. Wyciag do klatki x 4 12 - 6
5. Rack pulls x 4 15 - 6
6. Prostowania z linka wyciagu x 4 20 - 9
7. Prostowania z drazkiem wyciagu podchwyt x 4 12 - 8
8. Prostowania jednoracz podchwytem x 4 15 - 10

Jednak nie czulem sie na silach na ile myslalem ale trening poszedl calkiem ok. Przerwy troche dluzsze jak zwykle ale zajazd totalny, kazda seria na maxa. Doj**alismy z ziomkiem dobrze do pieca i w domu jadlem i lerzalem tylko plackiem na kanapie

04.03.2019 Masa tydzien 2

Poczatek tygodnia i w ramach wyjątku dopiero dzisiaj na nocke. Rano probowalem wyspac sie na zapas i spalem do 11. Po wstaniu ta sama procedura, Cardio, ocet jablkowy, szykowanie pierwszego posilku.


Potem dalej leniuchowanie. Zonka ma wolne i corka tez. W miedzyczasie zgolilem z pomoca zonki futro co by sie w srode Fizjoterapeutka nie wystraszyla Jadlem i czekalem na trening.


Barki + Biceps

1. Wznosy w bok stojac x 4 12 - 6 + 3z pomoca w ostatniej seri
2. Podciaganie do brody w szerokim chwycie 60 - 85kg x 4 12 - 6
3. Wznosy w bok jednoracz z linka wyciagu x 4 20 - 12
4. Wznosy sztangi w przod podchwytem x 4 15 - 12
5. Odwodzenie linek w tyl x 4 15 - 10
6. Uginania z hantlami stojac x 4 12 - 6
7. Mlotki siedzac x 3 12 - 6
8. Modlitewnik z hantla x 3 12 - 10

Kolejny mocny trening mimo slabszego samopoczucia. Przeziebienie jeszcze nie odpuscilo ale juz jest prawie ok. Treningi z partnerem to dla mnie kolejny level bo sporo mi pomaga i motywuje. Oby wytrzymal i dalej tak mi pomagal i progresowal bo ostatni dosc szybko sie wykruszyl. Pompa masakra. Waga troche skacze bo chyba naciagnalem wody przez przeziebienie bo bylo w sobote rano 108,3kg a dzisiaj juz tylko 106.4kg. Zobaczymy jak to bedzie wygladac do niedzieli i wtedy puszcze raport do Dominika.





Zmieniony przez - Gugcio w dniu 05.03.2019 00:53:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
05.03.2019 Masa tydzien 2

Po nocce pospalem nieco dluzej jak zwykle ale czulem sie jakis zajechany. Dzisiaj bez Cardio bo w planie nogi a kolana sie odzywaly. Dzis doszla tez nie mala paka z SFD takze zapas supli jest. Od razu z rana ocet jablkowy plus glutamina i pierwszy posilek. Kumpel byl dzisiaj wczesniej na silce wiec walczylem sam.

Uda + Lydki

1. Przysiad klasyczny x 4 12 - 5
2. Wypychanie na suwnicy nogi wasko x 4 15 - 10
3. Wyprosty x 4 15 - 10
4. Uginania siedzac x 5 20 - 8
5. Wypychania na suwnicy nogi na skrajunplatformy x 5 15 - 10
6. Przywodziciel x 2 max.
7. Odwodzenia x 2 max.
8. Wspiecia na suwnicy x 8 20 - 8

Przeziebienie cos nie odpuszcza i wydolnosciowo jak i silowo to odczuwam. Cwiczylem sam wiec nie szalalem z ciezarami a do tego grzbiet po plecach jeszcze sie odzywal. Przysiady skonczylem na 160 * 5 dosc pewnie. Reszta juz na ile moglem sobie pozwolic. Spocilem sie jak prosie, nogi drzaly podczas odpoczynku i czuje wszystko do teraz wiec uwazam ten trening za udany choc bedac w pelni zdrowym i z partnerem bylo by pewnie lepiej. Jutro z rana Fizjo i dzien odpoczynku a w czwartek w planie klata i lekkie barki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
07.03.2019 Masa tydzien 2

Dzisiaj na nocce spokojnie, pospalem troche dluzej przed takze nie bylo problemu. Bylo tez co robic wiec zlecialo calkiem przyjemnie. Po pracy skoczylem po mieso i wzialem standardowo 25kg cyca. W domu zjadlem ostatni posilek i pojechalem na Fizjoterapie. Fizjo znam mnie od operacji wiec od razu przeprowadzila wywiad i zajela sie moim Barkiem. Probowala tez rozbic okolice prawej lopatki i kaptur bo pospinane wszytsko ze szok. Na drugi ogien poszedl przod barku i gora klaty. Bolec bolalo ale dalo sie spokojnie wytrzymac. Bedziemy caly czas nad pracowac przez kolejne 5 Spotkan. Po samym rozbijaniu czulem niezla ulge ale wiadomo ze po pierwszym razie nie przejdzie. Jutro spokojnie mam zrobic klate i barki wg. Planu ale przed treningiem mam pileczka wymasowac i probowac rozbijac dalej. Mysle ze bedzie napewno pozytywny efekt bo kobitka wie co robi i sama duzo ze sportem miala do czynienia Teraz wylaze powoli z wyrka pykne Cardio i odpoczywam bo dzisiaj Off
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
07.03.2019 Masa tydzien 2

Cos mi na zoladku siadlo bo jakis wzdety wstalem ale zmian w misce nie bylo. Mimo to przedtreningowy zmiksowalem. Mimo to cos dalej lerzalo na zoladku i ciezko trening jakos szedl ale zrobiony jak nalezy

Klata + Barki lekko

1. Wycisk na hamerku siedzac x 4 20 - 5 + 2
2. wycisk na smithcie skos dodatni x 4 15 - 6 + 2
3. Waski wycisk hantli na skosie dodatnim x 4 15 - 10
4. Brama x 4 20 - 12
5. Wznosy w bok siedzac x 4 15 - 12
6. Przyciagania do brody z drazkiem wyciagu dolnego x 4 15 - 10
7. Wznosy hantli w przod siedzac x 4 15 - 10

Cardio 25min zaraz po przebudzeniu.

Trening mimo trzymajacego lekkiego przeziebienia i pelnego zoladka poszedl calkiem niezle. Bark az tak mocno nie dokuczal a ciezary byly calkiem ok. Pompa tez calkiem przyjemna


08.03.2019 Masa tydzien 2

Dzis sie spalo calkiem niezle bo przebudzilem sie tylko 2 razy a pospalem jakos do 16. Lekkie wzdecia jeszcze byly ale zaczelo sie normowac wkoncu. Mimo problemow wszystko zjedzone jak nalezy Waga stabilnie datoi od kilku dni na 108kg wiec w niedziele pojdzie Raport do Dominika.
Dzisiaj juz jedzenie wchodzi calkiem ok wiec jakas lekke niestrawnosc byla tylko nie wiem od czego. Dzisiaj w drodze wyjatku ostatnia nocka ale mam wolne w Lidlu wiec na jedno wyjdzie.

Plecy + Triceps

1. Sciaganie drazka wyciagu do klatki szeroki chwyt x 4 15 - 5 + 2
2. Sciaganie drazka typu V do klatki x 4 12 - 5 + 2
3. Low row na maszynie x 4 12 - 10
4. Sciaganie drazka wyciagu do bioder x 4 20 - 10
5. Podciaganie na drazku (Na maszynie z pomoca) x 4 12 - 8
6. Sklony na lawce rzymskiej x 4 15 - 12
7. Prostowanie z linka wyciagu x 4 15 - 8
8. Prostowania z drazkiem wyciagu, podchwyt x 4 15 - 10
9. Francuz z linka wyciagu zza glowy x 4 15 - 10

Trening dzisiaj bez ciezkich wiosel i rackow bo cos ledzwie czulem po ostatnich plecach i nogach. Uderzylismy w wyciagi i maszyny ale tez staralismy sie uzyc konkretnego cieazaru. Mimo takiej zmiany trening dobrze wszedl i byla super pompa. Dla odmiany zamiast ryzu mam troche makaronu i niedlugo wleci 300gr Frytek z Filetem z kaczki. Wrzuce niedlugo do pieca w robocie i podenerwuje kumpli zapachami Apetyt wraca do normy i ssanie juz niezle jest. Jutro wolne i czas odpoczynku a w niedziele kopyta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
10.03.2019 Masa tydzien 2

Jak to po nockach siedzialem w sobote do 3 w nocy bo spac sie nie chcialo, zonka twardo ze mna bo ogladam na netflixie dobry serial "Luther". Spalem do 11, wyslalem raport do Dominika, zjadlem 2 posilki i po 15 bylem na silce. Jako ze grane byly nogi staram sie min. 90min przed treningiem cos zjesc a czasem nawet 2h.

Czworki + Dwojki + Lydki

1. Przysiad klasyczny x 5 12 - 1
2. Wypychania na suwnicy x 5 15 - 10
3. Wyprosty siedzac x 4 15 - 12
4. Uginania siedzac x 4 20 - 10
5. Wypychania na suwnicy stopy na skraju platformy x 4 15 - 12
6. Mcnpn z hantlami x 4 12 - 10
7. Przywodziciel x 3 20 - 15
8. Odwodzenia x 3 20 - 15
9. Wspiecia na suwnicy x 10 20 - 7

Trening zaj**isty ale meczacy strasznie. Myslalem ze kumpel mi zjedzie ale skubany twardo sie trzymal mimo ze kilka razy mu sie ciemno przed oczami zrobilo. Nogi to jego slaby punkt jak u mnie wiec staramy sie doj**ac do pieca. Po 2 posilku potreningowym zasnalem bezczelnie na kanapie Po 2h obudzil mnie glod a jeszcze jeden posilek do zjedzenia byl

11.03.2019 Masa tydzien 3 - Off

Slabo spalem bo te przestawienie sie z nocek na popołudniu srednio mi wychodzi ale o 7:45 bylem juz u fizjo. Troszke sie spoznila ale zaczela znow solidnie dzialac. Okolice lopatki juz duzo lepiej, bark niestety dalej boli za to klata rozbita az wylazl siniak. W srode kolejne posiedzenie a jutro barki z bicepsem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Ja pamiętam jak jeszcze robiłem na 3 zmiany to po ostatniej, piątkowej nocce celowo spałem krótko, nastawiajac budzik żeby właśnie wieczorem iść spać o "normalnej" porze. Trochę mułowaty przez cześć tego dnia ale pozwalało to szybciej się przestawić na kolejny tydzien
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
No ja dokładnie jak Grzechu robiłem :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
Wiem Panowie bo chyba wiekszosc tak robi zwlaszcza ze ja w soboty na 6 do lidla smigam. Tym razem ze wzgledu na wylany fundament pod nowa maszyne zaczynalem w poniedzialek i musialem do soboty do 6 robic. Jako ze w sobote zawsze zakupy robie to po pracy zjadlem w domu ostatni posilek i pojechalem na zakupy. W domu wszystko ogarnalem i poszedlem spac dosc pozno co wybilo mnie z rytmu. Do tego 2 czy 3 nocki po paromiesiecznej przerwie i jakos ciezko mi teraz zaskoczyc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
12.03.19 Masa tydzien 3

Popoludniowki cos mi nie sluza ale jakos przezyje hehe. Pospane, rano Cardio i ogien na silke.

Barki + Biceps

1. Wznosy w bok siedzac x 4 15 - 10
2. Podciagania do brody z drazkiem wyciagu dolnego x 4 15 - 8
3. Wznosy w bok jednoracz z linka wyciagu x 4 15 - 10
4. Wznosy w przod z linka wyciagu x 4 15 - 12
5. Odwodzenia w tyl z linka wyciagu x 4 20 - 12
6. Modlitewnik na maszynie x 4 20 - 10
7. Mlotki stojac x 4 12 - 6
8. "21" z prosta sztanga x 4

Trening sredni bo prawy bark nie tylo co bolal ale slabszy jak zwykle. Nie bylem w stanie wykonac tyle powtorzen co zalozylem z danym ciezarem a lewa bez problemu. Mam nadzieje ze masarze pomoga i bede mogl wkoncu bombardowac barki tak jak lubie

13.03.2019 Masa tydzien 3

Odwolali mi termin na fizjo wiec zostalem w wyrku ale troche za dlugo niestety i bylo bez Cardio. Na silke zdazylem spokojnie wiec trening wjechal bez pospiechu.

Plecy + Tricesp
1. Wioslo w opadzie x 4 12 - 6
2. Wyciag poziomy z drazkiem V x 4 12 - 8
3. Wyciag pionowy do klatki x 4 15 - 6
4. Sciaganie drazka do bioder x 4 20 - 12
5. Lawka rzymska x 4 po 15 - 12
6. Prostowania z linka wyciagu x 4 15 - 9
7. Prostowania z drazkiem typu V x 4 15 - 10
8. Wyprosty z drazkiem podchwytem x 4 12 - 8

Trening calkiem ok ale przyj**any bylem bo za dlugo spalem. Ledzwie juz lepiej ale jeszcze dalem im odpoczac bo w niedziele chciałbym przy nogach poszslac mimo to prostowniki dobrze spompowalem ale wiadomo racki wroca napewno

14.03.2019 masa tydzien 3

Dzisiaj off. Cardio z rana zrobione pospane, dzien niskich wegli wiec nie pojedzone ale wszystko git. Zakwasy dobre wiec jest jak ma byc, jutro cycki i lekko barki


Zmieniony przez - Gugcio w dniu 14.03.2019 17:51:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
15.03.2019 Masa tydzien 3

Pospalem do 8:30 ale mialem ruchy jak mucha w smole i zanim zrobilem Cardio i zjadlem to trzeba bylo gonic zeby zdarzyc na silke.

Klata + Barki super lekko

1. Wycisk na skosie dodatnim na Smithcie x 4 20 - 7
2. Wycisk na hamerze siedzac x 4 20 - 9
3. Brama x 4 20 - 15
4. Waski wycisk hantli x 4 15 - 12
5. Wznosy w bok stojac x 4 po 15powt.
6. Wznosy w przod x 4 15 - 12.

Trening taki sobie, pospinany prawy kaptur dawal sie we znaki. Barki oszczedzilem zeby nie bylo problemow. Zona probowala wczoraj rozbic ale biedna nie ma tyle poweru w dloniach. Teraz lerze z pileczka i probuje sam mu troche pomoc, bol straszny Wrzucilem to fotke na insta wrzuce in tu. Waga 107,5kg.



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Krzysztof Sobótka - Debiuty Luty2018 - Męskie bikini :)

Następny temat

Wojciech Korzeniowski - heavyweight 2021

WHEY premium