23.02. 2018 Redukcja dzien 52
Dzisiaj waga pokazala 93.9kg czyli najnizsza waga od 2015 roku ale forma bez porownania
Rano po nocce bylem po mieso, przywiozlem 19kg cycka. Po nocce wstalem ok 14 i po chwili wbilem sie na rowerek zeby bachnac godzinke Cardio. Potem wciagnalem 2 pierwsze posilki dnia i skoczylem do Shopu Muscle Line po 2l flache bo moja pekla. Przy okazji wiem ze oni maja swoj team wiec chcialem podlapac kontakt z kims do nauki pozowania. Jako ze szef zna mnie od lat polecil mi swojego najlepszego zawodnika i od razu wyslal mu moj nr. Zagadalismy sie nie milosiernie i spedzilem tam 2h przez co nie odebralem mlodej z treningu ale Naszczescie zonka wyrozumiala i mala tez i nie byly nawet zle. Po 20 bylem juz na silce i machnalem lapy w superseriach.
Triceps + Biceps w ss
1. Wyprosty na wyciagu + mlotki z linka wyciagu x 4 20 - 12
2. Francuz stojac z linka wyciagu + uginania ze sztanga x 3 15 - 10
3. Mlotki siedzac +
pompki na poreczach x 3 15 - 12
4. Modlitewnik na maszynie + dipsy na maszynie x 4 20 - 15
Trening szybki bo juz pozno bylo ale dobrze wszedl ostra pompa i palenie w lapach. Na koniec 30min Cardio.
W domu cos gardlo drapalo wjechal jakis mocniejszy strepsils, 3gr wit c i cieplo zapakowany wskoczylem do wyrka.
24.02.2018 Redukcja dzien 53
Dzien powinienem zaczac od godziny Cardio ale jako ze czulem objawy grypy przed pojsciem spac odpuscilem bo i tak wstawalem o 5 zeby popracowac w lidlu. Po lidlu zrobilem od razu zakupy i pojechalem do domu. Wtargalem sie z tobolami po czym wszystko rozpakowalem i zabralem sie za drugi posilek. Potem przyszla paka ze sklepu SFD i w tym miejscu musze po raz kolejny napisac ze sklep jest nr. 1. Paczka do niemiec w 3 dni i wszystko jak zamowione po raz kolejny. Szybciej tylko idze kupic s stacjonarnym sklepie na miejscu. Wielkie dzieki raz jeszcze
Na zakupkach wpadl zapas monsterkow zero na czarna godzine
Potem udalem sie na konkretna drzemke bo dzisiaj off. Przespalem prawie 4h i od razu potem wskoczylem na rowerek i machnalem godzinke Cardio. Z Nowosci jutro mam pierwsza godzine nauki Pozowania z lokalnym zawodnikiem
przy okazji trening na silce gdzie on pracuje a nie jest to sieciowka tylko prywatne male studio. Oprocz tego najprawdopodobniej w przyszlym sezonie bede wychodzil na deski dla teamu Muscle Line Hanau
i cele sa ambitne ale o tym kiedy indziej. Teraz skupiam sie na Debiutach i mistrzostwach hesji ktore odbeda sie 29.04 czyli 2tyg po debiutach.
Teraz zmiany w misce, treningu i cardio.
Miska w DT
Bylo B - 330, W - 280, T - 40
Aktualnie jest: B - 330, W - 235, T - 30
W DNT tylko - 10gr tluszczu.
Cardio bylo 45min na czczo i 30min po treningu a aktualnie jest 60min na czczo, 40min po treningu i 60min na czczo w dnt.
Trening zawiera teraz tylko 1-2 ciezkie cwiczenia a reszta to serie laczone, giga Serie z dropami itd. Bedzie widac w wypiskach. Suple Praktycznie bez zmian oprocz Paru dodatkowych gram BCAA.
Sylwetka z dnia na dzien aie wyostrza wiec wszystko idzie zgodnie z planem. Jutro postaram sie zeby zonka z corka cos cykly czy nakrecily podczas nauki pozowania.
Dzieki Panowie za pozytywny Feedback. Motywuje to dalej do ciezkiej pracy. Narazie musze powiedziec ze czuje sie swietnie i wszystko sprawia mi ogromna przyjemnosc, mind set pasuje. Mam ogormne wsparcie @Dominika i moich dziewczyn ktore nie tylko mi pomagaja w codziennych czynnosciach ale sa mega wyruzomiale i cierpliwe.
Zmieniony przez - Gugcio w dniu 24.02.2018 20:01:20