KSW 37: Circus of Pain – wyniki walk i dyskusja

Rychu, poszedłem spać bo mnie tak łeb nap*****lał że już patrzeć nie mogłem.
Wiedziałem, że Mario to wygra, pewniak.
Co do Karola, też wspominałem w tym albo poprzednim temacie o KSW że jest słaby, dać mu kogoś dobrego i przegra. No i oto co się stało

Chlewickiego szkoda

Krul przed walką mówił, że nie ma nic do Pudziana itd, a w wywiadzie po walce mówi "ja nie jestem Pudzianowski żeby mówić że nie przegrałem jak przegrałem" czyli jednak dupka piecze i z pisanką pewnie beka była ciśnięta z Marjo

Grunia

Krul przed walką mówił, że nie ma nic do Pudziana itd, a w wywiadzie po walce mówi "ja nie jestem Pudzianowski żeby mówić że nie przegrałem jak przegrałem" czyli jednak dupka piecze i z pisanką pewnie beka była ciśnięta z Marjo

Włąsnie tez zwróciłem na to uwage , w sumie widac ze Rozal miał tam dosc czasu przed walka zeby sobie z Popkiem o Pudzianie porozmawiać

Odwrotnie Pudzanowski. Przed walka widac bylo lekcewazacy stosunek do Popka, po walce zupelnie inaczej .

Gdzie lekceważący? przecież Pudzian gada tak we wszystkich wywiadach przed wszystkimi walkami.

Possible

Odwrotnie Pudzanowski. Przed walka widac bylo lekcewazacy stosunek do Popka, po walce zupelnie inaczej .

dokładnie chociaz moze nie tyle lekcewazył go co pozwalał sobie na luzne uwagi typu czy Popus jestes ubezpieczony itp dla przykładu czemu na takie uwagi nie pozwalał sobie przed walkami np z Grahamem czy chociazby z Rozalem ? chyba kazdy wie i nie trzeba odpowiadać

Obaj podeszli na luzie w zapowiedziach, czy chociażby na ważeniu.
Wygrał ten kto miał wygrać, a dupy teraz pękają na forach czy innych jutubach

Nie chodzi mi o jego styl wypowiedzi tylko o konkretne odpowiedzi na pytania. Pomimo tego ze mowil ze nie lekcxewazy nikogo, dalo sie wyczuc lekcewazenie w stosunku do Popka. Na pytanie w jednym z wywiadow, co sadzi o Popku ( i bylo to w kontekscie jego umiejetnosci) odpowiadal ze robi fajna muzyke i fajnie spiewa tak w ogole .


Zmieniony przez - Possible w dniu 2016-12-04 11:38:42