Jest data! Adamek 9 października wróci na ring!

Zyggy słabo się stara. Peter jest groźnym przeciwnikiem i walka z nim jest ryzykowna. Z tego co słyszałem to Kliczko nie może się dogadać z Hayem. Jeśli rozmowy nadal nie dojdą do skutku, Tomek powienien brać się za Haye.
Swoją drogą mam wrażenie, że Anglik unika Tomka.

Moim zdaniem to źle, że Tomek ma stoczyć jeszcze 2 nic nie dające mu(poza pieniędzmi rzecz jasna) walki. Co do potencjalnych rywali, to zgadzam się z Sandwich- powinien unikać jak ognia "siłaczy" typu Peter, Tua lub rewanżu z Arreolą, bo to ogromne ryzyko, a właściwie zyskać nic nie może.
Holyfield? Jakby Evander był w takiej formie jak z Valuevem, to Tomek mógłby się zdziwić. Bardziej prawdopodobne jednak jest, że Holyfield będzie w słabej dyspozycji, więc Adamek powinien go rozpykać bez większych problemów.
Roy Jones? Wypalony, raczej niewielkie zagrożenie, ale po co Tomek ma mieć opinię boksera, który leje "emerytów"?
W każdym razie każda przegrana Adamka może mu uniemożliwić dostanie szansy walki o tytuł. Pamiętajmy, że Tomek nie ejst tak medialny jak Gołota, który po dwóch kolejnych nieudanych próbach dostał trzecią szansę z rzędu na tytuł.

http://adamekteam.pl/index.php?option=com_phocagallery&view=detail&catid=5:video&id=238-adamek-vs-arreola-cios-za-cios-&tmpl=component&detail=1&buttons=1〈=pl

Zobaczcie sobie to. Fajny filmik na którym bardzo ładnie pokazane jest ile dały treningi pod okiem Ronniego.

Piszą ,że chyba jednak dojdzie do skutku walka z Holym... Nie chce za bardzo tego oglądać, to będzie egzekucja... Holyfield to legenda cenie go bardzo za to co osiągnął w całej swojej karierze, za wspaniałe pojedynki ,które dawał, ale po walce z Adamkiem może zostać kalekom. Tomek go spierze jak psa, jeśli ktoś pisał ,że walka z Gołotą była żenująca i zbędna to ja nie będę już nazywał tego pojedynku... Ale co tam góral będzie miał legendę w rekordzie

Holyfield nie był w super dyspozycji w walce z Valuevem.

Ta walka to była farsa i cyrk i tu styl zrobił walkę,a raczej brak walki.

Holyfield w swojej najlepszej dyspozycji nie ma szans z Adamkiem.Ba-nawet Holyfield sprzed pięciu lat by nie miał.

Walka Valuev vs Hulyfield zamula obraz,a ja polecam walke Ibragimov vs Holyfield.

Ludzie Adamek to mistrz dwóch prestiżowych pasów dwóch kategorii wagowych.

Najpierw walka z Holyfieldem potem z Peterem.

Adamek nie ma sie co bać siłaczy niech oni boją sie jego.

- "po co Tomek ma mieć opinię boksera, który leje "emerytów"?"
A co? Jeszcze nie ma takiej opinii?

- "Ale co tam góral będzie miał legendę w rekordzie"
A legenda będzie miała kasę na koncie, której rozpaczliwie potrzebuje Ostatecznie Holy lepiej na tym wyjdzie, bo on nastawiając się tylko na zarobek osiągnie zamierzony cel, podczas gdy spragniony legendy Adamek osiągnie tylko kolejne potwierdzenie opinii, o której pisaliśmy powyżej

Trzeba się też postawić na miejscu Tomka. On też pewnie wolałby już walczyć o pas. Niestety jest jak jest i musi zlać jeszcze dwie osoby. Więc i niech tak będzie. Ja sercem jestem z Tomkiem i niech leje tych emerytów i walczy o pas

Cezi to prawda, że Holyfield z Ibragimovem nie istniał, ale w walce z Valuevem byłem pod wrażeniem jego formy. Na pewno Evander walczył duuużo lepiej od Haye z olrzymem. Nikoś dostał tyle celnych, soczystych(inna sprawa, że żadnej krzywdy mu nie wyrządziły) ciosów od Holyfielda, że ciężko były zliczyć ile ich w sumie było.
Ale fakt faktem- ta walka była nietypowa i Adamek ani trochę nie przypomina Valueva.

http://s24.pl/pogromca_goloty_rywalem_gorala-s73919.html

No i jest jakaś pewna informacja. W dalszym ciągu to "obijanie dziadków" z nazwiskiem, niestety.