Jaki stabilizator na kolano

WItam poleca ktos jakis dobry stabilizator na kolano nadajacy sie do gry w pilke? jestem rok po rekonstrukcji kolana i nie jest ono w pelni sprawne . Tzn biegam strzelam , ale boje sie ze przy gwaltownym skrecie czy cos ono nie wytrzyma. Zaczalem wlasnie mocno trenowac czworoglowa i dwuglowa i bezposrednio kolano bo predzej zaniedbalem to troche. Mam taki zwykly ale w nim troche ciezko jest . Jakies propozycje?

Witam,

Zdecydowanie polecam ten model: http://rehabilitacja.sfd.pl/dla-sportowcow/narciarstwo/Stabilizator-kolanowy-Hg80-z-Kevlarem-pasy-stabilizujace-i-zawias-trojosiowy/?fraza=hg80. Jego główne zalety to cienki, oddychający materiał, antypoślizgowe paski od wewnątrz, powierzchnia wzmocniona kevlarem więc ma zwiększoną odporność na uszkodzenia. Nie krepuje ruchów.

W razie pytań można porozmawiać ze mną online na http://www.rehabilitacja.sfd.pl. Jestem dostępny od poniedziałku do piątku w godzinach 9-17. Z przyjemnością pomogę.

Czesć jestem również po rekonstrukcji , i zapewne masz jakąś orteze którą zakupiłes po operacji tak ? Nie możesz korzystać z jej na jakiś czas?

Jeżeli odczuwasz lek przed tym że coś Ci tam wyskoczy to sie nie martw bo wydaje mi się że jest to normalne . Sam sie z tym zmagam i wiem jakie to jest wku.......
Ale co do stabilizatorów radziłbym odpuścić a skupić sie na ponownej rehabilitacji ćwiczeniu przywodzicieli itp
Dużym + jak masz taka możliwość wykupić z 5-10 wizyt w prywatnej rehabilitacji to nie jest jakiś bardzo duzy koszt a jednak babka spędzi z tobą godzinę i pokaże Ci że jednak nie masz sie czego bać ;)
A jeżeli dalej sie upierasz przy stabilizatorze to zakup zwykły ściagacz w aptece lub w sklepie sportowym prosty na kolano za 22 zł wystarczy ;)

I ps : i jeżeli będzie miało wyskoczyc to i tak to zrobi czy z stabilizatorem za 22 zł czy z tym za 1 tys ;)

Zmieniony przez - karbek w dniu 2013-05-27 21:08:49

no mam taka orteze w tym stylu http://basketo.pl/product-pol-164-Stabilizator-kolana-Mueller-Pro-Level-Triaxial-Hinge.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2013-05&utm_content=164#nclid=7a1d0d55c28c675d60e174d4e551723e  innej firmy nawet nie pisze jakies ale cos tego rodzaju troche w wygladzie sie rozni . Sciaglem te wzmacniacze po bokach i gram w niej . Tylko troche ona wlasnie ogranicza ruchy ale czuje sie duzo bezpieczniej niz bez. Strach napewno zwiazany jest z tym ze troche przezylem z tym kolanem . Bo to stalo sie prawie 3 lata teamu i ta nasza sluzba zdrowia.. Po skreceniu w szpitalu dostalem szyne i do domu mowili ze przejdzie a wtedy jeszcze nie wiedzailem jak to powazne. minely tam 3 -4 tyg i zaczalem biegac i pah przy skrecie pach poszlo noga bolala tydzien i znow to samo i tak z 4-5x mi wyskoczylo czy tam skrecilo i ten bol az poszedlem do ortopedy i na artroskopie ja mysle spoko . minelo 6 miesiecy po artroskopi zaczalem cos biegac i na 1 treningu

praktycznie przy malym skrecie znow poszlo mi kolano .. pojechalem do tego lekarza zrobil usg ... i mowi ze nic nie widzi i tak meczylem sie przez kolejne 3-4 miesiace az pojechalem do lepszego lekarza i na starcie powiedzial ze stracilem 1,5 roku na darmo i ze odrazu powinna byc rekonstrukcja... no i niby od rekonstrucji dobrze chodz raz to bylo 5-6 miesiecy od operacji tak wlasnie jakby mi cos skrecilo lekko w kolanie jakby puscilo podczas tanczenia ale wtedy wypilem troche wiec moglo mi sie inaczej troche wydawac ale od tamtej pory jest dobrze niby ale mam wlasnie wrazenie jakby mi zwrotnosci brakowalo i przy tym gwaltownym skrecie boje sie ze cos zrobie jak kilka razy przed oeracja i to strach odgrywa duza role napewno. Niestety nie mam mozliwosci wykupic tej rehabilitacji ale staram sie w domu robic teraz co moge i moze jakos uda sie to wycwiczyc i bedzie dobrze tylko to troche czasu potrzeba. A lekki bol w kolanie odczuwam czesto , taki od srodka nie wiem czy tak powinno byc. ale

kolano stabilne sie wydaje tylko ten strach wlasnie troche paralizuje , bo troche z nim przezylem z tym kolanem

Ja cie rozumiem ale lekarz na 100% przestrzegał by nie tańcować do roku ! ;))
Ale miałem podobnie tez narwany byle wyjsć z domu ;)
I podobnie jak ty tez czekanie na operacje w miedzy czasie pare skretów kolana bo w-f trzeba było zaliczyć a mogłem bardziej uważać ;)
W sumie jestem rok po operacji strachu przed wykreceniem sie wyzbyłem dzięki babka z rehabilitacji dały mi wycisk że nie pomyslałbym że w małym pokoiku spocę się jak świnia . Ale bardzo długo mi to zajeło więc z czasem też sie przyzwyczaisz . Kolano boli mnie nadal , rekreacyjnie gram w piłke biegam , kolano odczuwam i zapewne odczuwać będe do końca życia ;) Ale co najwazniejsze strach przed wykreceniem wyzbyty i jak narazie odpukac zero jakichkolwiek blokad .
Wiem że łatwo pisac trudniej zrobić Ale cierpliwosć trening , ćwiczenia w domu z taśmami piłkami wskazane i jeszcze raz cierpliwość.
Zastanów sie 2 razy czy jest sens ryzykować i przechodzić ponownie te całe gó....
Ortezy strasznie blokuja ruchy ale jeżeli juz bardzo chcesz się zabezpieczyc to powinienes mieć tą z zegarami jeżeli nie brałes nic z nfz to dostalbys na nią dofinansowanie do 800zł bo ta co pokazałes ona nie uchroni Cie przed wykręceniem .
Jak 1 raz szedłem grać to własnie z ortezą rekreacyjnie da rade ;)


i Ps . Jeżeli nadal czujesz strach to ćwicz w domu na piłce , na pochylni balansuj z lewej na prawą ćwicz ćwicz ćwicz w google wklepiesz jest dużo ćwiczeń ładnie opisanych .
Lepiej ćwiczyć i zagrac pół roku później niz iść szybko grać a potem przechodzić ten cały syf ponownie

Co do bólu to normalne kolano będzie bolec puchnieć pobolewac możesz słyszeć pstrykanie odczuwac dyskonfort masuj blizny zgniataj je tak dwoma kciukami i rób twisty ;) beda mniej widoczne

Zmieniony przez - karbek w dniu 2013-05-28 22:54:49

Zmieniony przez - karbek w dniu 2013-05-28 22:57:43

Zmieniony przez - karbek w dniu 2013-05-28 23:01:35

Zmieniony przez - karbek w dniu 2013-05-28 23:02:59

No wiec minal rok od kad pisalismy i chcialbym znow ponowic pytanie ;) zagralem z 20 meczy i niby jest okey , stabilizator ograniczal ruchy troche ale dalo sie jako tako ogarniac ;D moze tym razem polecacie jakis dobry sciagacz na kolano , ktory cos by chronil w jakims stopniu to kolano ? Bez balbym sie grac i czulbym strach ;/ grajac w sciagaczu nie mysle nawet o tym ze cos nie tak w kolano ;P posiadam cos w tym stylu : https://www.google.com/search?q=stabilizator na kolano&client=aff-maxthon-maxthon4&channel=t27&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=KSpSU9WxBILcOeSKgcAE&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1319&bih=630#facrc=_&imgdii=_&imgrc=hr0n0rPTaEp79M%3A;a5f3T3VciH9g-M;http%3A%2F%2Fwww.maxmed.com.pl%2Ffiles%2Ffck%2FImage%2Ffoto_hc%2Fimage815.jpg;http%3A%2F%2Fwww.maxmed.com.pl%2Fkonczyna_dolna%2C18.html;229;345 

To może się zdecyduj, czy te coś ma chronić Twoje kolano, czy też jedynie działać na Twoją psychikę. Bo wydaje mi się, że te drugie. Przy dobrze doleczonym kolanie jakiekolwiek stabilizatory są zbędne. A jeśli chodzi o psyche to proponuję odgrzebać pluszowego misia z dzieciństwa, pełnił on dokładnie tamą rolę, a nie nabijać kasę naciągaczom "zdecydowanie polecającym".

no ale to pare groszy w ta a w ta a wielka rozniaca dla mnie;) ten sciagach moze rowniez pelnic funkcje ochronna jak najbardziej:)