Więc coś o mnie:
Waga :72-73 (waha się)
Wzrost: 184cm
Wiek: 17 lat
Staż w treningach: Od wakacji ćwiczyłem tylko brzuch w domu + pompki, od lutego zacząłem coś tam na drążku, a od początku marca zacząłem chodzić na siłownię.
Więc tak, na siłowni na ten czas robię trening ogólnorozwojowy (11 maszyn do zrobienia, 4 serie po 20 powtórzeń + 4x15 poziomki + 6x20 skosy brzucha na maszynie) - jest to plan na poniedziałek, środę, piątek, do tego w sobotę chodzę robić brzuch (8x15 poziomki, 8x20 skosy, brzuszki na ławce rzymskiej z obciążeniem 10kg 4x15, 4x15 brzuszki na maszynie z obciążeniem) + jak idą ze mną koledzy w ten dzień to idziemy jeszcze coś tam robić z tricepsem i klatką :) (Na klatę jak na ten czas biorę 52.5kg, od niedawna ćwiczę na siłowni, nie wiem czy to jest dobry wynik).
Do tego w domu robię ABS na brzuch we wtorki, czwartki, piątki, niedzielę(zacząłem od tego tygodnia, czyli dopiero poniedziałek minął - mam plan na telefonie), do tego zastanawiam się czy nie wrócić w te dni do pompek i do drążka, np. 4x20 pompki, 4x5 podciąnieć + 4x10 negatywnych (podciągam się maksymalnie 10 razy), jednakże nie jestem pewien - bo też potrzebny jest odpoczynek.
Do tego trenuję piłkę nożną (jednakże od ponad 2 miesięcy trenowałem bardzo biernie, byłem może zaledwie 5 razy na treningu w ciągu tego czasu, ale teraz to poprawiam - w sobotę zaczyna się liga i mecze, które są najlepsze, dlatego trzeba trenować - przez te 2 miesiące wydaję mi się, że trochę brzucha urosło).
Więc jak widzicie jestem dość aktywny, jednakże o rzeźbie nic, a nic...
Kupiłem dietę, jednakże jej nie stosuje, bo jest na masę z minimalizacją przyrostu tkanki tłuszczowej, a nie to jest moim celem - chcę rzeźbę.
Staram się jeść zdrowo, czyli:
- często na kolacje, śniadanie - owsianka, czarne pieczywo z sałatą, serem, ogórkiem, serek wiejski
- często na kolację - jajecznica (3-4 jajka)
- często na obiad - ryż np. z gotowanymi warzywami z jakimś sosem, ryż z piersią z kurczaka, schabowym - ziemniaki z schabowym, piersią kurczaka
- w szkole zazwyczaj czarna bułka z serem, ewentualnei szynką, sałatą - możliwe, że na przerwie w biedronce kupię bułeczkę z morelą/owocami leśnymi(wiem, że nie zdrowe, ale nie można się oprzeć :D), jakiegoś banana
- po obiedzie, często jakiś jogurcik, jakaś bułeczka maślana, lub ciastko - staram się to całkowicie wykluczyć, ale jest ciężko - jadło się często słodkie, jak na razie udało mi się tak zrobić, że przynajmniej 3 dni w tygodniu nie ruszę nic słodkiego (nawet 1 małe ciasteczko)
- PIJĘ TYLKO WODĘ, NIC INNEGO.
Plan dnia:
około 7 - śniadanie,
około 10:30 - 2 śniadanie w szkole
około 15 - obiad (wtorki, czwartki, jak nie jestem na siłowni)
jeśli jestem na siłowni to obiad około 16-17, wtedy wykluczam 'podwieczorek', ale staram się około 14-15 zjeść coś (może jakąś bułkę słodką, może jakiś owoc - żeby nie być głodnym podczas ćwiczeń)
jak jest trening piłki nożnej to od 18:30-20
około 20-20:30 - kolacja
(pomiędzy 19-20 wykonuje ABS, jeśli mam trening piłki, to po powrocie od razu)
NIBY JEST AMBITNIE, ALE NIE MOGĘ TEJ RZEŹBY ZROBIĆ, NIBY CZUJE MIEŚNIE BRZUCHA, ALE JEST ZALANE MAŁĄ WARSTWĄ TŁUSZCZYKU, CO MAM ROBIĆ, POMOCY? :( MAM 4 MIESIĄCE DO ZROBIENIA CZEGOŚ KONKRETNEGO :( CZY WAGA 73KG PRZY 185CM WZROSTU JEST ODPOWIEDNIA? TEŻ MI SIĘ WYDAJĘ, ŻE MAM 'WIELKĄ TWARZ', ALE PODOBNO SĄ TO TYLKO MOJE KOMPLEKSY :c (kiedyś byłem naprawdę przy kości, widocznie pozostało mi ta widoczność siebie z kiedyś...)
Dziękuje za odpowiedź!
ANKIETA:
Płeć : Mężczyzna
Wiek : 17
Waga : 73
Wzrost : 185
Cel treningowy : zrobienie rzeźby
Staż treningowy na siłowni : 2 tygodnie
Uprawiane inne sporty : piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : dom - drążek, siłownia - wszystko
Dieta : opisana wyżej, staram się jeść zdrowo (serki wiejski, ryż, tylko woda, piersi z kurczaka itd)
Przeciwwskazania medyczne (wady postawy, choroby, kontuzje) : brak
Zażywane suplementy : brak
Ostatnio przerabiany plan : -
Wyniki w podstawowych ćwiczeniach [kg] (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc) : wyciskanie, 52.5kg