Jak z tą KRWIĄ na BOMBIE? - podsumowanie znanych metod zapobiegania nadkrwistości wtórnej.

Przez lata na forach w Internecie i siłowniach, wprawdzie mówiło się o tym ze sterydy nie są zdrowe, ale tak naprawdę nikt nie potrafił przytoczyć jaki to jest mechanizm, i dlaczego na przykład grozi nam zawał? Co do niego może doprowadzić? Kilka lat temu w Internecie zaczęło robić się głośno o tym ze w morfologii wielu osób, w oczy rzucają się trzy parametry: Hemoglobina(HGB), Hematokryt(HCT) oraz liczba czerwonych krwinek(RBC) W medycynie taka sytuacja określana jest mianem tzw. nadkrwistości wtórnej, czyli wywołanej przez czynniki zewnętrzne) Temat bardzo drążył niegdyś zasłużony moderator tego działu i prywatnie mój dobry kolega, Miczelx. Wiadomo już wtedy było, że to niedobrze że mamy za dużo tej hemoglobiny i hematokrytu, ale nikt specjalnie nic z tym nie robił. Parę osób na 100 może poszło raz na "ruski rok" oddać krew i tyle...

Dzisiaj wiadomo już ze chodzenie z wartościami hemoglobiny większymi niż 18, i hematokrytu większego niż 54, to proszenie się o kłopoty. Dlaczego?

Postaram się to wytłumaczyć w tym artykule.

Zacznijmy od tego dlaczego wysoka hemoglobina i hematokryt są dla nas złe? Ano dlatego że gdy te wartości rosną nasza krew robi się jak marmolada czyli jest poprostu zbyt gęsta. Wyobraźcie sobie ze Wasze serce i cały układ krążenia to coś na kształt układu chłodzenia w samochodzie. W normalnych warunkach krąży w nim płyn chłodniczy lub woda destylowana. A co by było gdybyśmy tam wlali marmoladę? Nie trudno się domyśleć. Pompa nie będzie w stanie tłoczyć czegoś takiego. Podobnie wygląda to u nas gdy hemoglobina dobija do 20 a hematokryt przekracza 57. Pewnie zastanawiacie się jak szybko może nas to zabić? Odpowiedz nie jest oczywista, ale nie aż tak szybko jak mogłoby się wydawać z porównania do marmolady w układzie chłodzenia samochodu. Niech to jednak nie będzie dla Was fałszywym pocieszeniem. Według aktualnej wiedzy długotrwałe chodzenie z takimi wartościami hemoglobiny i hematokrytu, prowadzi do rozwoju tzw. kardiomiopatii przerostowej, czyli mówiąc krótko serce przebudowuje się w niewłaściwy sposób, co z kolei powoduje upośledzenie tzw. frakcji wyrzutowej serca. U normalnego zdrowego człowieka wynosi ona okolo 70% podczas gdy u wielu koksów spada do 40% i niżej. Stad już prosta droga do tzw. nagłej śmierci sercowej co dotknęło już wielu sportowców na całym świecie. Wiadomo więc że u sportowców którzy zbagatelizują problem prędzej czy później dojdzie do incydentu sercowo naczyniowego który najprawdopodobniej spowoduje śmierć. Nie jest więc pytanie: czy?, tylko kiedy?

Źródło:
https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1002/ehf2.12494

Na szczęście takiemu stanowi rzeczy można zapobiegać. Jak? Opisze to w następnym punkcie czyli:
Jak radzić sobie z za wysoką hemoglobiną i hematokrytem?

1. Pierwsza i zarazem najskuteczniejsza metodą jest odstawienie sterydów anaboliczno androgennych, oraz rezygnacja ze stosowania wszystkich SERMów oraz hcg. Jeśli to możliwe należy robić przerwy w stosowaniu dopingu.
2. Drugą najskuteczniejsza, zaraz po odstawieniu sterydów metodą są upusty krwi czyli zabieg tzw. flebotomii. Co to takiego? To proste! Gdy pozbędziemy się znacznej ilości krwi krążącej w naszych żyłach spadnie ilość czerwonych krwinek oraz hemoglobiny jak i hematokrytu. Zmniejszy to niemal od razu ryzyko incydentu zakrzepowo-zatorowego. Upusty to nie jest jednak taka bułka z masłem. Dlaczego?

Po pierwsze powinien wykonać je profesjonalista. Po drugie jeden upust nie wystarczy, dlatego tez nie łudźcie się ze pójdziecie oddac krew do rckik i problem zniknie. NIE ZNIKNIE. Być może nawet się nasili.
Aby znacząco obniżyć hgb i hct trzeba wykonać wiele upustów, w krótkim odstępie czasu. Dla każdego będzie to rożna ilość w rożnym czasie. U mnie 3 upusty w odstępie kilku dni zbiły hemoglobinę z prawie 20 do 15,5 a hematokryt z 55 do 45.9. Wyniki utrzymują się na stałym poziomie pomimo ze upłynęły już ponad 3 miesiące.

Jak dokładnie to zrobiłem? Po pierwsze znalazłem lekarza hematologa który leczy z pasji i lubi pomagać bezinteresownie. Kwestia znalezienia lekarza to element priorytetowy tej układanki
Następnie na podstawie badan stwierdzona została tzw. nad krwistość wtórna czyli wywołana stosowaniem dopingu. Zostałem przyjęty na oddział i tam został przeprowadzony zabieg flebotomii. Za kilka dni był kolejny zabieg, a potem kolejny. W ten sposób uzyskane zostały idealne parametry hematologiczne, ale uszczuplony został również zapas żelaza. Żelazo jest tutaj dość kluczowym elementem. Należy trzymać go możliwie nisko dzięki czemu wyniki nie poszybują znowu w górę.
Procedura za każdym razem wyglądała identycznie:

Procedura była taka:

a) Najpierw podawane było Clexane, czyli heparyna drobnocząsteczkowa.
b) Upust wykonywany był igła 1.5 lub większa, z żyly w zgięciu łokciowym do woreczka który "zasysał krew"
c) Następnie podawano kroplówkę z Optilyte, 2x500ml

Innymi drogami zrealizowania takiego upustu jest znalezienie prywatnej kliniki która Wam to zrobi(tutaj koszty mogą być wysokie!) lub poproszenie o pomoc znajomej pielęgniarki.

UPUSTY TO OBECNIE NAJLEPSZA ZNANA METODA. Na ile to starczy? Kwestia wysoce indywidualna, ale minimum kilka miesięcy.

3. Trzeci podpunkt to może nie tyle metoda, co świadomość jak ważna role odgrywa nawodnienie. Odwodnienie organizmu może zwiększyć hematokryt nawet o 10punktów! Dlatego ważne jest żeby wypijać jak najwięcej wody i dbać o równowagę gospodarki wodno-elektrolitowej(sod, potas)

4. Czwarty podpunkt to GREJPFRUT:

Tak, grejpfrut. Ten owoc ze sklepu spożywczego. Dobrze czytacie. Dowiedziono naukowo że włączenie grejpfrutów do codziennej diety, potrafi ZNACZNIE obniżyć poziom hematokrytu, u osób które maja jego podwyższony poziom.

Tutaj badania i artykuły które warto przeczytać:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3243695/
https://sunwarrior.com/blogs/health-hub/grapefruit-the-power-of-pectin
https://www.reddit.com/r/steroids/comments/9d56lh/psa_eating_a_few_grapefruits_here_and_there_every/

Grejpfrut to tzw. MUST HAVE dla koksa. Idealnie jest jesc go przed snem bo oprócz możliwości poprawy naszego hematokrytu, zawiera tryptofan, czyli substancje która pomaga nam zasypiać.

5. CARDIO. Regularnie wykonywane cardio utrzymuje nasz układ krążenia w dobrym stanie i zużywa hemoglobine. Sportowcy którzy biegają maratony mogą nawet wpadać w anemie!

6. Szósty podpunkt to suplementacja. Celowo zostawiłem to na koniec, bo wpływ supli jest marginalny, ale warto wspomnieć. Role odegrają tu suplementy takie jak ip6 i nattokinaza. Blokują one wchłanianie żelaza którego wysoki poziom promuje wzrost hgb i hct. Super działanie ma tez zielona herbata. Również blokuje ona wchłanianie żelaza. Wiadomo też ze zbawienny wpływ ma suplementacja witamin z grupy B ale bez b12! Nie jest dokładnie znany mechanizm. Prawdopodobnie chodzi głownie o niedobory.


Ostatni punkt, to substancje które wpływają negatywnie, czyli powodują podniesienie hemoglobiny i hematokrytu:



Witamina C: niestety w za dużych ilościach witamina C wspomaga wchłanianie żelaza, czego my nie chcemy.
Przedtreningówki: większość przedtreningowek zawiera ogromne dawki witaminy b12, oraz witaminę C.
NAC(n-acetylo-cysteina) - Tutaj rozsądne byłoby zachować ostrożność. Są badania wg których NAC PODWYZSZA EPO O 26%, co przekłada się na PODWYZSZENIE HGB I HCT O 9% ! I to w tydzień(!)
W naszym przypadku to może być gwóźdź do przysłowiowej trumny.
Tu badania: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19093729/ 

STRES. Stres zagęszcza krew i ogólnie psuje nasze zdrowie, nawet bardziej niż sterydy. Wszystkie czynniki stresogenne należy sukcesywnie eliminować lub ograniczać. Co to może być? To czego na codzienna nie bierzemy pod uwagę, na przykład stres w pracy, stresujący związek(toksyczny) i tak dalej....





ESTRO a HGB/HCT:

Estradiol nie ma jakiegoś ogromnego wpływu na hgb i hct, ale może zmienić sposób w jaki wysokie hgb i hct wpłynie na organizm bo zmieni np. czas protrombinowy, a to z kolei może doprowadzić do DVT czyli deep vein thrombosis. Po naszemu; zakrzepica żył głębokich.
DVT to już zagrożenie życia. Następstwem jest zator płucny i umierasz.


JAK NIE ZBIJAC HEMOGLOBINY I HEMATOKRYTU:

W internecie pojawił się artykuł w który autor sugeruje używanie inhibitorów konwertazy angiotensyny (ACE inhibitors) czyli popularnego leku Captopril. Przedyskutowałem taką opcje z hematologiem i niestety ten pomysł to NIC DOBREGO. Jest to lek na nadciśnienie, a stosowanie go w celu w którym zaleca autor opracowania, to delikatnie mówiąc nieporozumienie.



OPIS MOJEGO PRZYPADKU:


Tu jak każdy koks który nie wie co robi:



Objawy jakie miałem obejmowały takie rzeczy jak: uczucie swędzenia całego ciała po ciepłym prysznicu, kołatania serca(uczucie jakby co jakiś czas się ono „potykało”) przewlekłe zmęczenie i lekkie duszności. WIECZNIE czerwone oczy.

Po około miesiącu jedzenia 1 grejpfruta na noc, wyniki obniżyły się do: hgb 18 i hct 49





Jednak to NADAL BYŁO ZA MAŁO. Znalazłem lekarza, hematologa, który leczy z pasji i chęci niesienia pomocy, a nie zarobku i zostałem skierowany na oddział hematologii w szpitalu. Tam został wykonany upust ok 600ml krwii. W odstępie kilku dni zostałem przyjęty ponownie na oddział i znowu był wykonany upust krwii, tym razem 500ml. Finałem zakończenia sprawy z za wysoka hemoglobina i hematokrytem był trzeci upust(500ml) który został wykonany 3tygodnie pozniej co obniżyło wyniki do następujących wartości:


To było w lipcu 2021. Kolejne upusty nie były już później wykonywane. Zostały za to wykonane badania kontrolne które nie wykazały ponownego wzrostu parametrów krwii. Zanotowano nawet spadek. Zobaczcie sami:




Jak widać:

HGB: 15.5
HCT: 46


I to są ZDROWE wyniki do których należy dążyć, a już absolutnym minimum sa wartosci: poniżej 18 dla hemoglobiny, oraz poniżej 50 dla hematokrytu!

Przez cały czas trwania "eksperymentu" brałem takie same dawki sterydów anaboliczno-androgennych.



Porównanie jak wyglądały oczy przed:



Oraz po:





Artykuł napisałem dla portalu sfd.pl i nie zezwalam na kopiowanie na innych stronach niż SFD






Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2021-10-23 22:07:50

Infamous

Nie trzeba robić upustów, wystarczy stosować methylyn blue, obniża ilość czerwonych krwinek -> hematokryt. Taki pro tip.

Poza tym ma dużo więcej benefitow. Antyoksydant, zwiększa energię w mitochondriach komorkowych.
Redukcja staje się dużo przyjemniejsza etc

No ja testowałem 40-60mg dziennie i chuya obniżyło xD

Dobry wpis, taki przewodnik bo podniesione wartości hematokrytu i hemoglobiny na bombie to zmora prawie każdego co bije

Jak się udało zbić napisałeś ale o tym co mogło to spowodować, tylko jedno zdanie " przez cały czas brałem takie same dawki sterydów " . Sam wiesz że sprawa nie rypnie się w miesiąc tylko trzeba na to trochę pracować ( o ile masz genetykę do tego ) więc teraz wypadało by napisać coś więcej na temat SAA na przestrzeni roku czy dwóch poprzedzających zabiegi upuszczania. Mam na myśli dawki i rodzaje jakie stosowałeś. Nie trzeba długo szukać żeby trafić na info o sajdach boldenonu które to wpisują się w twoje problemy a jeżeli np biłeś go przez rok przed to można już pisać następny artykuł. Mało danych wg mnie o tym co doprowadziło do tego a za dużo o efekcie końcowym co nie znaczy że komuś się to nie przyda.

Brałem tylko testosteron(250mg na tydz) przez ostatnie 3lata, a ostatnio dorzuciłem stanozolol(ostatnie 2.5 miesiaca) Wszystko caly czas bylo tak samo. Zadne czynniki sie nie zmieniały


Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2021-10-23 22:23:04

Podatny jesteś na to w takim razie . Sam teść tak cię zagęścił... udzielali się w temacie też inni z tego co pamiętam z grubszymi bombkami.

Twoja genetyka dyskwalifikuje cię raczej na starcie dzięki temu z poważniejszego koksowania.


Zmieniony przez - mudafuka w dniu 2021-10-23 22:29:08

Ja na towarze jestem 10lat, ostatnie 3lata bylo lekko, ale wczesniej tez napewno ten problem wystepował i dawki siegały 2g/week a wszystkich srodkow to mysle ze 3+, + insulina itd. Przypomina mi sie tez ze w czasie tych ostatnich 3lat gdzie było lekko(250mg na tydz) mialem taki okres gdzie biłem 1g testa, bo chciałem szybko poprawic forme i tutaj głownie bym upatrywał tego zagęszczenia


Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2021-10-23 22:30:14

Super podsumowanie, dzięki PrzeGibon. Temat powinien być podwieszony, żeby więcej ludzi miało świadomość jakie skutki mogą mieć takie wyniki. Wielu koxiarzy którzy jadą na towarze lata z którymi zacząłem rozmawiać jak mnie dopadł również ten problem, wgl nie ma pojęcia co to jest jak próbowałem podpytać o jakieś rady, a jak już ktoś wiedział to jego rada żeby się nie przejmować, na bombie to normalne. Nie za wiele jest informacji na polskich forach na ten temat, więc dobrze że w końcu ktoś to podsumował i fajnie opisał.

PrzeGibon, fajnie jeszcze było by dodać do artykułu, że ktoś kto ma problem z bezdechem sennym może mieć spore problemy z hematokrytem właśnie z tego powodu. W Polsce się wgl o tym nie mówi, natomiast obejrzałem sporo wypowiedzi lekarzy/zawodników ze stanów którzy się na ten temat wypowiadają i zawsze padał temat bezdechu sennego, żeby to sprawdzić bo może to powodować spore problemy, polecam kanał na yt ( Anabolic Doc ), wspomina bardzo często na ten temat i wielu kulturystów zapobiegawczo nawet nie badając się używa tej maszyny do spania CPAP, więc myślę że warto o tym wspomnieć.

Albo po prostu mało nie możesz ;) szkodzą ci mostki i małe ilości :)

Całkiem mozliwe ze ten 1g to spowodował, ale moim zdaniem na 10koksow z 8 bedzie miało wywalona hgb i hct na JAKICHKOLWIEK DAWKACH, tylko skad maja to wiedziec jak moze trzech zrobi badania ?

Albo robi je dopiero jak coś szwankuje...

lukasz5119

PrzeGibon, fajnie jeszcze było by dodać do artykułu, że ktoś kto ma problem z bezdechem sennym może mieć spore problemy z hematokrytem właśnie z tego powodu. W Polsce się wgl o tym nie mówi, natomiast obejrzałem sporo wypowiedzi lekarzy/zawodników ze stanów którzy się na ten temat wypowiadają i zawsze padał temat bezdechu sennego, żeby to sprawdzić bo może to powodować spore problemy, polecam kanał na yt ( Anabolic Doc ), wspomina bardzo często na ten temat i wielu kulturystów zapobiegawczo nawet nie badając się używa tej maszyny do spania CPAP, więc myślę że warto o tym wspomnieć.

Zgadza sie. Ogolnie to co sie dzieje podczas snu jest bardzo istotne. Na bezdech cierpi duzo osob