Bardzo bym prosił o pomoc w pewnej sprawie. Mianowicie mam 31 lat, siedzący tryb życia, no i zaczyna mnie dołować moja sylwetka. Ogólnie ręce i nogi mam chude, jednak po wielu latach intensywnych ćwiczeń z piwem, dorobiłem się w miarę porządnego basiora, a właściwie to dobrze rozwiniętej opony.
Postanowiłem się wziąść za siebie bo normalnie zaczynam się już wstydzić siebie na plaży, a to już nie dobrze.
Nie będę tu opisywał swoich wymiarów, to może później przy diecie czy doborze ćwiczeń, jednak najpierw chciałbym sie dowiedzieć w moim powyższym przypadku jakim systemem ćwiczyć, wtedy będą mógł skupić się na doborze ćwiczeń.
wiek 31 lat
wzrost : 178 cm
Waga 75 kg
Celem normalnie wyglądająca sylwetka i trochę więcej masy.
Czy najlepiej by było :
Wziąść jak najwięcej spalić opony, czyli żeby być cały chudy i później masować
1. HIIT ( dieta na odchudzanie)
2. ACT ( dieta na masowanie)
3 FBW na masę ( dieta na masowanie)
Czy połączyć początkowe ćwiczenia razem z HIIT, a pózniej masowanie
1. ACT+HIIT ( dieta ??? )
2. FBW ( dieta na masowanie)
Czy w ogóle od razu masować, może gdy urosnę :P brzuch sie trochę straci i wtedy ogólnie zrzucać całościowo tłuszcz.
1. ACT ( dieta na masowanie)
2. FBW ( dieta na masowanie)
3. Hiit ( dieta odtłuszczająca.)
Jak by było najlepiej robić w moim przypadku, a może jeszcze inaczej?