1-20 500mg deca
Hcg co 5-8tyg
Nie miałem wcześniej z nia styczności
Jestem na tkd jakoś parę miesięcy, zaczynam 1 tydzień deki i chciałem lecieć na tkd, ale jak poczytałem to się tylko wkur.. Bo mało kto z jednej strony dobrze trzyma tkd/lc/ketoze a z drugiej każdy cisnie że szkoda soków na masowanie w tłuszczowce
Jednak mi się najlepiej żyje na tłuszczach że względów zdrowotnych, psychicznych, życiowych (czas),no ale jak jest taki przymus, to przejdę na te wegle a po wszystkim wrócę spowrotem w objęcia ketozy.
Z jakiego konkretnie powodu, cytuję
"saa na tłuszczowkach to marnowanie towaru"? Po prostu nie rozumiem widocznie mechaniki działania
Słyszę teksty w stylu że na lc nie ma insuliny (lol w badaniu 2-25 mam 7, jej wrażliwość na wegle wzrasta)
Mogę też polecieć na tłuszczach 10 tygodni, akurat po 5-6 deka będzie rozkręcona więc będę miał już obraz jednego, drastycznie przeskoczyć na wegle i porównać żeby mieć porownanie/wyciągnąć wniosek
Jeżeli tak to jak proponujecie to rozłożyć?