To na początek o sobie.
4-5miesiecy temu wazylem 10kg (12!) wiecej niz teraz, ale gdy zaczalem jesc chleb pelnoziarnisty, slodycze raz na tydz, tylko woda, 3l dziennie tak pozostaje do dzis.
Dodam jeszcze ze kiedys przyblizeniem bylem podobny do endo bo, bylem "zalany". Teraz sytuacja się zmienila gdyz nieco wygladem przypominam bardziej mezo; Szerokie barki, Wąskie nogi (tzn chude nogi, umiesnione, miesnie widac, aeroby zrobily swoje) No i, cwicze tak (z planem treningowym, tzn cwiczylem 1miesiac ACT) reszte 2mieisecy intuicyjnie, i pompeczki, i to tyle Efekty? Były, ale nie wiedziałem ile powt. i wgl, wiec moze troszke ale coz, nie moglem wtedy liczyc na efkty gdzy bylem na rzezbie mialem 34w rece, a mam teraz 32, z pol cm sadelka (obok trica) zejdzie i dopiero moge liczyc na efekty, tzn. widziec je. I na koniec dodam ze cwicze w domu. . Zapomniałbym ze po 4tyg. przerwie od pon. robie plan wlasny, tzn. cwicze wlasnym planem, gdy bedzie to potrzebne wkleje go tu.
Reasumując; Kim jestem Endo,mezo czy endo-mezo?
Powiem takze ze w ten miesiac co cwiczylem ACT doszlo sporo sily skad ten wniosek? Ano z kumplami silujemy sie zawsze i bylem slaby (mowili mi to kumple), kiedy (po wlasnie miesiacu ACT) powiedzieli ze jestem silny, to chyba jakis efekt jest. Z masą miesniowa nie jest zle; tric,bic,kapturki,motylki,nogi,bark sie przebijaja no, troche ale mysle ze na wakacje bedzie lepiej.