Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Porównywanie zwierzęcia do owocu uważam za wysoce niestosowne, zwierzę to przecież stworzenie, czuje ból i tak dalej. Moim zdaniem maltretowanie zwierząt (tak, maltretowanie to również takie walki, jak na pierwszym filmiku MarKosa) powinno być kategorycznie zabronione, a powalanie uwiązanego cielaka na pewno nie powinno być interpretowane, jako jakiś wyczyn.
Szacuny
0
Napisanych postów
503
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3832
Na samym początku swojego wywodu chciałbym zaznaczyć, że osobiście jestem przeciwny maltretowaniu zwierząt w taki sposób. Należy jednak wziąć pod uwagę to iż kultura Japonii tamtego okresu, jest zupełnie odmienna od tej znanej nam w europie więc i normy moralne mogą w mniejszym, lub jak w tym przypadku większym stopniu odbiegać od siebie. Tak samo jak my nie jesteśmy w stanie zaakceptować pewnych kwestii, tak i ówczesny Japończyk nie zaakceptował by niektórych elementów naszej kultury.
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14133
Proszę Państwa, proszę czytać ze zrozumieniem, bo wielkie zgorszenie wywołuję u mnie nieumiejętność sensownego używania słów a szczególnie przekręcania sensu wypowiedzi...
Nigdzie nie napisałem "zwierzęta nie czują bólu"...
Polemizuję z błędną tezą, że jakoby "byki są bezbronne" - dlatego wstawiłem film, gdzie byczek nieźle sobie radzi z ludźmi". Naprawdę bezbronne są rośliny, które - nie wiadomo czy nie czują, ale wiadomo, że są bezbronne.
Pytanie postawione przez autora wątku też budzi we mnie mieszane odczucia - "Chodzi mi o te bezbronne byki które zabijał Mas Oyama? Jak tyk można czepiać się bezbronnego stworzenia?" - Oyama nie walczył z bezbronnymi bykami, po wtóre - co znaczy "Jak tak można czepiać się bezbronnego stworzenia?" - "czepiać"? Moim zdaniem logicznie było by zapytać "dlaczego ludzie dręczą zwierzęta?", "co można zrobić z tym procederem?" itp. Zwyczajnie zwracam uwagę na logikę postów, bo poziom dyskusji delikatnie mówiąc sięga niskiego poziomu...
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14133
Ktoś w ogóle miał takie zacięcie i wytrwał to 4 h? - Ja nie, domyślam się tylko po tym co tu ktoś napisał, że chodzi o jakiś trening technik karate na zwierzętach.