Jak jesc podczas choroby...

Witam. Mam problem. Zachorowalem i przez to nie moge kontynuowac treningow. Antybiotyki, brak apetytu to juz codziennosc od ponad tygodnia. Jeszcze tydzien i chyba bedzie ok. Jestem maniakiem, trzymam diete bo nie chce sie tak nadto oslabic. Normalnie jadlem 5 posilkow, ale teraz odcialem jeden z nich i jem obecnie 4 posilki- logicznne bo i tak nie mam gdzie tego spalic. Mam pytanie, czy tym sposobem uchronie sie choc troche przed spadkiem masy miesniowej, w porownaniu z nie trzymaniem diety... Za wypowiedzi serdecznie dziekuje.

trzymaj białko na poziomie 2g na kilogram ciała to powinno działc antykatabolicznie

jedz mniej, bialko obetnij do poziomu 1,5g albo i 1g - nie przejmuj sie teraz katabolizmem, chyba lepiej sie szybko wyleczyc i wrocic do treningow, niz chorowac przez miesiac?

Zmieniony przez - Michał... w dniu 2005-06-26 17:51:34

sachem a co ma jedzenie do leczenia ??

raz juz tak bylo, ze bylem powaznie chory, ale jadlem 4 posilki i pilem duuuuzo wody. Po trzech tygodniach wracam. Ja pierd...! Sila niemal ze nie spadla, ale gorzej bylo z wydolnoscia. Po kazdej serii musialem odpoczywac z 5 minut inaczej myslalem ze mi oko wyjdzie!

jesz mniej - organizm zamist tracic energie na trawienie wykorzystuje ja do walki z choroba

I pozatym jak masz temperature to lepiej zmniejszyc białko bo ono moze ja tylko podwyzszyc.