Historia jujitsu to bardzo rozległy i kontrowersyjny temat. Nie jest ona tak "prosta", jak innych sztuk walki - dlaczego? Ponieważ jujitsu powstało dzięki wielu nauczycielom, którzy pochodzili głównie z Japonii (ewentualnie z innych, pobliskich części kontynentu zwanego Azją;). Dlatego historia jujitsu wychodzi z różnych korzeni, jednych łatwiejszych do odkrycia i zrozumienia, innych - trudniej. W związku z tym różni specjaliści przedstawiali przeróżne wersje historii - ja obieram tą, którą uważam za prawidłową i najbardziej prawdopodobną. Aha, w historii wspominam także o innych systemach, gdyż jest to nieodzowne - bez nich Jujitsu po prostu by nie było.
Odnotowanie pierwszej ze sztuk walki pochodzi z roku 2674 p.n.e - Huang-Di z Chin stworzył wtedy wu-shu, czyli system, w którym ciało wykorzystywane było w samoobronie. Jedna z Japońskich legend pisze o bogach, Kajimie i Kadori, którzy posłużyli się wu-shu by pokonać złych mieszkańców, którzy zamieszkiwali wschodnią prowincję.
Pierwsza notka dotycząca jujitsu pochodzi z przedziału 770 - 481 p.n.e., gdy techniki otwartej ręki (swobodna postawa, prawa pozycja oznacza lewą rękę gotową do wykonania bloku, dłoń otwarta, palce złączone, a prawa ręka zaciśnięta w pięść i gotowa do uderzenia, prawa stopa skręcona pod kątem ok. 45 stopni, brak napięcia ciała - definicja postawy otwartej ręki, dla zainteresowanych;) wykorzystywane były głównie w Chinach (okres Choon Chu). W 525 roku p.n.e. Boddhidharma (mnich Buddyzmu Zen) przybył z Indii do Chin zadomawiając się w klasztorze Shaolin. Do japońskiego kenpo dodał wtedy metody oddychania z Yogi, tworząc shorinji kenpo (czyli Shaolin chan fa, shorinji to po japońsku Shaolin, przypominam, że klasztor ten uważany jest za miejsce powsania stylu Sil Lum Kung Fu). Wkrótce po tym dodał następne rzeczy i utworzył system zwany go shin jutsu karate.
230 rok p.n.e. wiąże się przede wszystkim z rozwinięciem się w Japonii zapasów chikura kurabe (zostały one włączone do treningu jujitsu). Z okresu ok. 2000 lat temu pochodzą również wzmianki o innych, pokrewnych zapasom chikura kurabe technikach, które również mogły mieć swój udział w "procesie formowania się jujitsu".
Znaleziono również dowody, które jednoznacznie prowadzą do wniosku, że techniki otwartej dłoni były stosowane w połączeniu z treningiem samurajów (w posługiwaniu się bronią), w okresie Heian (ciekawostki historyczne: 794-1192, okres rządów rodu Fujiwara w imieniu nieletnich cesarzy, wtedy wyłoniła się klasa samurajów i powstały silne rody Taira i Minahroto, nazwa epoki pochodzi od ówczesnej stolicy - Heianu, który to był siedzibą cesarzy w latach 794-1868).
W 880 roku Książe Teijun stworzył Daito-ryu Aiki Ju-Jitsu, które to oparte było na naukach shugendo (tajemne nauki, shu - szukać, ken - siła, do - droga) - podstawy kendo również stanowią element historii jj, wykorzystywało one bowiem teorię koła. Bardzo wiele technik z tej szkoły zapożyczył Morihei Uyeshiba tworząc własny system - Aikido. Utworzenie tej sztuki niektórzy przypisują jednak Sadasumiemu - synowi cesarza Seiwa, ale z taką wersją spotkałem się tylko kilka razy.
Obecnie za formalnego stworzyciela miękkiej sztuki, jaką jest jujitsu, uważa się Hisamori Tenenuchi - w 1532 roku założył on w Japonii szkołę jujitsu. 27 lat później do Japonii przybył mnich Chin Gen Pinh pochodzący z Chin, który był ekspertem kenpo - utwierdza to fakt, że kenpo jest bardzo związane z jujitsu. Podczas okresu panowania rodu Tokugawa (i znów ciekawostki historyczne: był to jeden z najbardziej wpływowych rodów w historii KKW, sprawujący władzę od 1600 do 1868 roku, Tokugawa objął faktyczną władzę w kraju po zwycięskiej bitwie Sekigahara (1600 rok), kolejnych 15 szogunów z rodu Tokugawa panowało w Japonii właśnie aż do 1868 roku, w którym to w wyniku restauracji Meiji do władzy przywrócony został cesarz) Jigoro Kano rozwinął na bazie jujitsu tzw. "bezpieczny sport", czyli judo, które wykorzystuje wybrane techniki jj - stworzone po to, aby sztuki walk zaczęły być bardziej popularne.
Jujitsu w XIX wieku zaczęło podupadać w Japonii - w tym okresie zaczęły powstawać inne sztuki walki, nierzadko bazujące na podstawach jj. Były one mniej złożone, dlatego stały się łatwiejsze do nauczania. Ich rozwój przez to był wręcz nieunikniony.
Jj przetrwało dzięki dwóm równoległym drogom rozwoju.
1. Część mistrzów kontynuowała nauczanie tej sztuki walki jako "SZTUKI" - mając nadzieje, że studenci będą chcieli poznawać wartość studiowania tej sztuki i będą przekazywać ją dalej.
2. Byli także tacy, którzy studiowali daną do (drogę), dochodząc w niej do perfekcji, po czym zaczynali studiować następną, ponieważ zobaczyli, że czegoś im jednak brakuje. Wszystkie te drogi razem składały się na jujitsu. Była to inna sztuka, jednak jej części dalej pasowały do siebie. I to właśnie ci mistrzowie okazali się zdolni, aby połączyć judo, karate i aikido w jedną, skuteczną sztukę walki - jujitsu.
Do ciekawszych zdarzeń historycznych związanych z jujitsu możemy zaliczyć także kilka faktów zaciągniętych z 'historii jj w usa':
o} podobno prezydent Theodore Roosevelt (jak również działacz partii republikańskiej, otrzymał pokojową Nagrodę Nobla, itp.) trenował jujitsu
o} duży wzrost popularności jj nastąpił na Hawajach i Wybrzeżu Pacyfiku w okresie dużej imigracji Japończyków w latach 1920 do 1940.
o} następna fala popularyzacji wiąże się z wracającymi ze służby w Japonii Amerykanami
o} w USA występuje wiele stylów jj; określa się tam jujitsu jako rodzaj karate a nazwę "jujitsu" stosuje się zamiennie z "judo" - jako jego synonim (!).
2. DEFINICJA JUJITSU
Definicja "Jujitsu"
Jujitsu. Możemy spotkać bardzo różniącą się od siebie pisownię: jiujitsu, jujitsu, jujutsu, itp. - wszystkie jednak opisują tą samą, łagodną sztukę. Jujitsu nazywamy także prasztuką. Dlaczego? Ponieważ rozwinęły się z niej inne sztuki walki. Judo, aikido oraz karate (kenpo) bardzo wiele czerpią z jujitsu - z jego wachlarza możemy wyróżnić wiele technik, które zapożyczyli "autorzy" innych sztuk walki.
Jujitsu składa się właściwie z kombinacji technik, które podzielone zostały pomiędzy różne sztuki. Dlaczego? Prawdopodobnie jako ogół sztuka ta była by zbyt skomplikowana i za trudna do opanowania - nie było przecież jednego, standardowego sposobu na nauczanie jj.
Np. Kano jednak niejako uporządkował niektóre techniki, tworząc własną szkołę walki - kodokan, w 1882 roku. 2 lata później nadał jej nazwę judo. Ogółem Kano Jigoro (1860-1938) stanowi bardzo ciekawą postać, na przełomie wieku XIX i XX przebywał w Europie, w celu popularyzacji judo. W 1909 roku został pierwszym członkiem MKOI (Międzynarodowy Komitet Olimpijski, Comite International Ilympique, CIO, MKOI) o narodowości japońskiej.
Jak już wyżej pisałem, jujitsu możemy podzielić na trzy drogi (do): judo, czyli rzuty i dźwignie, aikido - wykorzystywanie ki przeciwnika, oraz karate - uderzenia i kopnięcia. Dzięki takiemu podziałowi nauka tych nowych sztuk walki jest łatwiejsza, ponieważ pod pewnym względem ogranicza zakres nauk (co oczywiście nie jest złe, stwierdzam tylko, co nastąpiło).
Samo jujitsu składa się właściwie z kombinacji technik, które zostały podzielone pomiędzy różne sztuki. Występuje tutaj dobrych kilkadziesiąt podstawowych technik, których kombinacje, warianty tworzą niezliczoną więc ilość tychże właśnie.
Jujitsu pojmujemy jako łagodną sztukę. Zazwyczaj nie wykorzystuje się jej do ataku przeciwnika, tylko do samoobrony. Tak, Jujitsu jest systemem zakładającym głównie atak przeciwnika. Oczywiście można wykorzystać je do ataku na przeciwnika, ale wtedy nie będzie to już sztuka, a jedynie zbytnia, tak potępiana przez wszystkich agresja. Studiowanie sztuki walki z założenia ma dawać możliwość przetrwania - nie wywyższania się nad kimś. Nie o to tutaj chodzi.
Jeśli jujitsu nauczane jest jako sztuka - uczeń jest zdolny wykorzystać posiadaną wiedzę do stworzenia nowych kombinacji, które możemy wykorzystać w walce. Takie kombinacje tworzone są "bezpośrednio" w walce - bez naszego specjalnego pomyślunku. Uzyskanie biegłości w podstawowych kombinacjach może więc zaowocować dużo większą wiedzą praktyczną studenta.
jujitsu, jako sztuka, jest także formą relaksacji. Osobiście po treningach odczuwam duży komfort psychiczny - pomimo tego, że jestem zmęczony, jestem także zrelaksowany. Tak dobiegamy powoli do filozoficznych aspektów "miękkiej sztuki"...
3. FILOZOFIA JUJITSU
Filozofia jujitsu
Wpływ umysłowych aspektów jujitsu na codzienne życie człowieka może być bardzo duży. Wraz z czasem, jaki poświęcamy na studiowanie i trenowanie jujitsu, angażujemy się także psychicznie. W jujitsu student może kontrolować ki przeciwnika - jest to energia wewnętrzna, taki wewnętrzny duch, siła napędowa, centrum energetyczne, czy jak to nazwiecie. Jeśli przeciwnik poświęca się jakiemuś działaniu, angażuje w to swoją ki, jego ki jest skierowane właśnie w kierunku, w jakim on zaangażował siłę/pęd. Świadomy student jest w stanie skontrolować tę energię (niejako wkraczamy tu na pole aikido). O ki jednak napiszę dalej, bo jest o czym pisać, teraz zajmę się kontynuacją tematu - filozofią jujitsu.
Jednym z kilku czynników.
Student, który nauczany jest jujitsu musi być uświadomiony, że jujitsu jako sztuka nie kładzie nacisku na przemoc. Człowiek, który jj trenuje, ma o wiele większą szansę skutecznej samoobrony na ulicy - co podkreślam, samoobrony. Podejmując obronę własnej osoby bądź innej, która znalazła się w niebezpieczeństwie, student musi być świadomy tego, że może zostać zraniony, zabity; również tego, że może zadawać ból przeciwnikowi, umiejętnie go kontrolować - aby agresora obezwładnić, nie zabić. Ty, jako ktoś, kto jest zaangażowany w naukę sztuki walki, jesteś pewien swoich umiejętności - posiadasz je większe, niż zwykły, szary człowiek. Jeżeli jednak nie ma takiej potrzeby, nie musisz tego udowadniać - walka wskazuje na fakt, iż wszystkie inne logiczne i racjonalne środki rozwiązania danego sporu zawiodły; pozbawia ona człowieczeństwa i wskazuje, że rozum oraz inteligencja tym razem przegrały.
Filozofią jujitsu możemy również nazwać "teorię ruchu po okręgu". Odkrywając ją zrozumiesz, że wszystko porusza się po okrężnym torze - jest to fizyczny aspekt jj, który postaram się opisać dalej.
Jest także jeszcze inny aspekt. Gdy będziesz poznawał jujitsu jako metodę do samoobrony - poznasz, jak się obronić przed atakami. Jednak gdy będziesz w stanie spojżeć na jj jako sztukę, formę relaksu, samodoskonalenia i uzyskania spokoju swojego bojowego ducha - możesz osiągnąć znacznie więcej. Wiedzieć wtedy będziesz, dlaczego właśnie teraz jednak zrezygnować z wykonania danej techniki, zamiast uparcie - i niejako mechanicznie - pchać do przodu. Zrozumienie połączone z umiejętnościami dają dużo więcej, niż same umiejętności. Sztuki takie, jak jujitsu, opierają się na zasadzie ciągłości - możesz modyfikować techniki tak, aby niejako dopasować je do poprzednio wykonanych, tworząc ich serię.
Jujitsu uczy także cierpliwości. Samo nauczenie się techniki i próby uczenia się dalszych nie zda się na wielę - musisz cały czas podtrzymywać swoje umiejętności z każdego zakresu.
I ostatecznie - zrozumienie jujitsu pozwoli Ci zrozumieć także, że możesz osiągnąć większą kontrolę nad środowiskiem, będziesz potrafił więcej rzeczy zaakceptować. Rozwiniesz poczucie swojej pewności, ale i pokory - nie zawsze mięśnie muszą przezwyciężać mózg, a właściwie - nie muszą tego robić nigdy, jak również samokontrolę, zrozumiesz własne możliwości. O ile zechcesz, poznasz dużo więcej aspektów tej sztuki.
Podkreślam ostatnie zdanie - O ile zechcesz.
4. ENERGIA KI
O energii Ki pisałem już w innym poście - pozwólcie, że nie będę powielał, podając jedynie linka do tego posta.
Oto on: https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=51356
5. MECHANIKA TECHNIK
O zasadniczej mechanice jujitsu nie ma zbyt dużo do pisania.
Techniki są stosunkowo łatwe do wykonania - obowiązuje zasada zrozumienia mechaniki ruchów i łatwości oraz czystości umysłu, aby techniki dobrze przysfajać. Techniki podstawowe np. przeciwko chwytowi za kołnierz możemy swobodnie modyfikować po początkowej reakcji na atak, czego odpowiedzią może być wykorzystanie tej techniki jako obronę przed duszeniem, atakiem pałką (nożem), etc. Zatem znakomita większość technik możemy poddawać modyfikacjom (o ile rozumiemy "ich podstawę"). Integralną część sztuki jj stanowią uderzenia i ataki na punkty witalne człowieka. Powodujemy nimi np. spadek krążenia krwi, paraliż (skurcz mięśni) i inne, podobne zdarzenia.
Wykorzystujemy siłę rozpędu przeciwnika (jego ki). Jeśli jesteśmy zdolni do wyczucia i wykorzystania jego impetu, jesteśmy zdolni do wykorzystywania "teorii kołowej". Jej podstawową ideą jest to, że poprzez ki atakującego, własnej ki oraz szeregu innych działań możemy wyprowadzić przeciwnika w dowolny kierunek, przez wprowadzenie jego ki w ruch po okręgu. Aby tą teorię uzupełnić, broniący się musi stać w centrum tego koła.
6. TRENING - I INNE "dokanczacze:)"
Sam trening polega na ćwiczeniach z parterem - nie zobaczymy tutaj raczej technik takich, jak np. kata w karate. Dlatego narażeni jesteśmy na wszelkiego rodzaju kontuzje - techniki jj bowiem nastawione są na obezwładnieniu napastnika, czyli mówiąc językiem potocznym, na złamaniu, skręceniu bądź "uszkodzeniu" w innym stopniu/poprzez inny sposób, przeciwnika. Dlatego często rezultatem treningów są kontuzje - szczególnie wtedy, gdy partner nie potrafi wyczuć i kontrolować bólu przeciwnika oraz nie stosuje się do poleceń instruktora, który np. zaznacza, że teraz ćwiczymy to, a nie co innego.
Aby chronić się przed kontuzjami, stosuj zasadę "idź wraz z rzutem". Jeżeli nie możesz, lub zostałeś obezwładniony a trzymanie czy też dźwignia powoduje ból - klep w matę, bądź, jeśli to możliwe, w przeciwnika, aby dać mu sygnał, że 'już starczy'. Można też krzyknąć MAITTA! co oznacza poddanie się. Nie testuj, jak duży ból potrafisz znieść, jujitsu to nie zabawka, która szkoli bohaterów.
Życzę udanych treningów.
Mam nadzieję, że artykuł powyższy chociaż w małej części przybliży Ci tą piękną sztukę, jaką jest (przynajmniej dla mnie) jujitsu.
Pozdrowienia / Powodzenia;).
Rafał "Cwikus" Cwik
Jujitsu - łagodna sztuka.
Pozdrowienia / Powodzenia;).
Rafał "Cwikus" Cwik
Jujitsu - łagodna sztuka.
<> SFD Jujitsu Team <>