SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jędrzej Pietz - Przygotowania na 2021

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 472936

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772
Buli Staram się dokładać z tym, że np tutaj w dzień barkow przy wyciskaniu to dopiero jak zrobie wszystkie 8x8 z danym ciężarem to dopiero dokładam. Jeśli dam rade zrobic 7serii z danym cięzarem a w ostatniej zabraknie mi sił na ostatnie powtórzenie to następnym razem powtarzam całość i dopiero jak całość pójdzie to dodaje. Przy czym tutaj jeszcze bardzo mocne bóle w łokciach znacznie utrudniły sprawę. I przy tricepsie wolałem już zluzować z klamotem niż nabawić się może jakichś większych problemów

I tak jeszcze masa z 2 tyg potem deload i po Wielkanocy zaczynamy ciąć

Cayek I jak sobie z tym poradziłeś? Bo myślałem czy by nie wrzucić MSM ale nie wiem czy warto


Zmieniony przez - infernol w dniu 2017-03-27 11:05:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772
Siemano

Dzisiaj DNT

Wieczorem był basen 45

I poza tym reszta dnia luźna

suple:
omega 3
magnez
kreatyna
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Nie poradziłem. Nie jestem w stanie już robić trica na dużych ciężarach

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772
To mnie pocieszyłeś

Dzisiaj poszły plecy i brzuch

-podciąganie na drążku szeroki nachwyt
tydz 1: 10xcc, 10xcc, 10xcc, 10xcc
tydz 2: 10x8, 10x8, 10x8, 10x8
tydz 3: 10x14, 8x14, 6x14, 6x14
tydz 4: 10x14, 8x14, 6x14, 4x14

-wiosłowanie sztangą łamaną podchwytem
tydz 1: 10x90, 10x100, 10x110, 10x120
tydz 2: 10x95, 10x105, 10x115, 10x125
tydz3: 10x100, 10x110, 10x120, 10x130
tydz4: 10x105, 10x115, 10x130, 10x132

-wiosłowanie jednorącz półsztangą
tydz 1: 10x70, 10x70, 10x70
tydz 2: 12x70, 12x70, 12x70
tydz 3: 10x72, 10x72, 10x72
tydz 4: 10x75, 10x75, 10x75

-ściągnie to klatki V
tydz 1: 10x107, 10x107, 10x100
tydz 2: 10x107, 10x100, 10x86
tydz 3: 10x107, 10x96, 10x96
tydz 4: 10x107, 10x100, 10x100

-ściągnie drążka z góry na prostych rękach
tydz 1: 15x35, 15x35, 15x35, 15x35, 15x35
tydz 2: 15x37, 15x37, 15x35, 15x35, 15x35
tydz 3: 15x37, 15x37, 15x35, 15x35, 15x35
tydz 4: 15x37, 15x37, 15x35, 15x35, 15x35

-martwy ciąg
tydz 1: 8x130, 7x150, 6x170
tydz 2:
tydz 3: 8x130, 8x140, 8x140
tydz 4:

-szrugsy sztnagą za plecami
tydz 1: 12x100, 12x100, 12x100. 12x100
tydz 2: 12x110, 12x110, 12x110. 12x110
tydz 3: 12x110, 10x110, 8x110. 8x110
tydz 4: 12x110, 12x110, 12x110. 12x110


brzuch

10 min cardio

komentarz do treningu:
Wypiska na szybko
Trening udany. Siłowo do przodu pompa mogła być nieco lepsza ale ogólnie ok. Podciąganie trochę cięzko tym razem. Za to wiosło podchwytem lepiej. Miało pójśc dziś 135 ale nie mieściły mi się krązki już na łamanej a tyle ludu dziś było, że odpowiednich nie mogłem znaleźc i musiałem nawalic dużo małych. Wiosło pólsztangą pierwsza seria z czuciem pozostałe już dynamicznie. No i potem reszta już na luzie

Do tego waga w przeciągu ostatnich 3 tyg wahała się jedynie o 0,3 kg takze chyba juz coś się powoli ustabilizowało. Dziś rano na czczo 106,3

Do tego pomagam kumplowi w redu i taki oto prezent od niego dostałem. Myślę, że na mojej własnej redu przyda się w sam raz









suple:
omega 3
magnez
bcaa
kreatyna
NAC





Zmieniony przez - infernol w dniu 2017-03-28 23:41:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772
Siemano

Dzisiaj klatka biceps i łydki

-wyciskanie sztangi leżąc skos góra
tydz 1: 8x90, 8x90, 8x90, 8x90, 8x90, 8x90, 8x90, 8x90,
tydz 2: 8x95, 8x95, 8x95, 8x95, 8x95, 8x95, 8x95, 8x95,
tydz 3: 8x97, 8x97, 8x97, 8x97, 8x97, 8x97, 7x97, 5x97,
tydz 4: 8x100, 8x100, 8x100, 8x100, 8x100, 7x100, 7x95, 7x95

-wyciskanie sztangi na ławce skośnej w dół z pauzą
tydz 1: 10x100, 10x90, 10x80
tydz 2: 10x90, 10x90, 10x90
tydz 3: 10x92, 10x95, 10x95
tydz 4: 10x97, 10x97, 10x97

-rozpiętki w bramie
tydz 1: 15x32, 15x32, 15x32, 15x32, 15x32,
tydz 2: 15x34, 15x34, 15x34, 15x34, 15x34,
tydz 3: 15x34, 15x34, 15x34, 15x34, 15x34,
tydz 4: 15x45, 15x34, 15x34, 15x34, 15x34,

-uginanie ramion z hantlami leząc na ławce skośnej
tydz 1: 10x14, 10x16, 10x18, 8x20
tydz 2: 10x16, 10x18, 8x20, 8x22
tydz 3: 12x14, 12x18, 9x20, 8x22
tydz 2: 12x16, 12x18, 10x20, 9x22


class="link" target="_blank">


-uginanie ze sztangielką jednorącz na modlitewniku chwytem młotkowym
tydz 1: 12x20, 12x18, 12x18
tydz 2: 12x20, 11x20, 9x20
tydz 3: 12x20, 11x20, 10x20
tydz 4: 10x22, 10x20, 10x20


class="link" target="_blank">


-21
tydz 1: 35,35,35
tydz 2: 37,37,37
tydz 3: 40,40,40
tydz 3: 42,42,42



class="link" target="_blank">


łydki

15 min cardio

komentarz do treningu:
Spoko trening lecz było multum ludzi i przy klatce musiałem się sporo naczekać by zrobić swoje. Nie było sznas na jakąs alternatywe bo również pozajmowane i kolejka.
Jestem mocno zaiwedzionym swoim progresem siłowym na skosie. Rano miałem bardzo intensywne zajęcia z judo na których naprawdę się zmachałem, ale myślę, że gdyby ich nie było to nie byłoby wielkiej różnicy. A ten skos szedł bardzo cięzko. Jak widać byłem zmuczony zmniejszyc ciężar i jeszcze na mniejsyzm nie zrobiłem 8. Słabo
Rozpiętki na bramie w pierwszej serii nieco pomyliłem cięzar. Nieco I wyjaśniło się co tak cięzko idzie
Biceps bdb wyszedł. Siłowo do przodu wszystko z czuciem także git. W nagraniach chyba wszedzie były ostatnie serie

suple:

omega 3
magnez
bcaa
kreatyna
NAC
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Szacuny 12039 Napisanych postów 160431 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234384
powiem szczerze ze nigdy nie robilem mlotkow na modlitewniku :O
to mi podrzuciles pomysl hehe


Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2017-03-29 22:46:50

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772
Siemanko

Dzisiaj DNT

Wpadło 25 min cardio rollowanie i rozciąganie. Tym razem bez sauny bo nieczynna

Cały dzien luz. Na uczelni wykład i egzamin który udało się zaliczyć i to tyle.

Jedynie dzisiaj podczas rozciągania 2 znajomych mi zwróciło uwagę, że mam żylaki na nogach Wprawdzie małe ale jednak. Widać je jedynie jak jestem nieco pochylony w przód no i może podczas większego wysiłju ale, że dziś off to cięzko stweirdzić. Teraz jak już jkestem w domu i chciałem przedstawić sytuację rodzince to na tym pochyleniu ledwo co wychodziły ale jednak. Czyli jest to chyba jakieś początkowe stadium. Jutro postaram się wybrać do lekarza i zobaczę co powie.

No nie powiem, że jak to usłyszałem i jeszcze w domu potwierdzenie to się poczułem jak by mi ktoś w twarz strzelił.
Mam nadzieję, że da się to jakoś normalnie i szybko załatwić. I że nie jest to już moment, że chęci i ambicje są ponad możliwości organizmu.

Ogólnie to już jakiś czas temu to zauważyłem ale myślałem, że to po prostu chwilowe i na skutek treningu od tak żyłka na chwilę sb wyszła. Nawet przez myśl mi nie przyszło, że mogą to być żylaki. Poważna sprawa lecz nie wyrok ale tak się teraz czuję w tym momencie...

suple:
omega 3
magnez
bcaa


Zmieniony przez - infernol w dniu 2017-03-30 22:01:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772
Siemanko

Dziś Leg day

-prostowanie nóg siedząc
tydz 1: 39x20, 39x20, 39x20
tydz 2: 39x20, 39x20, 39x20
tydz 3: 39x20, 39x20, 39x20
tydz 4: 39x20, 39x20, 39x20
tydz 5: 45x20, 45x20, 45x20

-uginanie nóg leżąc
tydz 1: 64x12, 64x12, 64x12
tydz 2: 64x12, 64x15, 64x12, 64x12
tydz 3: 64x12, 64x15, 64x15, 64x15
tydz 4: 68x15, 68x12, 68x12, 68x12
tydz 5: 68x15, 68x15, 68x12, 68x12

-przysiady ze sztangą
tydz 1: 100x10, 130x8, 130x8, 130x8, 130x8, 130x8, 130x8, 130x8, 130x8
tydz 2: 100x10, 135x8, 135x8, 135x8, 135x8, 135x8, 135x8, 135x8, 135x8
tydz 3: 100x10, 137x8, 137x8, 137x8, 137x8, 137x8, 137x8, 137x8, 137x8
tydz 4: 100x10, 140x8, 140x8, 140x8, 140x8, 140x8, 140x8, 140x8, 140x8
tydz 5: 100x10, 145x8, 145x8, 145x8, 145x8, 145x8, 145x8, 145x8, 145x8


class="link" target="_blank">


-wyciskanie jednonóż na suwnicy skośnej stopa nisko
tydz 1: 150x12, 150x12, 150x12
tydz 2: 155x12, 155x12, 155x12
tydz 3: 160x12, 160x12, 160x12
tydz 4: 165x12, 165x12, 165x12
tydz 5: 170x12, 170x12, 170x12

-wyciskanie obunóż na suwnicy skośnej stopy na środku
tydz 1: 300x30, 300x30
tydz 2: 310x30, 310x30
tydz 3: 320x30, 320x30
tydz 4: 330x30, 330x30
tydz 5: 330x30, 340x30

-martwy na prostych ze sztangą
tydz 1: 100x15, 100x15, 100x15, 100x15
tydz 2: 105x15, 105x15, 105x15, 105x15
tydz 3: 107x15, 107x15, 107x15, 107x15
tydz 4: 110x15, 110x15, 110x15, 110x13
tydz 5: 112x15, 112x15, 112x15, 112x14


class="link" target="_blank">


-wykroki bez obciążenia+przysiady


brzuch

komentarz do treningu
To co dzisiaj odstawiłem na treningu to masakra. Zajechałem się, że hej. Po całości nogi drżały i skurcze łapały jeszcze w drodze do domu.
Cięzary do przodu do tego mega intensywnośc i gigantyczna potliwość. Po każdej serii musiałem iśc się wytrzeć a na koszulce oraz spodenkach nie było ani 1mm suchego.
W siadach dołożone i bez problemów. Jedynie w ostatniej serii czuć juz było zmęczenie. Suwnica tym razem z czuciem. I aż zdziwiłęm się że tak szło w miare lekko z 330 i zwiększyłem. No i poszło 20 pełnych repów potem 5 bardziej do połowy i pozostałe 5 to już nawet nie wiem czy połowa była. Ledwo też co to skończyłem bo nogi mi drżały jak cholera.
W tym momencie już mocno mi się znowu zbierało na bełta i w 3 serii martwego jak tylko się pochyliłem do sztangi to poczułem że mam dziwną bańkę powietrza w żoładku. Juz kiedys miałem podobną sytuację i pamiętam jak się skończyło. Ale poszło i zebami jedynie go powstrzymałem Mimo, że warzywa zmniejszone i przedtreningowy idzie na 2h przed treningiem to jazdy i tak są. Czyli kwestia samego treningu, co poradzisz x)

No i na koniec przed brzuchem nabrałem dodatkowej motywacji bo podbił do mnie jakiś gośc i mówi "Myślałem, że to ja cięzko trenuję, ale jak patrzę na Ciebie to wychodzi na to, że się mocno opie***lam" Także jeszcze na koniec motywacja dodatkowo skoczyła

suple:
omega 3
magnez
bcaa
kreatyna
NAC

Co do tych żylaków to niestety nie udało mi się dziś wybrac do lekarza. I tak to sprawa z nimi wygląda






No i taki dodatek do potreningowego poleciał









Zmieniony przez - infernol w dniu 2017-03-31 23:26:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 736 Napisanych postów 9812 Wiek 22 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 328492
Ale majtasy na drugim planie!!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mati - Wiosna 2022

Następny temat

Między Nami zawodnikami

WHEY premium