Insa potreningowo na diecie tłuszczowej

1. WIEK: 26
2. WAGA: 118
3. WZROST: 190
4. WYMIARY:
-biceps: 51
-klatka: 136
-udo: 72
-talia: 89
5. STAŻ NA SIŁOWNI: 10
6. DIETA:
-białko: 300g
-węglowodany: 120g
-tłuszcz: 150g
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: dużo, różne. Obecnie redukcja 100mg prop, 100mg master, 100mg tren eod, 12,5mg etadron eod, t3 50mcg ed, clen 120mcg ed naprzemiennie z eca w systemie 2on 2off
8. TRENING: dropset
9. CEL CYKLU: tego o który będę pytał to masa
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: dopiero zrobię przerwę
11. POZIOM BF%: 9%
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): mezomorfik
13. STAN ZDROWIA: ok
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: nie
15. PPM (podstawowa przemiana materii):
16. WYNIKI SIŁOWE:
-klata: 140kg 6x
-martwy ciąg: 180kg 6x
-przysiad: 150kg 6x

Cześć, planuję robić w tym roku masówkę bazującą przede wszystkim na low carb. Dieta ma bazować na tłuszczach nasyconych a jedyny posiłek z węglowodanami będzie po treningu. Będę wtedy przywalał ok 200g ww z 60g izolatu
Dlaczego decyduję się na lowcarb na masie? Bo przede wszystkim nie zalezy mi na tym żeby przywalić na wadze 10 czy 20kg i chwytać wode i fat tylko zrobić parę kilo ale możliwie jak najlepszej jakości. No i po drugie objętość posiłków na poprzedniej masówce spowodowała że nieźle ywwaliło mi bęben, mimo ze nie było na nim fatu to talia się okropnie poszerzyła, pewnie od rozciagniętego żołądka... No i uczucie przepełnienia, uczucie jakbym cały czas miał się zerzygać no i zamułka od przejedzenia.
Cykl będzie wyglądał mniej wiecej tak:
1-6 meta 50mg ed
1-16 enan 400mg e4d
1-14 bold 600mg e4d
14-18 wino 30mg ed
1-18 etadron 12,5mg
1-16 t3 25mg ed

Zastanawiam się nad dodaniem insy potreningowo dla lepszej regeneracji i poprawienia efektów. Pytanie czy 200g ww starczy żeby nie popaść w hipo w momencie gdy reszta posiłków jest tłuszczowo białkowa i w mięśniach nie ma za wiele glikogenu?
Druga sprawa jakie dawki insy byście proponowali, jak długo ją brać i jakie przerwy od niej robić?


Zdj poglądowe formy:

Czapajka

Jeszcze jedno pytanko odnośnie insy - niby blokuje ona naturalną produkcję GH i waląc samą inse bez GH jest się bardziej podatnym na podlewanie fatem. Faktycznie ma to aż takie duże znaczenie?

Nie ma zadnego znaczenia

średnio widzę insę przy takiej diecie
rób badania bo te 25 t3 może być za mało i może się okazac że tylko zablokujesz swoją produkcję i nic więcej nie dostarczysz


Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2015-08-10 13:39:44

Węgle idą tylko po treningu? Musiałbyś dać ze 2 posiłki z węglami po tej insie i przy sobie jakaś glukoza w razie W.
Ewentualnie po treningu slin, po slinie szejk carbo + izolat + glutamina + kreatyna, ok 30-40 min i posiłek pełnowartościowy.

Tak u mnie się sprawdzało przy 8iu humalogu po treningu.


Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2015-08-10 13:41:06

@lodzianin, na diecie tłuszczowej ogólnie naturalna produkcja t3 kuleje dlatego dorzucam te 25 t3 żby w miarę metabolizm hulał. Jeśli chodzi o mnie to zazzwyczaj dodaję te 25mcg t3 przez cały okres masówki zeby się zbytnio nie podlewać i tak do miesiąca czasu po zejściu wyniki badań tarczycy już są w normie.

@rkarpiński, czyli mówisz ze trzeba by dwa posiłki? A jak podziele te 200g na dwa posiłki, będzie ok czy masz na myśli 2x200g ww np?


Zmieniony przez - Czapajka w dniu 2015-08-10 14:10:10

ja na t3 już ponad 3 miesiące lecę dawki od 40 do 80
skromnie tego wina na koniec

Czapajka

@rkarpiński, czyli mówisz ze trzeba by dwa posiłki? A jak podziele te 200g na dwa posiłki, będzie ok czy masz na myśli 2x200g ww np?


Zmieniony przez - Czapajka w dniu 2015-08-10 14:10:10

Ja dałbym tak jak napisałem.

slin
szejk
30-40 min
posiłek

W tym szejku z 50g carbo + 30g izolatu + 10g kreatyny + 20g glutaminy

To moja propozycja

Resztę węgli dać w posiłku już w domu.

Humalog zaczyna działać bardzo szybko do 15minut szczyt działania to 35-60minut działa 3h.
W pierwszych minutach ważne są węgle , reszta tak jw Rafał sugeruje , kreatyna -glutamina -izolat lub hydroizolat oprócz węgli.

Insa to srodek do kazdej pory diety, nawet keto gdzie zero ww, tylko wiadomo, dawka nieco inna pod Twoj cel, zerob jak Ci radzi Karpik. Jezeli Ci chodzi o lepsza regeneracje, wiecej niz 10j nie bedzie Ci potrzeba, wiec spokojnie shake, do godziny (wtedy u mnie czuje lekki spadek cukru) posilek pelnowartosciowy. Powodzenia


Zmieniony przez - mm1986 w dniu 2015-08-10 15:41:48

Super, dzięki za odpowiedzi :) Dokładnie tego chciałem się dowiedzieć.

Jeszcze jedno pytanko odnośnie insy - niby blokuje ona naturalną produkcję GH i waląc samą inse bez GH jest się bardziej podatnym na podlewanie fatem. Faktycznie ma to aż takie duże znaczenie?

Pytam bo zalezy mi na jaościowej masówce, jeśli chodzi o GH to nie chce walić jakiegoś chinola i nie mieć pewności czy to faktycznie GH czy wł z kortyzolem którego sidy ponoć są podobne... A na apteczny chyba z kasą nie wyrobię


Zmieniony przez - Czapajka w dniu 2015-08-11 15:18:45

jeśli decydujesz się na insulinę musisz zdać sobie sprawę że z tym środkiem trzeba się zaprzyjaźnić tu nie ma co liczyć na to że np 10j do twojej diety będzie dobre czy złe, insulina działa na każdego inaczej Dziś robisz plecy spalisz X glikogenu załadujesz go posiłkiem i masz 100% jutro robisz inną partię masz Y glikogenu zjesz posiłek i twój cukier jest już inny niż wczoraj