Moje pytanie.Co takiego innowacyjnego ma być w tym kursie samoobrony?Jeżeli mi sensownie odpowiesz,to przytaknę,jeśli nie,to potraktuję to jako kolejny chwyt marketingowy w celu przyciągnięcia jak największej ilości ludzi na kurs,a raczej przyciągnięcia ich kasy.Poraz enty napiszę.Kobieta w starciu z mężczyzną jest z góry prawie zawsze na straconej pozycji z powodu rozkładu sił i dlatego kurs,gdzie uczy się panie powinien być poświęcony przede wszystkim prewencji,czyli którędy panie powinny chodzić,którędy nie,czego unikać,jak się ubierać i zachowywać,by nie przyciągać i prowokować wyglądem,itd.Na samym końcu,kolejności nauki dopiero powinny być przetrenowane techniki,w niewielkiej ilości,żeby były dobrze zakodowane,ale nie
techniki walki,tylko uwalniania się z różnych chwytów,a potem już tylko szybkie bieganie i krzyk o pomoc odpowiedni proponuję.Jeżeli organizator kursu wmawia komuś ,że po takim kursie skutecznie się obroni,to bym chętnie z taką osobą porozmawiał.Kurs ewentualnie zwiększa szanse na wyjście cało,ale niczego nie gwarantuje,tak samo jak nie gwarantuje wyjścia cało z opresji w sytuacjach krytycznych na "ulicy" długotrwałe trenowanie sztuk/sportów/systemów walki,bo jak ktoś wyleci z ciemnej bramy i z tyłu z partyzanta walnie w łeb,to nie ma na to mocnych,i będzie zaliczenie gleby i prawdopodobnie okopanie i skrojenie z danych fantów,dlatego przede wszystkim należy na kursach uczyć się jak unikać zagrożeń.Polecam temat "Zasady unikania napadów ulicznych" (pogrubione tematy,na samej górze działu).
Na temat noża jeszcze napiszę,jak się widzi nóż,to się spier...la,a nie walczy,a walczy się tylko wtedy,gdy się jest zapędzonym w takie miejsce,z którego nie można uciec i jest opcja,że zostaniemy zaszlachtowani jak świnia.Można próbować coś robić przed ewentualnym szantażem nożem,czyli w sytuacji bardziej statycznej,ale po dwóch miesiącach nauki i tak gó.wno się można nauczyć.Poza tym trzeba nauczyć się zachować w trudnych sytuacjach "zimną krew",a nie dać ponieść się emocjom,a to trudne i może prowadzić poprzez złą decyzję do utraty zdrowia,lub życia na własne życzenie.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2012-04-02 15:49:21