Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
są :D. Jest jeszcze kupa mózgów ktorzy jak uslysza nie ma lipy to szcza po nogach. Kult fakt kiedyś tak bylo ze prawda byla duzo warta. Teraz, za prawde mozna w morde dostac, a jak nie klamiesz to nic nie masz.
...
Napisał(a)
Tyson w ostatnim wywiadzie zaznaczył, że sp******ił sobie życie przez brak politycznej poprawności. Nie ma co się obrażać na rzeczywistość, trzeba się dostosować, ustawić, dążyć po trupach. Inaczej zawsze będziesz skomlał po forum jakie to życie jest ch**owe i wszyscy tępi i źli, będziesz kopany po dupie ze względu na brak dopasowania do otaczającej rzeczywistości.
Z Tuskiem jest tak, że ludzie nie mają alternatywy. No bo kogo mają wybrać? Narodowców i wariatów z dyktatorem z PIS, hipokrytów i krzykaczy z RP, rolników, a może dyszącą lewicę ze wskrzeszonymi trupami? Nie ma nikogo kto byłby w stanie ich zastąpić, choć wielu ludzi już nie łyka obietnic cudów. To nie jest tak, że im bezgranicznie zawierzono, ale zwyczajnie z gówna bata się nie ukręci.
Zmieniony przez - KrisC w dniu 2012-06-01 13:06:43
Z Tuskiem jest tak, że ludzie nie mają alternatywy. No bo kogo mają wybrać? Narodowców i wariatów z dyktatorem z PIS, hipokrytów i krzykaczy z RP, rolników, a może dyszącą lewicę ze wskrzeszonymi trupami? Nie ma nikogo kto byłby w stanie ich zastąpić, choć wielu ludzi już nie łyka obietnic cudów. To nie jest tak, że im bezgranicznie zawierzono, ale zwyczajnie z gówna bata się nie ukręci.
Zmieniony przez - KrisC w dniu 2012-06-01 13:06:43
...
Napisał(a)
Oczywiscie ze ludzie nie sa tacy glupi, nam sie tylko wydaje ze sa glupi, a prawda jest taka ze sa glupsi niz nam sie wydaje.
...
Napisał(a)
Tyson - to jest krol w swoim sporcie, prznajmniej nie lizal dupy i mowil jak jest, jest zwierzakiem i w ringu i w zyciu taki charakter, ale wole szczerego Tysona niz hipokryte. Ludzie maja alternatywe, ale Tusk blokuje TV i wychodzi ze zostaje pis czy po i koniec swiata, tylko ich pokazuja, a tak naprawde to to samo, jedni wwalcza z kibicami drudzy z czym innym i tak w kolko, chodza od partii do partii, zmieniaja nazwy partii a tepy POlski narod to kupuje. Jest alternatywa - na ulice i zrobic porzadek, ale brakuje jaj, to nie islandia gdzie ludzie potrafia sie zebrac i wyslac rzad na wallstreet, niech tam waly robia, gdzie powiedzieli ze nie beda palacic nie swoich dlugow itp. To jest to, my tylko bidujemy i narzekamy, a jak ktos wyjdzie na ulice to jest wariat..."co ty stasiek , bedziesz sie wyglupial, to niczego nie zmieni"... takie podjescie...
...
Napisał(a)
Jakie wychodzenie na ulicę? Chcesz wprowadzić nowy porządek? Usunąć starych rządzących i powstawiać swoich, którzy po dorwaniu się do władzy będą robić to samo ("Folwark Zwierzęcy" Orwella)?
Niestety tak już w życiu jest. Taki jest system. Zawsze ktoś rządzi i zawsze ktoś musi zap*****lać. Jak zap*****lający dorwie się do koryta to z kolei on rządzi i ma wszystkich gdzieś spawając tyłek do stołka, żeby go czasem nikt nie zrzucił. Narzekają tylko Ci bez perspektyw, którzy do miski dorwać się nie mogą. Chcą wychodzić na ulicę nie zdając sobie sprawy, że nie są w stanie nic zmienić poza chaosem i wymianą twarzy.
Niestety tak już w życiu jest. Taki jest system. Zawsze ktoś rządzi i zawsze ktoś musi zap*****lać. Jak zap*****lający dorwie się do koryta to z kolei on rządzi i ma wszystkich gdzieś spawając tyłek do stołka, żeby go czasem nikt nie zrzucił. Narzekają tylko Ci bez perspektyw, którzy do miski dorwać się nie mogą. Chcą wychodzić na ulicę nie zdając sobie sprawy, że nie są w stanie nic zmienić poza chaosem i wymianą twarzy.
...
Napisał(a)
W Isladnii jakos do dzisiaj jest inaczej, latam tam co jakis czas. Rzad wyj**ali, dali ludzi wybranych ze swojej spolecznosci, jesli jest nawet podejrzenie o lapowke albo przekret na 5zl to wypad, taki tam zrobili porzadek, no ale POlacy to nie islandczycy, bo jak juz nawet Ty piszesz, ze nie ma sensu , zakladasz ze nastepni beda krasc itp to pozniej tak jest.
...
Napisał(a)
Znam historię awantury w Islandii i tamtejszego pokazu demokracji bezpośredniej (która notabene obowiązuje od wielu lat np. w Szwajcarii). Nie wyobrażam sobie jednak wybrania kilkuset osób spoza polityki do rządzenia krajem w Polsce. Kto miałby pełnić tę funkcję? Krzykacze z postaci Pana Henia z Panem Stasiem z pod piątki w asyście Pani Stanisławy, którzy potrafią tylko narzekać, p******ić i się kłócić ze wszystkimi i sami ze sobą w oparach hipokryzji (zgodnie z naszymi narodowymi cechami)? A może wybrani mędrcy? Czy jednak Ci ostatni różniliby się od rządzących kiedy już dorwaliby się do władzy? Mieliśmy już jeden przewrót w 89. Zostali wybrani nowi ludzi, Ci sami którzy stali ze zwykłymi obywatelami ramie w ramię. Dzisiaj rządzą i mają wszystkich gdzieś.
W Islandii również nie wiadomo co będzie się działo za 10 lat, bo przypominam że tamtejsze społeczeństwo wzięło sprawy w swoje ręce dopiero 2 lata temu. Śmiem twierdzić, pomimo mojego niepoprawnego optymizmu, że najprawdopodobniej wszystko wróci do poprzedniego porządku. Zmienią się ludzie i tyle. Obywatele staną się politykami i koło się zamknie.
Reasumując nie ma zastępstwa dla dzisiejszych rządzących. Wymiana polityków na innych polityków nic nie zmieni. Obywateli na polityków również. Przypominam, że Bronek, Donek, Jarek, Leszek, Olek i spółka to byli koledzy z podwórka naszych ojców/nas. Nie zostali wzięci z księżyca (może poza Jarkiem i Ś.P. Leszkiem). To są właśnie Ci sami ludzie, którzy chcieliby teraz dorwać się do władzy i wprowadzać rewoltę.
W Islandii również nie wiadomo co będzie się działo za 10 lat, bo przypominam że tamtejsze społeczeństwo wzięło sprawy w swoje ręce dopiero 2 lata temu. Śmiem twierdzić, pomimo mojego niepoprawnego optymizmu, że najprawdopodobniej wszystko wróci do poprzedniego porządku. Zmienią się ludzie i tyle. Obywatele staną się politykami i koło się zamknie.
Reasumując nie ma zastępstwa dla dzisiejszych rządzących. Wymiana polityków na innych polityków nic nie zmieni. Obywateli na polityków również. Przypominam, że Bronek, Donek, Jarek, Leszek, Olek i spółka to byli koledzy z podwórka naszych ojców/nas. Nie zostali wzięci z księżyca (może poza Jarkiem i Ś.P. Leszkiem). To są właśnie Ci sami ludzie, którzy chcieliby teraz dorwać się do władzy i wprowadzać rewoltę.
...
Napisał(a)
Skad znasz historie awantury, netu? Mediow? Ja bylem w 2009 i 2010 jak tosie dzialo, latam co jakis czas do znajomych. Przekrety juz tam byly i lapowkarstwo po pierwszych kilku miesiacach, odrazu wyj**ali te osoby i sobie teraz siedza po kilkanascie lat za przekrety gospodarcze i zamach na wlasna konstytuje. Nie boj sie poradza sobie. Twoim tokiem rozumowania to jest tylko rozlozyc rece, plakac i tyrac do 75lat bo za niedlugo to pewnie wpowadza, podatki podwyzsza,ceny produktow, ale co tam siedziec w domu i plakac. LEPIEJ COS ZROBIC jakis przewrot zeby chociaz przez kilka lat bylo dobrze niz cale zycie cierpiec mowiac ze nie ma sensu, to jest podjescie prawdziwego POlaka, tyrac, morda w kubel i jakos sobie radzic, ewentualnie emigracja... Pozniej w kraju jest jak jest... Jak by jeden zginal za przekrety z nowego rzadu po rewolcie to odrazu by sie towarzystko nauczylo, proste.
btw przewrot w Islandii rozpoczal sie 2007 powoli, 2008/09 byl konkret i 2010 koncowka, wiec nie 2 lata, slabo jestes doinformowany.
Zmieniony przez - kult w dniu 2012-06-01 14:56:05
btw przewrot w Islandii rozpoczal sie 2007 powoli, 2008/09 byl konkret i 2010 koncowka, wiec nie 2 lata, slabo jestes doinformowany.
Zmieniony przez - kult w dniu 2012-06-01 14:56:05
...
Napisał(a)
Koksu-"...żeby nie było lipy,żeby siła była prawdziwa..."
Kuba-"dobre polskie toasty"
Zmieniony przez - Bruce31 w dniu 2012-06-01 20:10:56
Kuba-"dobre polskie toasty"
Zmieniony przez - Bruce31 w dniu 2012-06-01 20:10:56
...
Napisał(a)
kult nie rozśmieszaj mnie z tym niedoinformowaniem.
Należysz do ludzi, którzy uważają, że jedynym lekarstwem na sytuację w Polsce jest przewrót. Wyjść z pałami na ulicę i wynieść na taczkach wszystkich rządzących, biznesmenów i wszystkich innych, którym "żyje się lepiej" (czyli jakieś 15% społeczeństwa wg sondażu OBOP). Problem w takim myśleniu polega na tym, że nie wiadomo co zrobić później. Powstawiać "swoich"? Oddać władzę społeczeństwu (polskim skłóconym hipokrytom, którzy nie są w stanie dojść w niczym do ładu")? Polska to nie Islandia.
Na całym świecie ludziom żyje się dobrze i gorzej. Nawet w bogatych krajach jak Chiny, gdzie 200 mln ludzie żyje w dostatku a reszta dziaduje i na nich haruje. Nawet w USA, Francji, Niemczech czy nawet Islandii. Zawsze tym, którzy osiągnęli coś w życiu będzie żyło się dobrze, nieudacznicy i inni, którzy nie potrafili się odnaleźć w otaczającej rzeczywistości będą narzekać, żądać przewrotu aby odmienić swój marny los. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Tak na marginesie nie należę do ludzi, którzy rozkładają ręce. Zwyczajnie wiedzie mi się w życiu, ciężko pracowałem na to co mam obecnie i nie jest mi potrzebny żaden przewrót. Wpisałem się w system, nie musiałem jechać za granicę aby przeżyć. No i przede wszystkim doskonale zdaję sobie sprawę, że żaden przewrót nic nie zmieni, nie muszę zacząć biedować, aby to zrozumieć. Na barykadach staną nowe mordy, które później wymienią stołki po starych i kontynuują dojenie społeczeństwa. Zawsze tak było, I kiedyś (czasy królów), za rządów autorytarnych (Piłsudski), po wojnie gdzie wszyscy mieli być równi (PRL) i teraz (demokracja).
Należysz do ludzi, którzy uważają, że jedynym lekarstwem na sytuację w Polsce jest przewrót. Wyjść z pałami na ulicę i wynieść na taczkach wszystkich rządzących, biznesmenów i wszystkich innych, którym "żyje się lepiej" (czyli jakieś 15% społeczeństwa wg sondażu OBOP). Problem w takim myśleniu polega na tym, że nie wiadomo co zrobić później. Powstawiać "swoich"? Oddać władzę społeczeństwu (polskim skłóconym hipokrytom, którzy nie są w stanie dojść w niczym do ładu")? Polska to nie Islandia.
Na całym świecie ludziom żyje się dobrze i gorzej. Nawet w bogatych krajach jak Chiny, gdzie 200 mln ludzie żyje w dostatku a reszta dziaduje i na nich haruje. Nawet w USA, Francji, Niemczech czy nawet Islandii. Zawsze tym, którzy osiągnęli coś w życiu będzie żyło się dobrze, nieudacznicy i inni, którzy nie potrafili się odnaleźć w otaczającej rzeczywistości będą narzekać, żądać przewrotu aby odmienić swój marny los. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Tak na marginesie nie należę do ludzi, którzy rozkładają ręce. Zwyczajnie wiedzie mi się w życiu, ciężko pracowałem na to co mam obecnie i nie jest mi potrzebny żaden przewrót. Wpisałem się w system, nie musiałem jechać za granicę aby przeżyć. No i przede wszystkim doskonale zdaję sobie sprawę, że żaden przewrót nic nie zmieni, nie muszę zacząć biedować, aby to zrozumieć. Na barykadach staną nowe mordy, które później wymienią stołki po starych i kontynuują dojenie społeczeństwa. Zawsze tak było, I kiedyś (czasy królów), za rządów autorytarnych (Piłsudski), po wojnie gdzie wszyscy mieli być równi (PRL) i teraz (demokracja).
Poprzedni temat
Bedzie walka KOKSU vs ANDY BRYNIARSKI ?
Następny temat
Radio Koksu 43- pierxxxxnie na luzie
Polecane artykuły