Graffiti-moje prace

ja powiem, że, za wyjątkiem jednego, są po prostu cieńkie. A skoro specjalnego poziomu nie reprezentują to to nie jest sztuka tylko wandalizm.

"jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć"
MAFIA SFD RULEZ

AGILITY HANDLER PRO

chlopaki sa mlode i wiesz z wiekiem z doswiadczeniem lepiej bedzie im szlo-chyba??

Doradca w dziale Sporty Extremalne

--- Dzwonki do Nokii https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=71615 ---

To zerknijcie na to: www.trzysiedem.prv.pl---Moi kumple malują od 3 lat i chyba nieźle im to już wychodzi...

slabe...
>
>
> zart.. spoko jest ale pocwiczcie jeszcze ttroche

Pozdrawiam

no wiesz widac ze jestes początkującym grafficiarzem za dobre to to nie jest ale cwicz malowanie dalej

NO PAIN NO GAIN!!!

moim zdaniem to lipa. jakies nedzne te wasze wrzuty. ciesze sie ze u mnie w miescie za duzo takich nie ma:P[pozdro dla WhiteStok'u]

a dla mnie git

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Kung-Fu Shaolin (Długa Pięść, Biały Żuraw)

Pozdrawiam, Paweł.

To chyba raczej jakiś freestyle niż jakaś przemyślana akcja. Spontanicznie dobrze można malować po paru latach praktyki...Natomiast jeśli popełniliście te bazgroły w przemyślany sposób to radzę wam zabrać się za coś innego bo tracicie czas...dziwi mnie to że jesteś z tego dumny. Chyba nie widziałeś prawdziwych grafów. Przejedz się na Warszawski Służewiec i przypatrz siędokładnie jak się robi graffiti.
Jeśli chcesz poprawić swój styl..nauczyć siętrochę o światłocieniu,perspetywie i kolorystyce to zapisz się na lekcje rysunku do akiegoś artysty plastyka albo najlepiej do architekta...
Powodzenia i Szczęścia w Nowym Roku.

Michau i cuba69 mają rację - takie bazgroły tylko szpecą budynki! Poćwiczcie trochę w piwnicach, albo gdzieś na odludziach, a nie od razu rzucać się na głębokie wody. Sorry, ale to jest strasznie szpetne i współczuję ludziom, którym zamalowaliście sklep albo blok.

Michau - przejeżdżałem kilka razy przez Warsaw City. Czy Służewiec to część takiego dłuuuugiego muru, na którym jest dużo pięknych wrzutków?

Takie średnie, ale bez tył malutkich napisów koło tych rusunków byłoby lepsze - po kija te małe są ?