Gdzie tkwi błąd? Dieta redukcyjna.

Witam!
Waga 83 kilo.
Wzrost 180 cm.
PN-ŚR-PT Trening siłowy 1,5h.
WT-CZW Aeroby(trucht + marsz) 30min.
SB Trening piłki halowej 2h.
Cel: poprawa sylwetki, redukcja tkanki tłuszczowej
Zapotrzebowanie kaloryczne dziennie BMR=2000kcal AKT=500 -> RAZEM 2500kcal
Dieta redukcyjna więc tnę 500 kcal. Pozostaje więc 2000 kcal/dzien.
Zgodnie z artykułem https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=89657&x 
przyjalem co nastepuje:
Białko 2 x 83 = 166 g
Weglow 3 x 83 = 249 g

Białko 166g x 4 = 664 kcal
Weglow 249g x 4 = 996 kcal

Reszte rozdzielam więc na tłuszcze

I tak 2000-(664+996) = 340 kcal
340 / 9 = 37,7g na tłuszcze.

W diecie redukcyjnej powinno byc około 1g tłuszczu na kilogram masy ciała, a u mnie 37.7 / 83kg = 0,45g.
Wiec pojawia się pytanie:
1. Czy popełniłem błąd?
2. Czy może zostac 37g tłuszczu dziennie - ale pewnie ulozenie diety bedzie problemem?
3. Uciąć weglowodany? A tłuszczy dac 80 g dziennie?

Wiem ze to czysta matma i nie musi sie wszystko zgadzac co do 0,001g. Ale tłuszczy wyszlo mi pół razy mniej niz powinno.
Dziekuje za informacje.
Pozdro.

Najpierw licz bialko. Ja na redukcji dalbym 2,5g/kg
potem tluscze od1 do 1,5g/kg
reszta wegle

"Ja na redukcji dalbym 2,5g/kg "
A dlaczego nie 2?

Ja tez jestem zwolennikiem 2.5g na wycince