bez urazy Molder
...
Napisał(a)
Ok rozumiem, ale ostatniej wypowiedz już nie przeczytałem niestety
i żeby nie było, że offtop
to napisze, że czekam niecierpliwie na zbiór Pana Amroziaka
i żeby nie było, że offtop
to napisze, że czekam niecierpliwie na zbiór Pana Amroziaka
...
Napisał(a)
A ja kiedyś pisałem z Panem Sławkiem o takim połączeniu miód+cynamon przed snem i z rana. Stowowała kyznka w 1 tydz. zrzuciła 1kg. Niektórzy musza bronić sowich miejsc pracy
Niech masa bedzie z wami ....:)
...
Napisał(a)
maniek czyli jedzac ( pijac ) miod + cynamon przed snem i z rana mozna schudnac?? tak to zrozumialem choc nie wiem co to znaczy " ... Stowowała kyznka w 1 tydz. ... "
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Dziennik_KuKuS-t877455.html
...
Napisał(a)
Hola hola, tak sobie przypadkiem trafiłem do tego działu, widzę że artykuł o glutamince.
No to ja trochę z innej beczki. Glutamina ma nieco inne działanie. Pierwsza rzecz, w statystycznej grupie ludzi z ulicy po zrobieniu profilu aminokwasów, właśnie glutamina będzie najczęściej na dolnej granicy albo wręcz będą niedobory. Co innego osoby stosujące odżywki białkowe, one już niejako na starcie mają bardzo dużo glutaminy.
Ona nie ma ani dostarczać jakiegoś gigantycznego paliwa do mięśni, ani zwiększać wyników. Ma dużo ciekawsze funkcje. Najważniejsza i najistotniejsza - ona jest podstawowym składnikiem używanym w procesach regeneracji. Dla zawodników trenujących pod kątem dyscypliny sportowej to jest działanie, którego nie można przecenić. Mniejsza liczba kontuzji = więcej dni, spędzonych na treningu. Tego nie sprawdzi się w kilka tygodni ani może nawet kilka miesięcy, ale myślę, że po pół roku wyszłyby różnice.
Druga rzecz, glutamina JEST paliwem dla mięśni, ale w dużo mniejszym stopniu niż to jest przedstawiane w reklamach. W przypadku sportowców uprawiających np biegi długodystansowe każde dodatkowe paliwo jest błogosławieństwem. Większość osób tutaj po prostu "robi rzeźbę", więc spalenie ponad 3000 kcal dzienie, każdego dnia, to dla nich kosmos - ale w takim przypadku glutamina może zdziałać cuda. Też jednak jej główny efekt to możliwość przebiegnięcia np 23 km zamiast 20. Nie jest to coś, co po kilku tygodniach da różnicę wyłapywalną w testach, ale po roku czy dwóch urwie się te 20 sekund na 10 km. A 20 sekund na 10 km to często różnica między mistrzostwem a przeciętnym, nic nie znaczącym wynikiem.
Dodatkowo wspomaga system odpornościowy, a sportowcy wytrzymałościowi - kolarze, biegacze - są często narażeni na infekcje, np po 2 godzinach intensywnego biegu w czasie mrozu, gdy powietrze jest suche jak pieprz, można się załatwić na parę tygodni. Ustrzeżenie się przed infekcją oznacza wejście w nowy sezon z przewagą nad innymi zawodnikami.
Glutamina ma też kilka innych fajnych cech, ma też wady. Ja osobiście sobie ją bardzo chwalę, 15-20 gram dziennie przyniosło dość wyraźny efekt w postaci lekko zwiększonej wytrzymałości - ale ja jechałem bez żadnych odżywek białkowych przy dość dużym obciążeniu treningowym.
Zmieniony przez - tommo666 w dniu 2010-06-03 03:09:50
No to ja trochę z innej beczki. Glutamina ma nieco inne działanie. Pierwsza rzecz, w statystycznej grupie ludzi z ulicy po zrobieniu profilu aminokwasów, właśnie glutamina będzie najczęściej na dolnej granicy albo wręcz będą niedobory. Co innego osoby stosujące odżywki białkowe, one już niejako na starcie mają bardzo dużo glutaminy.
Ona nie ma ani dostarczać jakiegoś gigantycznego paliwa do mięśni, ani zwiększać wyników. Ma dużo ciekawsze funkcje. Najważniejsza i najistotniejsza - ona jest podstawowym składnikiem używanym w procesach regeneracji. Dla zawodników trenujących pod kątem dyscypliny sportowej to jest działanie, którego nie można przecenić. Mniejsza liczba kontuzji = więcej dni, spędzonych na treningu. Tego nie sprawdzi się w kilka tygodni ani może nawet kilka miesięcy, ale myślę, że po pół roku wyszłyby różnice.
Druga rzecz, glutamina JEST paliwem dla mięśni, ale w dużo mniejszym stopniu niż to jest przedstawiane w reklamach. W przypadku sportowców uprawiających np biegi długodystansowe każde dodatkowe paliwo jest błogosławieństwem. Większość osób tutaj po prostu "robi rzeźbę", więc spalenie ponad 3000 kcal dzienie, każdego dnia, to dla nich kosmos - ale w takim przypadku glutamina może zdziałać cuda. Też jednak jej główny efekt to możliwość przebiegnięcia np 23 km zamiast 20. Nie jest to coś, co po kilku tygodniach da różnicę wyłapywalną w testach, ale po roku czy dwóch urwie się te 20 sekund na 10 km. A 20 sekund na 10 km to często różnica między mistrzostwem a przeciętnym, nic nie znaczącym wynikiem.
Dodatkowo wspomaga system odpornościowy, a sportowcy wytrzymałościowi - kolarze, biegacze - są często narażeni na infekcje, np po 2 godzinach intensywnego biegu w czasie mrozu, gdy powietrze jest suche jak pieprz, można się załatwić na parę tygodni. Ustrzeżenie się przed infekcją oznacza wejście w nowy sezon z przewagą nad innymi zawodnikami.
Glutamina ma też kilka innych fajnych cech, ma też wady. Ja osobiście sobie ją bardzo chwalę, 15-20 gram dziennie przyniosło dość wyraźny efekt w postaci lekko zwiększonej wytrzymałości - ale ja jechałem bez żadnych odżywek białkowych przy dość dużym obciążeniu treningowym.
Zmieniony przez - tommo666 w dniu 2010-06-03 03:09:50
Nigdy nie myśl o drugim miejscu.
VEGE POWER!
...
Napisał(a)
Tommo, ciekawy, cenny i praktyczny głos w tej dyskusji. O tyle też ważny, że pokazujący, iż sport nie kończy się na kulturystyce a wynik sportowy to nie tylko siła i masa mięśniowa.
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
tommo666 - osobiscie nie widze korelacji pomiędzy suplementacją glutaminy, a mozliwoscia wystapienia kontuzji. Podobnie nie widzę korelacji pomiedzy zapotrzebowaniem na dodatkową porcję glutaminy - u osób nie spożywających odżywek białkowych. Badania dotyczące wpływu glutaminy na odpornośc immunologioczną również do jednoznacznych wnisków nie skłaniają.
Co do dodatkowego "paliwa dla mięsni", to mozliwe iz dodatkowa podaż aminokwasów glukogennych w ogóle (nie koniecznie glutaminy, a np - alaniny), może byc w jakims stopniu przydatna.
Twoj wywód to raczej seria domysłów, przekonań, niż faktów.
Chętnie zapoznałbym się ze zródłam uzasadniającym tezę: Pierwsza rzecz, w statystycznej grupie ludzi z ulicy po zrobieniu profilu aminokwasów, właśnie glutamina będzie najczęściej na dolnej granicy albo wręcz będą niedobory.
Co do dodatkowego "paliwa dla mięsni", to mozliwe iz dodatkowa podaż aminokwasów glukogennych w ogóle (nie koniecznie glutaminy, a np - alaniny), może byc w jakims stopniu przydatna.
Twoj wywód to raczej seria domysłów, przekonań, niż faktów.
Chętnie zapoznałbym się ze zródłam uzasadniającym tezę: Pierwsza rzecz, w statystycznej grupie ludzi z ulicy po zrobieniu profilu aminokwasów, właśnie glutamina będzie najczęściej na dolnej granicy albo wręcz będą niedobory.
...
Napisał(a)
Nie wiem, czy gdzieś te źródła w ogóle są - opieram się na rzeczach zasłyszanych gdzieniegdzie od lekarzy i laborantów. Mogę dać badania na to, że glutamina ostro leci w dół podczas silnych infekcji, ewentualnie podać fakt, iż jest podawana w bardzo dużych dawkach po operacji w każdym szpitalu. No i oczywiście mój przypadek, gdzie glutamina dała w cholerę dużo.
Z ciekawostek, jak już przy suplach jesteśmy - dla mnie, gościa który biega na długie dystanse, kreatyna nie dość, że nic nie pomogła, to co gorsza wywołała jeden z jej skutków ubocznych, odcięcie dopływu krwi do stóp. Mało nie skończyło się jakimś poważniejszym uszkodzeniem na tle martwiczym.
Z ciekawostek, jak już przy suplach jesteśmy - dla mnie, gościa który biega na długie dystanse, kreatyna nie dość, że nic nie pomogła, to co gorsza wywołała jeden z jej skutków ubocznych, odcięcie dopływu krwi do stóp. Mało nie skończyło się jakimś poważniejszym uszkodzeniem na tle martwiczym.
Nigdy nie myśl o drugim miejscu.
VEGE POWER!
...
Napisał(a)
Temat suplementacji glutaminą, np przy wyniszczających chorobach (hiv, nowotwory uszkodzenia narz wew), - był poruszany w tym topiku, sam chyba podrzucałem badania, bynajmniej - sa m i one znane. Problematyczny jest brak przełozenia na sytuacje dotyczące osob aktywnych, sportowców - co wykazują badania.
Z glutaminą jest ten problem, że choc sama w sobie jest niezmiernie ważna, i wiele jej ciekawych wlasciwosci mozna wyeksponować, o tyle dodatkowa jej podaż - w wiekszosci interesujacych nas kwestiach - niewiele zmienia. Najprawdopodobniej dzieje sietak dlatego, że preferowane są jej endogenne zródła, które są w stanie zaspokoic zwiększone zapotrzebowanie. Jedynie w bardzo skrajnych przypadkach dodatkowa podaż moze byc zasadna, i badania na sportowcach wskazują - iż raczej sportowców ten problem nie dotyczy.
Jesli w wypadku glutaminy bazujesz na tych samych zródłach z których wywowdzi sie pogląd dotyczący jej niedoborów u przecietnej osoby nie uzywającej odzywek białkowych - to proponuję zachować postawę sceptyczną.
Jesli chodzi o indywidualne doświadczenia, oczywiscie szanuję je, ale traktuję... jako indywidualne doświdczenia, czasem wynikające z uwaznej analizy, a czasem z pochopnej obserwacji. Pamietam przypadek klienta, zaprawionego w bojach biegacza który pytał mnie czy przy wierczornych treningach może pić iso plusa, i czy dłygo utrzymywac się będzie pobudzenie. Na nic się zdały moje tłumaczenia, że napój izotoniczny - to nie jest napoj pobudzający. Jego pobudzał. Kofeina / jej brak - to rózniac drastyczna jeslichodzi o stymulujacy potencjał, a mimo to pojawiło się odczucie, wywodzące sie zapewne z sugestii, czy też autosugestii. W wypadku srodków o subtelniejszym (prawdzimym lub wyimaginownym), działaniu - ta zaleznosci moze być jeszcze bardziej nagminna... Sam nie raz z resztą ulegałem iluzji.
Co do kreatyny - o odcięciu dopływu krwi do jakiejs partii ciała - nigy ynie słyszałem, i trudno mi to sobie wyobrazic iwytłumaczyc. natomiast o tym iż w przypadku suplementacji kreatyna w wyapdku maratonczyków pojawiały się np skurcze mięsni czy ogólno pojety dyskomfort - dobiegały mnie słuchy.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-06-04 09:31:07
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-06-04 09:33:51
Z glutaminą jest ten problem, że choc sama w sobie jest niezmiernie ważna, i wiele jej ciekawych wlasciwosci mozna wyeksponować, o tyle dodatkowa jej podaż - w wiekszosci interesujacych nas kwestiach - niewiele zmienia. Najprawdopodobniej dzieje sietak dlatego, że preferowane są jej endogenne zródła, które są w stanie zaspokoic zwiększone zapotrzebowanie. Jedynie w bardzo skrajnych przypadkach dodatkowa podaż moze byc zasadna, i badania na sportowcach wskazują - iż raczej sportowców ten problem nie dotyczy.
Jesli w wypadku glutaminy bazujesz na tych samych zródłach z których wywowdzi sie pogląd dotyczący jej niedoborów u przecietnej osoby nie uzywającej odzywek białkowych - to proponuję zachować postawę sceptyczną.
Jesli chodzi o indywidualne doświadczenia, oczywiscie szanuję je, ale traktuję... jako indywidualne doświdczenia, czasem wynikające z uwaznej analizy, a czasem z pochopnej obserwacji. Pamietam przypadek klienta, zaprawionego w bojach biegacza który pytał mnie czy przy wierczornych treningach może pić iso plusa, i czy dłygo utrzymywac się będzie pobudzenie. Na nic się zdały moje tłumaczenia, że napój izotoniczny - to nie jest napoj pobudzający. Jego pobudzał. Kofeina / jej brak - to rózniac drastyczna jeslichodzi o stymulujacy potencjał, a mimo to pojawiło się odczucie, wywodzące sie zapewne z sugestii, czy też autosugestii. W wypadku srodków o subtelniejszym (prawdzimym lub wyimaginownym), działaniu - ta zaleznosci moze być jeszcze bardziej nagminna... Sam nie raz z resztą ulegałem iluzji.
Co do kreatyny - o odcięciu dopływu krwi do jakiejs partii ciała - nigy ynie słyszałem, i trudno mi to sobie wyobrazic iwytłumaczyc. natomiast o tym iż w przypadku suplementacji kreatyna w wyapdku maratonczyków pojawiały się np skurcze mięsni czy ogólno pojety dyskomfort - dobiegały mnie słuchy.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-06-04 09:31:07
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-06-04 09:33:51
Poprzedni temat
Masówa Mutant Mass, Amino 2000, Cell Pump
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42
Następny temat
no xplode , ile gram w jednej miarce?
Polecane artykuły