FBW z gumami na utrzymanie sylwetki

Cześć, chciałbym utrzymać obecną sylwetkę poprzez ćwiczenia w warunkach domowych z użyciem gum oporowych póki siłownia jest zamknięta. Mam do dyspozycji dwie gumy: 7-16 kg oraz 16-28 kg oraz drążek rozporowy. Chciałbym trenować planem FBW 3x w tygodniu.
Czy poniższy plan będzie w porządku i te akcesoria dadzą radę aby utrzymać sylwetkę? Nie mam żadnej błyskotliwej formy, ale jestem zadowolony z tego co jest i chcę na razie to utrzymać.

Plan A:
Przysiady z gumą 4x12
Martwy ciąg na prostych nogach z gumą 4x12
Podciąganie na drążku nachwytem 4x max
Pompki z podwyższeniem 4x12
Overhead Press z gumą 3x12
Uginanie przedramion z gumą oporową 3x12
Wyciskanie francuskie z gumą 3x12
Unoszenie bioder w leżeniu 3x12

Plan B:
Przysiady z gumą 4x12
Dzień dobry z gumą 4x12
Przyciąganie gumy siedząc 4x12
Floor Press z gumą 4x12
Unoszenie ramion z gumą w opadzie tułowia 3x12
Podciąganie na drążku podchwytem 3xmax
Wyprosty w opadzie tułowia z gumą 3x12
Plank boczny 2x

Wielkie dzięki za pomoc :)

Albo masa albo rzezba ;x

Będę wdzięczny jednak za bardziej pomocne odpowiedzi niż powyższa.

Krótko odpuść jeżeli robisz mase, bardziej pomocne będzie cardio aby się nie zalać.

Jeżeli masz tylko gumy niczym sie narazie nie przejmuj. Nie jesteś na takim poziomie zaawansowania byś potrzebował większych bodźców. Ja trenuje na gumach i powiem Ci stary szczerze że na nich da się odwzorować wszystkie ćwiczenia dosłownie wszystkie jakie istnieją. Wystarczy wyobraźnia. Rób normalny trening jak na siłowni ale z tylko z udziałem gum. Wyobraź to sobie i zrobisz wszystko co na siłowni. Wiadomo nie z takimi ciężarami ale nadrobisz intensywnością. Nie ma problemu z tym.

Przykład. plecy? Sciąganie drążka? Przerzuć gumy nad otwartymi drzwiami by zwisały oba końce po jednej i drugiej stronie i usiąć na podłodze plecami do wzdłużnego boku drzwi i ściągaj jak na wyciągu (zmieniaj ustawienia dłoni jeśli chcesz). Następnie stań na małym taboreciku. Każdu chyba taki ma. Od spodu przeciągnij gumę i ćwicz jak wiosłowanie hantlami ( sztangą). Następne....zaplącz gumę o klamkę i przyciagaj do tułowia jednorącz. Następne...zamocuj gumę od strony zawiasów a sam stań przy otwarych drzwiach po przeciwnej stronie i przyciągaj do bioder w opadzie. Martwy też ogarniesz...połącz trzy gumy i ró martwy. Wszystko da się zrobić.

Trening masz dobry przy czym same gumy w ilości 2 sztuk to trochę za mało.
Warto się zaopatrzyć w cały zestaw powiedzmy tych 4 gum one wówczas dają większe możliwości personalizacji i progresji w planie treningowym.
Choć gumy to tak na prawdę tylko dodatek do treningu z masą ciała i delikatne utrudnienie. Fajnie jak byś miał możliwość zorganizowania sobie dwóch hantli regulowany to by sporo pomogło w planie treningowym i jego urozmaiceniu, ale i z ciężarem ciała i gumami da się coś podziałać więc warto.

Ten dodatek w postaci gum potrafi mi mocniej dać w kość niż ćwiczenia na siłowni. W końcu gumy można łączyć składać na pół itp.

Dzięki za odpowiedź Panowie. :) W takim razie zostanę przy tym planie z dwoma gumami i drążkiem i ewentualnie dokupię właśnie jeszcze jedną gumę czarną z mocniejszym oporem, bo sylwetka jest zadowalająca ale nie jest ona na jakimś poziomie zaawansowanym, bo ćwiczę dopiero od roku, więc nie będzie tu problemu jej utrzymać z tymi akcesoriami.