FAQ : Mam XXX zł chcę złożyć rower. Pomocy !!

Mam kilka pytań:
-Można coś sensownego złożyć za ok 1000zł na styl MTB, jeśli tak to o polecacie?
-mam stary rower silver bike z 99r, czyli rama stalowa, jakiś tam amorek z przodu, ale po wymianie zębatek przód tył i łańcucha zrobione może z 200-300km, nie pamiętam bo dawno nim nie jeździłem. ale sprawny był do końca.Można osprzęt przełożyć do jakichś nowszych gratów i zrobić po kosztach coś czego nie będzie się wstydzić?
-jakie zdanie macie na temat używanych ram?
-każda rama pauje do każdego amorka?
-jak miałem wczeniej V-braki moge zamontować tarcze?
-polecacie kogoś w wawie co zna się na rzeczy i składa dobrze i w miare tanio?

1. można ale teraz jest sezon i ceny poszły w górę, lepiej poszukać czegoś już "złożonego" bo robocizna też kosztuje... zaczekaj i popatrz po sezonie wtedy naprawdę o sporo obniżają ceny
2. to zależy do czego potrzebujesz rower... jeśli na weekendowe wypady albo tak o do jazdy to lepiej zainwestuj w solidny serwis+wymiany (rower ma swoje lata) myślę że zamknął byś się w 300zł i jeździj na tym co masz
3. co do raz to można znaleźć ciekawe oferty nawet aluminiowe na aukcjach można tanio kupić. Tylko wystrzegaj się spawanych nawet jeśli ludzie piszą że super zespawana to po co sprzedają?:D
4. niestety nie rozchodzi się tu o średnicę rury sterowej... Twoja ma zapewne 1cal więc aluminiowej ramy nie znajdziesz amortyzatorów o tym rozmiarze nowych jeśli się nie mylę nie ma...teraz króluje 1 i 1/8 cala...
5.jeśli masz mocowanie na amortyzatorze i na ramię i piasty pod hamulce to tak, swoją drogą jeśli Ci potrzebne tylko do szpanu to odpuść z "budżetowymi" tarczówkami więcej problemów niż pożytku słabsza siła hamowania odkształcają się i trzeba niepotrzebnie kupować cięższe piasty pod nie..
ja osobiście przejechałem tysiące kilometrów kilkanaście maratonów na v-brakach i jestem zadowolony jedyne gdzie mogą mieć problem to głębokie błoto:)

Zmieniony przez - cywa13 w dniu 2012-05-19 11:16:11

Potrzebuję czegoś czym można po mieście śmignąć i na drogi gruntowe wyjechać, raczej nie w typowy teren a już na pewno nie na bezdroża.
Mam +/- 90 kg i zawsze miałem dynamiczny styl jazdy (co prawda ostatni raz serio jeździłem z 10 lat temu) co zawsze odbijało się na stanie technicznym roweru. Jest szansa żeby za solidną sztukę bez fajerwerków wydać nie więcej niż 1500 zł? Używka też może być (jeśli ktoś ma jakieś namiary na sklep z takowymi, Warszawa i okolice, to bardzo proszę ) polecono mi sklep-milou.pl ale ja nie za bardzo wiem na co w ogóle tam patrzec. Pozdrówki!

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2013-05-01 23:44:05

Bym ci polecił trekkingowy rower, np. Romet Wagant, po leśnych ścieżkach jest do dupy, ale na bruku np. daje radę. Jak nie jesteś masakrycznie wysoki, możesz zmieścić się w 1500.

Witam.

Przyłącze się do wątku. Planuje zakup roweru górskiego MTB hmm. tak za 2300/2500 PLN Możecie polecic jakąś konfigurację?

Zmieniony przez - Pewes w dniu 2014-10-09 18:01:30

W tej kasie to rama raczej jeszcze 6061 i tu producent z tych bardziej znanych jest bez znaczenia, hamulce w zależności od tego po czym i w jaką pogodę jeździsz, jak bardziej trekkingowo niż wyczynowo po lesie to odpuścił bym sobie tarcze, a jeśli tarcze to Shimano BR-BL m446-m505.
Przerzutki z grupy Deore, mam porównanie z alivio i jest mniej zawodne, wymaga rzadziej regulacji, tył kaseta 9 albo 10 przód 2 blaty jeśli więcej po równym a nie po górach, chociaż i odpowiedni dobór zębów z przodu i 2 blaty też dadzą spokojnie radę.
Amor jeśli ma być to coś ze średniej półki suntoura bo w tej kwocie nic lepszego raczej nie będzie.
Ja bym polecił jakiegoś Felta albo Focusa z przeceną, we wrzesniu sporo tego na alledrogo można zanleźć np: http://allegro.pl/focus-fat-boy-shimano-deore-xt-30-biegow-i4665673568.html 

http://www.decathlon.pl/rower-gorski-rockrider-81--id_8168918.html tu fajny rower z decathlonu którego fanem nie jestem ale na sramie a to juz w tym przedziale rzadkość i cena też naprawde niezła.