F1 - Grand Prix Wielkiej Brytanii (sezon 2013)

Fajnie się oglądało, na pewno SC pomogły otwierając na nowo rywalizację. Massa, który w pewnym momencie był na ostatnim miejscu ostatecznie na szóstej pozycji, ładnie. Patrząc na wyniki końcowe Ferrari może być zadowolone porównując wyniki wyścigu i wyniki kwalifikacji. Mercedes chyba już bez problemu z oponami więc tajne testy pomogły. No i skrzynia Vettela ogromny pech, bo pewnie by utrzymał pierwsze miejsce.

Chyba najbardziej interesujący wyścig sezonu.
Szkopek dziś miał taki sam problem z skrzynią jak pod koniec tamtego sezonu Hamilton i to też jadąc na pierwszym miejscu i też pod koniec wyścigu.
Start dużo zamieszał, nie wiem dokładnie co tam się stało, ale wydaje mi się, że Grosjean coś tam przeskrobał.
Przebite cztery tylnie lewe opony, ale Hamilton i Massa wrócili do czołówki tylko dzięki SC, ale i tak cieszy mnie w miare dobra pozycja Massy.
McMlarenowi nawet "u siebie" nie udało się zapunktować, potężny kryzys zespołu.


Zmieniony przez - Perend w dniu 2013-06-30 22:06:28

Webber chvjowo wystartował i po starcie tracił lawinowo pozycje, Grosjean tak jak i inni zawodnicy próbował to wykorzystać, tylko że Francuz ma dziwną zdolność stwarzania zamieszania na torze, więc uszkodził Australijczykowi "nos" bolidu.

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2013-07-01 02:09:41

Wrzawa na trybunach jak odpadł Vettel, widać tam też go nie lubią.
Opony nie wyrabiają już. Pewnie większość kierowców się zastanawiała czy nie stracą lewego tyłu po którymś zakręcie. Ogólnie wyścig ciekawy, a szczególnie końcówka, szarża Webbera i Alonso.