Ostatni miesiąc dość stanowczno podwyższyłem sobie poziom teścia (używając ziółek) Powiedziałbym naprawdę potężnie działajacych.
Tribulus użyłem dawno temu na starcie ale prawde mówiac przy tym co aplikowałem później jest to śmiech na sali.
Indonezyjski Tongkat ali i bardziej niebezpieczna bo z widoczniejszymi efektami ubocznymi kora johimby.
Trzymałem się wysoko cholesterolowej diety (mase jaj,sera,tłustego mleka i mięsiwa)
W zasadzie moim celem było poprawienie libido.
Zacziało to poteżnie, tak samo zresztą przyrosty i redukcja tkanki tłuszczowej były zdumiewające.
Po krótkim czasie pojawiły się jednak problemy, układ krwionośny nie pracował ooptymalnie ( zagęszczona krew, nie wiem czy teściem czy też nadmiarem HDL w arteriach, nie jestem ekspertem)
Moje zapytanie jest następujące.Czy sam teść zagęszcza krew tak mocni ? Z tego co wiem to zagęszcza w jakimś stopniu.
Czy moje problemy z drętwieniem kończyn oraz wzmożoną pracą serca w czasie spoczynku miały bezpośredni połączenie z podwyższonym teściem czy też z cholesterolem który nabudował się z czasem na wysoki poziom.
Wiem także, że podwyżsozny poziom teścia zwieksza też poziom HDL cholesterolu a redukuje LDL ale prawdę mówiąc chciałbym czerpać korzyści z większej ilości teścia płynącego w mojej krwi długofalowo.
Jak robić to bezpiecznie, jakiej diety się trzymać, szczególnie aby utrzymać ciśnienie na optymalnym poziomie oraz zdrowe serducho ?