Szacuny
4
Napisanych postów
50
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1410
Otóż cierpie na przewlekly niezyt nosa, mozna nazwac naczynioruchowy. Nos oddtykaja mi albo krople z xylometazolina, ktore rzucilem z powodu "odbicia", i nie wezme tego juz wiecej, albo tabletki. Pozostaje mi brac leki w tabletkach, z pseudoefedryna, oraz zauwazylem, ze po efedryna takze przynosi ulge, tyle, ze tussipect ktory ma w sobie efedryne jest na recepte. Zadam moze nietypowe pytanie, ale czy spalacze, ktore maja w swoim skladzie efedryne, tez obkurczaja błone śluzowa nosa?
Pytam, bo jest to bardzo uciazliwa dolegliwosc, rowniez przez zatkany nos, pieka i puchna mi oczy, mozna powiedziec, ze praktycznie zadne krople przepisywane przez laryngologa nie pomagaja, a czasem nawet czuje, kiedy mam zatkany nos, jakby "zostawaly" w nosie, nie oddtykaly go, dodatkowo wtedy czuje zatykanie sie uszu.
Zmieniony przez - Laksa w dniu 2012-06-11 23:37:30
Szacuny
21310
Napisanych postów
70671
Wiek
40 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
573742
Jeśli masz postawioną diagnozę to jaki problem poprosić lekarza prowadzącego o zmianę/dobranie odpowiedniego leku... No chyba, że mowa o autodiagnozie...
Szacuny
4
Napisanych postów
50
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1410
do laryngologa chodze dosc czesto, wypisywal juz rozne krople, nawet na zamowienie, mascie, to wszystko tylko lekko łagodzilo objawy. ale kiedy mam mocno zatkany nos, pomaga (nie do konca, ale jest troche ulga) efedryna/pseudoefedryna. dlatego pytam, czy efedryna zawarta w niektorych spalaczach, tez bedzie dzialac w ten sposob.