Dziennik odchudzania ;)

Witam,

Mam 18 lat i od jakiegos czasu przeszkadza mi moj brzuszek, z regoly nie przejmowalem się tym ale jak zaczołem się pocic przy stosunkowo małym wysiłku pracy, uznałem iż warto troszkę pomyśleć o sobie ;) Pierwsze kroki były do lodowki zobaczyc co jem i ile to ma kalorii ;) od jakis 2 miesiecy patrze na te male tabeleczki i staram się co tydzien zmniejszać liczbę kalorii o 100-200. Zawiodlo mnie do tego ze jem posiłki srednio 1800 kcal/dzień, na tym ustało. No waga powoli się zmniejsza ale bebcunek nie ;/ I tutaj zwracam się z proźbą do Was moi Doświadczeni koledzy odnosnie o pomoc w korekcie tego co planuje ;)

Posiłki:
-Sniadanie (zawsze takie samo):
-- Płatki Fitness z jogurtem


+ Mleczko ;)

Obiad:
- Ryż (zawsze)
- Miąsko ( Kurczak czasem schabowy mielony, co dostane w domciu)
- surówka or sałatka warzywna
- Czerwona herbata

Kolacja:
- Maślanka marche tarta z jabłkiem Arbuzy i duuuuzo wody ;
- Czerwona Herbatka

TRENING:
I tutaj mam problem, niemam zbytnio czasu na wypady do siłowni, wiec po kilku miesiecznym oszczedzaniu zakupiłem sobie Atlasik taki z tych tanszych co ma wypychanie motylek Długi drążek u góry i wałki na uda + Drążek rozporowy na drzwiczki i Twister wiecie te male kolko co sie kreci dupą i klata w odwrotnych kierunkach ;)no i skakanka ;) Ale niepotrafie sobie tego sensownie rozplanować co w poniedzialek co we wtorek, a z tego co czytałem to trzeba rozwijać wszystkie pertie mieśni by pużniej nie bylo zadnych problemow ;)Wiec Proszę, a wręcz błagam o konkretny wykac poniedzialek to to to,to wtorek to to to. Z góry dziekuje :*

Ehh przyszedł czas na fotke i tabelke ;):





Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 94

Wzrost: 177

Obwód klatki: ok:150

Obwód ramienia: ok:35

Obwód talii: 103

Obwód uda: 60

Obwód łydki: Niewiem

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 30

Aktywność w ciągu dnia: Szkoła

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Rugby w soboty, codziennie pompki i brzuszki przeplataniec po 10x5

Odżywianie: Tak jak wyżej opisane, slodycze sporadycznie

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: Zadnych przeciw wskazań

Preferowane formy aktywności fizycznej: około godziny dziennie, może być codziennie ale w tej kwestii proszę o pomoc

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Stosowałem Fiber Plus( 1 pudełko), L-Karnityne (1 podelko) Extream thermo speed(okolo miesiąca)


Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Tak, planowałem ANIMAL CUTS, ale chciałbym byście mi powiedzieli czy warto, z czym łączyć(o ile łaczyć)

Stosowane wcześniej diety: Dieta kopenchadzka

Zmieniony przez - Skysis w dniu 2008-10-06 23:24:01

Za mało posiłków. Musi być ich więcej 5-6 aby podkręcić metabolizm. Zacznij od lektury:

I - To po pierwsze
https://www.sfd.pl/Dla_początkujących-t373792.html
II - To po drugie
https://www.sfd.pl/Przemyślana_redukcja-t365757.html
III - 10 wskazówek zywieniowych (w sumie to mogło by być pierwsze) https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
IV- układamy diete: https://www.sfd.pl/Dieta_-_ułóż_sam_a_-t315296.html
V- reszta linków https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html

Zmieniłbym aktywność fizyczną. Zacznij biegać 3 razy w tygodniu, zapisz się na siłownię i rób trening ACT. Trening ACT i FBW trwa ok 40min, wygospodaruj ten czas . Bardzo dużą rolę odgrywają tutaj przyzwyczajenia żywieniowe więc szybka redukcja może być nawet skuteczna, ale endo musi zawsze być na baczności więc szybko wrócisz do "formy".

Pisząc dietę zaopatrz się w dziennik posiłków Vitalmax jest bardzo pomocny. Poczytaj o diecie zbilansowanej.

Nie jedz nestle fitness bo to chłam. Tak samo jak waza. To taka ściema ,że to dietetyczne.

Kiedyś wrzuciłem podobne foty i komentarz "brzuch jak 40letni inwalida" mnie zmobilizował do pracy

Zmieniony przez - konar128 w dniu 2008-10-06 23:39:02

Dieta niestety, to nie dieta...
Poczytaj linki, ktore podal kolega wyzej, bo na tym co tu umiesciles daleko nie zajedziesz.
Rok temu wygladalem podobnie do Ciebie, ale akurat jestem na 8 tygodniowym cyklu redukcyjnym, wiec zajrzyj na moj blog ( link w podpisie)
powodzenia,

Bolek Fajnie ;) ale to iż ty jesz kasze gryczana i owoce z woda niznaczy ze ja bede jadł to samo, staram się dostarczac tylko potrzebną ilość
Kalorie - 1800
węglowodanow ok 300 ,
tłuszcz ok 75
Białko 190

Wiec idąc tym tropem ktory dał mi Konar postanowiłem dodać 2 sniadanie i podwieczorek.
Ale odnosnie co do Treningu, opisałem to wszystko Co mam w domu do ćwiczeń specjalnie by ćwiczyć w domu dlaczego? dlatego iz mam naprawde duuzo zajęc
Poniedziałek szkoła - 16:30 (godzina przerwy: Obiad, Pierwsze prace domowe) Korki z Biologii ( bo na mature potrzebuje ;/)
Wtorek: lekcje do 15 o 15:30-3 godziny jazdy L-ką ;) koniec dnia prace domowe nauka.
Środa:Lekcje do 14 tutaj mam troche czasu
Czwartek: sql - 16 Nastepnie 18 korki Matma wracam do domu 19 i koncze lekcje.
Piątek: Lekcje do 13 i tu tez mam troche czasu do 18 bo korki z BIoli.
Właśnie dlatego kłade nacisk na Ćwiczenia "Domatora" :P bo się normalnie nie wyrobie ;/Wiec jescze raz proszę o jakis trening badz wskazówki jak to wszystko sęsownie ulozyc ;) bym mogł ćwiczyć w domu.

Liczy się nie tylko ilość kalorii ale jakość.
Biologie rozszerzoną zdajesz?

Na temat treningu: zajrzyj do atlasu ćwiczeń. Uwierz mi, że lepiej dla Ciebie jak sam poszukasz niż dostaniesz "gotowca". Wystartujesz z opóźnieniem, ale na lepsze Ci to wyjdzie.

Oraz podniósłbym kalorie mimo wszystko, łatwiej jest odciąć niż podbijać.

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2008-10-07 16:40:11

Tak roz. Niestety jest potrzebna do paru uczelni na psychologie ;) miedzy nimi jest tez ta moja upragniona ;)

Co masz na mysli mowiąc:
"Liczy się nie tylko ilość kalorii ale jakość."
Nie jadam tzw."Pustych" typu czekolada, czipsy czy inne słodycze;) jak juz sporadycznie typu gdzies u kogos ;)

Ahh jak juz pytać co myślisz o tym ANIMAL CUTS, warto to brać ;>?
A co do dodania kalorii to do ilu podniesc ;>?
Oka zabieram się za czytanie atlasu ćwiczeń. Jak skoncze i bede miałczas to napisze co wykombinowałem ;)

Zmieniony przez - Skysis w dniu 2008-10-07 17:38:58

Chodzi mi o to ze ważne są proporcje btw oraz właśnie jak wyżej napisałeś by produkty były wartościowe.
Dla początkujących spalacze będą zbędne, odpuść sobie.
Jakie jest Twoje zapotrzebowanie?

Poczytaj to co Ci dałem i ułóż dietę. To nie trudne a naprawdę łatwo trzyma się dietkę. Trzeba tylko spróbować. Ja nie trzymałem diety kiedyś i załuję bo mięso poleciało i waga wolno leciała. Pieczywko Shulstad do szkoły i można spokojnie zapewnić 40g białka w szkole

Ja również zdaję rozszerzoną i nie polecam iśc na psychologię bo po tym pracy to ani widu ani słychu. Kuzynka skończyła na pierwszym miejscu psychologię na UW i ciężko było i kroci nie zarabia. Nie proporcjonalnie do pracy Dziwnie macie plan lekcji rozłożony w maturalnej klasie. Ja zdaję wos i biole rozszerzoną i kończę wcześniej. Mam 2 godziny faków z obu przedmiotów obowiązkowe + po 2 nie obowiązkowe. Jeżeli chodziłbym na wszystkie to zawsze wychodzę o 13.40


Skalar znasz się trochę na suplach? Tak myślę czy warto Tauryne łączyć z BCAA aby było ekonomiczniej. Planowałem w Dni bez treningu(gdzie jadę na jak najmniejszej porcji węgli) brać taurynę zaś w dni treinngowe przed aerobami BCAA?

Taka dygresja nie na temat.


Zmieniony przez - konar128 w dniu 2008-10-07 18:12:07

Tauryna jako antykatabolik nie pomoże Ci.

konar a Ty po biol gdzie idziesz?


Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2008-10-07 18:13:21

Generalnie jeżeli pójdzie dobrze spróbuję na inżynierie środowiska. Jeżeli średnio to fizjoterapia, dietetyka może bądź szczytno. Biola to mus , Wos to przyjemność więc ten drugi kierunek daje mi też jakieś alternatywy.

Odnośnie tauryny rzuć okiem na ten artykuł https://www.sfd.pl/TAURYNA_-_Bycza_terapia.-t109592.html

Ambroziak z nutrifarmu twierdzi w nim ,że Tauryna to jeden z silniejszych antykatabolików "Wytworzenie 1-go grama tauryny kosztuje Nas utratę ok. 120-tu gramów suchej masy mięśniowej. Jeżeli sytuację tą odwrócimy, uświadomimy sobie, że spożycie 1-go grama tauryny oszczędzi 120-cia gramów białek mięśniowych. " fragment.

O widzę z Kielc jesteś, mam tam kupę rodziny, rodzinne miasto mamy hehe


Zmieniony przez - konar128 w dniu 2008-10-07 18:19:29

Zmieniony przez - konar128 w dniu 2008-10-07 18:22:38

Czytałem kiedyś ten artykuł i niestety byłem na tyle głupi że wydałem pieniądze na to. Taka jest giełda, producent musi przekonać do produktu.