Płeć : mężczyzna
Wiek : 23
Waga : 77
Wzrost : 180
Obwód klatki : 104
Obwód ramienia : 39
Obwód talii : 78
Obwód uda : 58
Obwód łydki : 40
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej :15% ~
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 4x w tygodniu siłownia - push/pull/legs, hiit.
Odżywianie: lubię wypić piwo w gorący dzień
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : kofeina, yohimbina, beta-alanina, monohydrat kreatyny
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : IF / zwykła dieta; 4-5 posiłków na deficycie.
________________________________________________________________________________
Pierwsza redukcje zaczalem samodzielnie ponad rok temu w marcu. Wazylem 95kg i bylem skrajnie otyly. Calosc trwala 11 miesiecy i przez ten czas spadłem z 95kg do 72kg. Talia dobiła do 74 cm, natomiast pas do 78. (Nie pamietam pierwotnych wymiarow, ale w pasie bylo ponad 95cm). Obylo sie bez rozstepow i zwisajacej skory. Spodnie z rozmiaru 34 spadły do 31/30.
Zmierzam do tego, ze po tych 11 miesiacach moje miesnie byly w fatalnym stanie, za bardzo sie napalilem na HIIT, ciezkie treningi, niskie kalorie, wiec wskoczylem na trzymiesiecznego reverse diet. Dodawałem 100 kcal tygodniowo i w ciagu trzech miesiecy z 72kg skoczyłem do 80, udało się poprawić barki - na czym mi najbardziej zależało, dołożylem sporo siły i nie podlało mnie jakoś bardzo. Po trzymiesiecznym reversie, chciałem dokończyć swój cel - tj. redukcje do tak niskiego bfa, na ile pozwoli moj organizm, nastepnie zaczac spokojna, powolna mase. Problem zaczal sie przy drugim podejsciu do redukcji. Poczatkowo jadlem normalnie 4-5 posilkow, z deficytem 300kcal, ucinalem co tydzien kalorie oraz 3x w tygodniu robiłem HIIT. Zaczynalem z pułapu 3200 kcal, aktualnie skończyłem na 1800.
W ciagu 8 tygodni spadłem z 80kg do 76kg i mam niesamowity zastój. Waga ani troche nie chce drgnac. Szukam przyczyny tego w diecie. Nie jestem zadowolony ze swojej sylwetki, mozna powiedziec, ze wygladam normalnie, cos tam sie rysuje, ale jeszcze 8-10kg spokojnie siedzi, ktore przeszkadza mi uwidocznic brzuch i zaczac powolna mase. Pod koniec redukcji przerzucilem sie na diete IF, zaczynajac od okna 8h, aktualnie wynosi ono 4. Pracuje na dwie zmiany po 12h, ćwiczę 4x w tygodniu, 3x natomiast robie HIIT. Okno zywieniowe mam od 12 do 16. Nie lubie sobie komplikować życia, wiec moja dieta opiera sie na tych samych produktach, tj. jajka, pierś z kurczaka, oliwa z oliwek (tak, oliwa), wpc, serek wiejski, ryż długoziarnisty/basmati, makaron (durum), oprócz tego kompleks witamin, minerałów, omega3.
Przez ostatnie 6 tygodni aplikowałem yohe 10mg ed z parze z 200mg kofeiny. Wizualnie coś się ruszyło, ale nie moge znaleźć żadnego sposobu, aby ruszyć tą wage, pozbyć się resztek fatu z brzucha, nóg i rąk - ktore sa moim najwiekszy, problemem. W momencie, kiedy wazylem 95 kg, obwod reki wynosil 42 cm, przy 72kg było to 39,5 - 40 cm. Ogolnie mam tendencje do latwego lapania wagi oraz gromadzenia wody. Przez zrzucone 23kg pozbylem sie tylko 2cm z reki, a w dalszym ciagu ona wyglada poprostu jak wielka, duza, ulana kielbacha, z delikatnie zarysowanym bicepsem, triceps jest schowany gleboko pod warstwa wody/tluszczu/skory.
Teraz moja prośba - chciałbym, aby ktoś pomógł mnie naprowadzic i pomoc z ulozeniem diety, ktora pozwoli mi pokonac stagnacje. Cale zycie krecilem sie przy lowcarbie/rotacji weglami.
Przykladowy dzien z dzis (niskie kcal, bo teoretyczine mial to byc ostatni tydzien redu) dzien wolny od pracy. W pracy zazwyczaj jem makrele/tunczyka/duzo jajek gotowanych/ogrom warzyw.
Na czym mi zalezy? Zdaje sobie sprawe, ze przez te zabawy zarowno organizm jak i uklad hormonalny moze byc troche rozregulowany. Przedewszystkim chcialbym wyeliminowac bledy ze swojego zywienia, ulozyc/poprawic diete, aby w koncu pozbyc sie zalegajacego fatu, odslonic brzuch, barki, czwrogłowe.
Powiedzcie mi prosze, co zmienic w diecie, podazy kcal, makroskladnikach? Moze moja mania niskich WW mnie zgubila, po prostu juz nie wiem. Chcialbym wyjsc na prosta, dzieki sliczne z gory.
Dodaje zdjecia pogladowe, zebyscie wiedzieli o co sie rozchodzi.
http://puu.sh/j65cI/cdf8236cf8.jpg - otluszczona reka
http://puu.sh/j65fZ/4545782908.jpg - ogolny poglad na zalegajacy bf
http://puu.sh/j65if/9d56c885f7.jpg - triceps, ktory jest gleboko zakopany
http://puu.sh/j65BJ/1117b3efc0.jpg - plecy
http://puu.sh/j6625/a03efcb4ca.jpg - przod na luzie, deformacja brzucha jest spowodowana kilkucentrymetrowa blizna, ktora ciagnie sie spod pepka, w dol. Niestety tego nie przeskocze, ale mysle, ze niski bf juz tak.
http://puu.sh/j663U/7de076a4a5.jpg - reka i klatka z boku.