Dobrze zbudowana klatka bez wyciskania na płaskiej.

Słuchajcie, chcialem ulozyc sobie nowy plan treningowy, typowo pod moje cele treningowe i zapotrzebowania. Zastanawiam się po co mi wogole wyciskanie na płaskiej? Wiem wiem wiem, to podstawa podstaw klatki sie mowi, tylko że ja nigdy nie jest w takich pozycji ulozony podczas salt fiflakow i innych bzdur.
Chcialem utrzymac dobra klatkę bazujac tylko i wylącznie na dipsach, wyciskaniach zolnierskich, wyciskaniu hantli na skosie, pompkach w staniu na rekach.
Czy robiac te wszystkie wariacje cwiczne na klatkę, będę mógł sukcesywnie budować siłe klatki jak i jej wyglad?

Wyciskanie leżąc na płaskiej to wcale nie taki obowiązkowy punkt treningu. Przyjęło się, że cały "kulturystyczny" świat zaczyna tydzień od klatki i od wyciskania leżąc. Myślący człowiek dopasuje ćwiczenia pod swój organizm i też będzie rósł.

no tak, wyciskaniem żołnierskim na pewno klatkę rozbudujesz... czytałeś wogole jakiekolwiek tematy tego typu; czy nawet podstawy treningowe...?

Nie wiem czego się czepiasz, skoro wyciskanie zolnieskie angazuje gore klatki, dipsy wszystko, wycikanie na skosie cala klatka, ale bardziej gorna czesc.
Jesteś beszczelny zadajac mi pytanie czy znam podstawy, dodatkowo przeniosłeś moj temat do tematu w warunkach domowych, to tobie chyba powinienem sie spytac czy robisz nogi/martwe w domu skoro to tam przenosisz, jak tak to gratuluje.

Zluzuj chłopcze.

Prawda,żołnierskie angażuje górę klatki,tak samo jak przenoszenie reklamówki z zakupami.I co z tego?

Dipsy angażują całą klatkę równomiernie ?Przestudiuj biomechanikę tego ruchu i sam sobie odpowiedz,czy trajektoria sprawia dobre warunki mechaniczne rejonom przyobojczykowym i centralnym.

Skoro chcesz funkcjonalności-nie skupiaj się na rozbudowie piersiowych,bo po co Ci one? Organizm traktuje dużą masę jak balast.Nie warto.

dzieki, pozdrawiam.

zapomnijx4

Jesteś beszczelny...

masz tylko naganę, choć powienienes otrzymać bana- szkoda się ustosunkowywać do reszty, a to jest niejako informacyjne dla Ciebie.