Dlaczego schudłam??? Pomóżcie, bo to dla mnie ważne!!!

A więc tak... Przeszłam kilka miesięcy temu anoreksje, ale dość łagodnie. Po powrocie do dopuszczalnej wagi postanowiłam pilnować bilansu kalorii, aby być jak najbliżej stanu równowagi (wiem, że nie da się go osiągnąć, ale wiecie o co mi chodzi). Więc postanowiłam sporzywać codziennie ok. 1800 kcal. Przez miesiąc wszystko grało, waga wogóle się nie zmieniała, a dziś rano wchodzę na wagę (ostatni raz ważyłam się tydzień temu) i wychodzi, że schudłam 1 kg. Dlaczego???
Czy przyczyną może być to że:
-poprostu za mało jadłam (ale cały czas jadłam tylesamo)
-ostatnio trochę mniej piję wody, ale to też nie od tygodnia tylko od 3.
-1,5 tygodnia temu się... zakochałam (dużo emocji itp...) Czy to możliwe że ma to jakiś związek???

Acha, i właśnie przez ostatnie dwa tygodnie mam mniejszą aktywność fizyczną niż przedtem. I co o tym myślicie??? To dla mnie strasznie ważne, żeby znależć przyczynę, bo nie mogę już schudnąć, nie mogę znowu zachorować.
Pomóżcie, proszę!!!

dokladnie, a przyczyny podane przezciebie sa mozlie w 100%
nie denerwuj sie:)

Longrunner
Keep on Running!

Kasiula, wahania wagi +/-1-2 kg sa normalne. Raczej dziwne byloby gdybys miala ta sama wage codziennie.
Kontroluj to ale ja nie widze powodu do niepokoju.
Stres zwiazany z zakochaniem tez moze byc przyczyna lekkiego schudniecia.

______________________________
Niepijacy kawy i nieleniwy Kawosz.
______________________________
Doradca w Odżywianiu
BTW: Nie ukladam diet!!!!

Dokladnie
Kobieta zmienna jest i w ciagu dnia moze nawet ponad 2 kg. schudnac, czy tez przybrac. Jest to zwiazane glownie z nawodnieniem organizmu
Glowa do gory !


-=()=-Red : "Nasze Zdjęcia"-=()=-
-=()=-1 Miejsce w Konkursie Moderatorów-=()=-
-=()=-Kultura i Etyka = Kulturystyka-=()=-

ok, ale od ponad miesiąca ważyłam się śreednio 2x na tydzień, i waga owszem, wachała się, ale NIGDY nie zeszła poniżej 48 (było 49, raz 49,5 ale nigdy mniej niż 48)Boję się, bo jak moja mama się dowie to pomyśli, że znowu nie jem... Co ja mam zrobić???

Po pierwsze zachowac spokoj!!!
Obserwuj i sprawdzaj wage. Wg mnie wszystko bedzie OK.

______________________________
Niepijacy kawy i nieleniwy Kawosz.
______________________________
Doradca w Odżywianiu
BTW: Nie ukladam diet!!!!

Kasiula bez paniki
Marcinecki dobrze Ci radzi. Zreszta to moj uczen tak jak i kanarek Hyyhhyhyhyyhhy


-=()=-Red : "Nasze Zdjęcia"-=()=-
-=()=-1 Miejsce w Konkursie Moderatorów-=()=-
-=()=-Kultura i Etyka = Kulturystyka-=()=-

Wiem, że to nie ma nic wspólnego z tym forum, ale... powiedzieć mamie???
I czy powinnam jeść dalej tyleile jem???

Mysle, ze jeszcze nie ma powodu mowic Mamie.



-=()=-Red : "Nasze Zdjęcia"-=()=-
-=()=-1 Miejsce w Konkursie Moderatorów-=()=-
-=()=-Kultura i Etyka = Kulturystyka-=()=-

No patrzcie..
Nie wiedzialem, ze mialem takiego nauczyciela.

______________________________
Niepijacy kawy i nieleniwy Kawosz.
______________________________
Doradca w Odżywianiu
BTW: Nie ukladam diet!!!!

za puźno. Już powiedziałam mamie, nie chcę ją oszukiwać. Rozmawiałyśmy przez tel. Zareagowała dość gwałtownie, od razu stwierdziła, że muszę więcej jeść, ale nie rozmawiałyśmy długo, bo nie mogła (jest w pracy). Ale teraz mam zamiar zrobić tak. Jak wróci to powiem jej jeszcze raz spokojnie, i wytłumaczę jej, że skoro przez miesiąc jadłam tyle i nie chudłam, to teraz to też niemożliwe (i to w tydzień).
Ja coraz bardziej myślę, że poprostu się odwodniłam, bo piję teraz ok. 4 lub 5 szklanek dziennie, czyli mniej niż kiedyś. Powiem mamie, że przez ten tydzien będę pilnować, żeby pić 1,5l dziennie i zobaczymy co będzie za tydzień. Co o tym myślicie???

Dla mnie moze byc.

______________________________
Niepijacy kawy i nieleniwy Kawosz.
______________________________
Doradca w Odżywianiu
BTW: Nie ukladam diet!!!!