Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Proszę Was o radę. Mam problem dotyczący diety. Chodzi mi o to, że nie mam na tyle silnej woli, żeby trzymać diety kulturystycznej, co nie znaczy, że nie robię postępów (małych, ale zawsze). Jestem raczej budowy ektomorficznej (190 cm, 87-91 kg), nie wyglądam najgorzej, ale pytam się dlatego, ponieważ chcę usłyszeć opinie na temat, czy przestrzeganie diety to jest właśnie "to" w dopracowaniu sylwetki (wcięcia, separacja itp.) Czy komuś z Was pomogła dieta ? i czy możecie z nią wytrzymać?
P.S. Myślę, że to jest najtrudniejszy element kulturystycznego życia i nie mogę z tym wygrać. Proszę o opinie zawodników jeśli to jest możliwe (np.X-mena, Xenę), ale również innych entuzjastów żelaznego sportu.
Pozdrawiam.