Jestem w trakcie układania diety na masę. Jestem ektomorfikiem ( osoba bardzo szczupła z szybką przemianą materii) Mam kilka pytań, ale najpierw coś o sobie:
wiek: 19 lat
waga: 66 kg
wzrost: 177 cm
staż : Ćwiczyłem jakiś czas temu ok 2 msc-e bez większych rezultatów nie zastosowawszy się do żadnej z diet.
czas na trening: cały tydzien
Znalazłem bardzo ciekawy artykuł:
https://www.sfd.pl/Dieta_masowa_dla_opornych_-t315325.html. Chciałbym się zastosować do porad w nim zawartych. Jestem pełen determinacji i gotowy dla poświęceń by osiągnąć cel, który mi przyświeca smile.gif
Opierając się na ogólnikach powinienem pożerać ok 2700 kcal/ dziennie, lecz stosując się do porad zawartych w powyższym artykule powinno to być 4000 kcal. Jak więc to interpretować,- stosunkowo zwiększać dzienną ilość kalorii czy też od razu nastawić się na 4k?
Czy proporcje 50w-30b-20t będą odpowiednie?
Jak rozłożyć je w posiłkach? Wiem, że organizm jednorazowo nie przyjmie więcej niż 40g białego, przed pójściem spać posiłek powinien być sporządzony najlepiej z samych białek + trochę tłuszczy (twaróg, jaja)?
Czy przed i po treningu zastrzyk ww powinien być stosunkowo większy niż przy innych posiłkach. Czym w tym czasie się najlepiej posilić
Czy ewentualny carbo może kolidować z antybiotykami?
Zamierzam jeść 7 posiłków dziennie;
7:20~
10:00
14:00
16:00
17.00 trening
18.00
20.00
22.30
Odn. treningu,- jestem już trochę rozkojarzony, gdyż przy ćwiczeniach na masę wykonuje się każdą partię mięśni jednorazowo w ciągu tygodnia. W artykule powyżej pisze, że trening musi być ograniczony do 3 sesji w tygodniu, wykonywany dużymi obciązeniami w jak najkrótszym czasie.
Z góry dziękuję, pozdrawiam