Dieta wyglada w ten sposob:
I Szejk z 60g platkow owsianych + 30g odzywki bialkowej Vitafit + 250ml mleka 2% + 10ml oliwy z oliwek: 40B/21T/51W/555Kcal
II 100g ryzu parboiled + 100g jakiejs ryby(chyba tilapia):
28/3/79/433
III 100g ryzu parboiled + 100g piersi z kurczaka: 29/2/79/454
IV (przed treningiem) 100g ryzu parboiled + 100g piersi z kurczaka
29/2/79/454
V (po treningu) 100g ryzu bialego + 100g piersi z kurczaka
28/1/76/443
VI 125g twarogu chudego + 20ml oliwy z oliwek.
24/19/4/300
Sumujac dostaniemy: B/T/W/kcal = 178/48/368/2639
Do niektorych posilkow dojda jakies warzywa typu papryka itp, ale tego nie wliczam. I teraz mam nastepujace pytania:
1) Wychodzi zbyt duzo bialka(prawie 3g/kg masy ciala), gdzie mam je obciac?
2) Wychodzi troche zbyt duzo wegli, czy rozsadnym byloby w drugim i trzecim posilku wrzucenie po 50g ryzu?
3) Brakuje troche tluszczy. Z czego mam je dorzucic i do ktorych posilkow? (zgaduje, ze wiecej oliwy w siebie wlac nie moge wiec co mozna tutaj dac?)
4) Czy tilapia nada sie do codziennej diety? Czy moze jakas inna rybe wsadzic?