Mam na imię Bartosz, mam za...6 miesięcy 17 lat. Ważę 69 kilogramów, mierze 178 centymetrów, jestem ektomorfikiem. Trenuję piłkę nożną, co jest równoznaczne z w wysoką aktywnością fizyczną. Czytałem mnóstwo artykułów dotyczących budowy masy, zdrowego odżywiania się. Chciałbym podzielić się swoim wynikiem, wnioskami. Kalkulatorem BMR wyliczyłem swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, wyszło 3400 kalorii. Dowiedziałem się, że żeby nabrać masy powinienem zjadać co najmniej 25% z tego. (4,250 kalorii). W oparciu o informacje, które mi przekazano ułożyłem swoją własną dietę. Chciałbym żebyście powiedzieli mi coś na jej temat.. Czy jest poprawnie ułożona, czy w oparciu o ten schemat mogę jedynie ją korygować poprzez zmienianie poszczególnych posiłków o podobnych wartościach odżywczych. Dodam, iż nie chcę kupować żadnych odżywek, białek ani nic. Po pierwsze, wyczytałem, że nie są na moim poziomie zaawansowania wcale potrzebne, po drugie nie mam na nie wystarczająco pieniędzy. Przykładowy, dzień treningowy: (śniadanie oraz posiłek przed treningowy zawiera owsiankę, natomiast posiłek po treningowy koktajl).
Lista pytań, na które chciałbym abyście mi odpowiedzieli:
1. Czy kierując się taką dietą przy wysokiej aktywności fizycznej tzn. codzienne bieganie, treningi itd. itd. jestem w stanie przytyć? (o przerwie w treningu nie ma mowy).
2. Czy z codziennego jadłospisu powinienem wyeliminować rzeczy takie jak: herbata, ketchup, musztarda, majonez, dżemy?
3. Słyszałem, że ektomorfikom łatwiej jest pilnować dietę, ponieważ mogą sobie pozwolić na "przyjemności"? Czy to prawda? Czy jestem skazany tylko i wyłącznie na to co mam wypisane w diecie? Mówię tu np. o.. nie wiem.. batonach, chipsach itd.? W moim przypadku im więcej kalorii tym lepiej?
4. Jaki ryż byłby dla mnie najlepszym rozwiązaniem?
5. Chciałbym przytyć. To mój cel. Za niedługo chciałbym zabrać się za ćwiczenia siłowe, żeby poprawić sylwetkę. Teraz w piłce nożnej przygotowanie fizyczne jest prawie najważniejszą sprawą. Jak to jest.. Mogę już teraz zacząć robić spokojnie trening obwodowy, czy poczekać na "przybycie" paru kilogramów?