A więc tak, wiek 20lat, waga 56kg, wzrost 175cm, ćwiczę około roku.
Dieta:
Posiłek1:
- mleko 2% - 400g
- płatki kukurydziane - 100g
Posiłek2:
- chleb razowy - 100g
- tuńczyk - 70g
- margaryna roślinna - 10g
Posiłek3:
- chleb razowy - 100g
- szynka z piersi z kurczaka - 50g
- margaryna roślinna - 10g
Posiłek4:
- ryż biały - 150g
- gotowana pierś z kurczaka - 100g
- oliwa z oliwek - 14g
Posiłek5 (potreningowy):
- carbo (od razu po treningu)
- chleb razowy - 100g
- tuńczyk - 70g
- margaryna roślinna - 10g
Posiłek6:
- makaron - 100g
- ser biały - 100g
- oliwa z oliwek - 10g
Białko: 133g
Tłuszcze: 79g
Węglowodany: 461g
Kalorie: 3017
Tydzień jechałem wg tej diety, ale zastanawiam się czy nie podkręcić kcal do 3800 (wg obliczeń niby tyle powinienem jeść) ? Może gdzieś dodać między posiłkami jakieś przekąski/owoce żeby dobić jeszcze te 800kcal ?
Z góry dzięki za pomoc ;)