W załączniku przesyłam moja dietę (piers z kurczaka wymieniam na chudą wołowinę, jajka w ostatnim posiłku na twaróg, ryz brązowy na ziemniaki i kaszę gryczaną , w kazdym posiłku są warzywa).
Moj problem polega na tym że ta dieta która ułożyłem ma 3.000kcal I TO JEST MOJE MAX co mogę zjeść...nie jestem w stanie zjeśc ani filizanki ryzu wiecej ani garsci orzechów ani niczego...po prostu MAX .
Natomiast z zapotrzebowania wynika ze aby tyć musze jeśc 3800-3900 kcal...czyli jakies 900 mi brakuje .
Co polecacie zrobic...?
Sogi za dobre porady , dziekuje
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."