Dieta - LC, MC

Panowie zmajstrowałem wstępnie coś takiego :


Ważne:
Zaznaczam, że nie wpisałem ilości warzyw i owoców. Średnio 150g na posiłek [brokuły/fasola/marchewka itd.] Owoce jako zagryzki między posiłkami.

Nie wiem natomiast, czy nie za mało węgli?

Współczynnik BMR 1857.59
Aby utrzymać wagę
Kalorie 3204.34
Węglowodany 55% 1762.39kcal = 440.6gram
Białko 15%% 480.65kcal = 120.16gram
Tluszcz 30% 961.3kcal = 106.81gram

To podaje kalkulator.

Ale... No właśnie kiedyś tak jadłem i się tylko zalałem, teraz się odchudziłem 10kg, by brzuch odsłonić, choć jeszcze trochę brakuję. Od razu mówię, że nie chce się bawić w żadne masowanie a potem rzeźbienie.

Celem jest powolne budowanie i zwiększanie posiłków obserwując, czy się nie zalewam.

Czy to dobra rozpiska? Węgle mnie po prostu zalewają, albo tylko mi się tak wydaje.



Zmieniony przez - aNm w dniu 2012-10-30 20:03:32

kalkulatory są nic nie warte. kcal to masz jak dziewczyna. bialka malo, owoce to nie zagryzki miedzy posilkami- wlicza sie je w bilans. w sumie mozesz podbic i bialko i ww- zacznij od 150g ww i obserwuj. jak nie zalewa dodawaj. nie da sie zalac na tak niskiej ilosci ww. ryz bialy zamien na zboza nieoczyszczone, dodaj oliwe, tran, tluste ryby

Okej dziękuje, za info. Wcześniej miałem białka aż za dużo bo koło 3g na kg :) więc teraz w sumie masz rację mogę podkręcić nie zerknąłem. Biały jest bo zostało 800g a jedzenia się nie wyrzuca. Potem przerzutka na basmanti i brązowy. Oliwy nie wliczyłem w bilans. Tran nie kupuje, mam omega3. Tłuste ryby czasem jakiś filet przyrządzę zamiast karkówki :) czy schabu. Są w rotacji. Więc mogę to tak zostawić tylko podbić ilość białka ?