bardzo zmalał, jeszcze rok lub dwa temu potrafiłem zjeść
tzw. konia z kopytami, później, nie wiem z jakiego powodu
mój apetyt z dnia na dzień malał, dziś kiedy w lodówce tyle
dobrych rzeczy do jedzenia, ja nic nie moge w siebie wepchnąć.
Ostatnio znajomy na siłowni wspomniał, że też miał kłopoty
z apetytem, a poźniej wspomniał o dibencozide i bardzo
go zachwalał, powiedział ze po 4 dniach stosowania dibencozide
wrócił mu apetyt. Co możecie powiedzieć o tym suplemencie,
widziałem ten dibencozide w produktach Treca, warto go zastosować?
Jakie są wskazania i przeciwwskazania do stosowania tego suplementu?
W jakich dawkach się go stosuje kiedy chce się zwiększyć wyłącznie apetyt?
Prosze o wypowiedzi na temat tego wynalazku
Pozdrawiam
Ramie w ramie jak spartanie... S'23