Dawid Kostecki vs Roy Jones Jr - 30 czerwca?

ewidentnie Kosteckiego ktoś wych**** ale prawda jest taka że jego miejsce jest pierdlu a nie na ringu

haha wiedziałem że tak będzie

"To jest zawiadomienie jakie otrzymałem z Sądu Okręgowego w Rzeszowie, który wezwał mnie na dzień 28 czerwca 2012 r. (tj. na dwa dni przed galą) na rozprawę, w sprawie odroczenia wykonania kary lub wyznaczenia terminu stawiennictwa do jej odbycia. Ingerencja tajemniczych i zainteresowanych w sprawie osób sprawiła jednak, że nawet Sąd musiał wydać sprzeczną z tym wezwaniem decyzję. W obliczu takiej sytuacji, prawnicy mnie reprezentujący, ujawnią zebrane przeze mnie oraz ich kancelarie materiały, dotyczące faktycznych motywów tego co się dzieje. Dziękuję Wam za ciepłe słowa. Wszystko dopiero przed nami." - napisał na swoim facebooku Dawid Kostecki.


Ktoś tu macza paluchy




Zmieniony przez - Joker1992 w dniu 2012-06-20 15:30:29

mogli poczekać ze 2 tygodnie z odsiadką, trochę szkoda.

e tam mogli zrobić lepszą akcję i przy wejściu na ring aresztować :D

Na ważeniu zawijka, jak Szpile Za darmo siedzieć nie idzie, niech leci tam gdzie jego miejsce :) a za 2 lata kolejny "przyszły mistrz" wagi ciężkiej

Powiem wam że się wk***iłem.
Wszystkie ścierwa urzędnicze cały czas mi kłody pod nogi rzucają a teraz to.

http://www.ringpolska.pl/dawid-kostecki/19494-artur-szpilka-o-aresztowaniu-dawida-kosteckiego


Wszyscy robia z Dawidka ofiare systemu, jakb to przez pomyłke tam sie dostał. Bardzo dobrze ze go w p***u zawineli, bujał sie tyle lat w koncu przyszła kolej na niego... Ciekawe czy tez bedzie grypsował jak Szpilka skoro jest człowiekiem...

Tu nie chodzi o to, czy Kostecki ma iść siedzieć, czy nie. Sąd uznał go winnym, więc nie ma o czym dyskutować. Tu chodzi o zwykłą ludzką ZŁOŚLIWOŚĆ. Ktoś władny wiedział od początku, że Kostecki pójdzie siedzieć przed walką. Potraktowali go, jak g***o. Pokazali, kto tu rządzi. Tylko... po co? O ile mieli w głębokim poważaniu samego Cygana, to ktoś mógł tam pomyśleć o kibicach. Temidzie dupy by nie urwało, gdyby upomniała się o Kosteckiego 1 lipca...

To, że jest winny to jasne. To że w państwie prawa musi pójść kiblować to też jasne, i tak powinno być! Ale, z tego co wiem to była jakieś tam ustalenie obrony z prokuraturą, że dopiero po walce go przymkną.

I na tym polega cały myk, więc przestańcie tu wyjeżdżać z oczywistościami że powinien siedzieć, bo to każdy łoś wie.