SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dawid Cnota - it's time to grow - offseason

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 304430

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2599 Napisanych postów 2954 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 39521
winterR
Ja też zawsze od 4 na nogach i jazda na cardio :P tylko że ja siłowy później okolo 14 po pracy ;p
No ale gdybym miał pracę na drugą zmianę to na bank bym robił tak jak Ty :)


No, przy drugiej zmianie to wolę jednak wstać wcześniej, zrobić wszystko na swieżości i iść wcześniej spać. Nie wyobrażam sobie wrócić o tej 20 z roboty i jeszcze trening robić
1

Przygotowania na sezon 2019, zapraszam:
https://www.sfd.pl/Dawid_Cnota__ROAD_TO_2019!-t1181749.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 144 Wiek 27 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 64597
Świetny dziennik. :) Mam pytanko - czemu jesz bt na noc? Nie myślałeś by dorzucić ww jeśli rano trenujesz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2599 Napisanych postów 2954 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 39521
julia1234
Świetny dziennik. :) Mam pytanko - czemu jesz bt na noc? Nie myślałeś by dorzucić ww jeśli rano trenujesz?


Dzięki

Trenuję z rana, aczkolwiek nie na czczo, a po pierwszym posiłku z węglami. Węgli na noc nie wrzucam, gdyż kręcąc cardio rano na czczo zależy mi, by jednak ta glikemia była możliwie jak najniższa

Przygotowania na sezon 2019, zapraszam:
https://www.sfd.pl/Dawid_Cnota__ROAD_TO_2019!-t1181749.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 144 Wiek 27 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 64597
A jasne, rozumiem, choć nabiał sam w sobie ponosi troszkę insuline, choc wiadomo nie aż tak jak produkty typowo ww. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2599 Napisanych postów 2954 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 39521
13.05.2020 Środa (8 tydzień redukcji)

Powiem tyle - dziś to totalny dramat. Wstałem i czułem się tak jakoś dziwnie, wzdęty brzuch i totalny brak apetytu. Robiąc cardio w 20min myślałem, że go nie skończę, no ale udało się. Potem zastanawiałem się czy jeść ten przedtreningowy i robić trening czy zrobić rest day. No, ale mówie - nie raz tak było, że złe samopoczucie, a trening życia wychodził.

Zebrałem się, zrobiłem odwodzenia kopenhaskie, jeszcze było spoko. Potem rozgrzewkowe siadów też jako tako weszły. Pierwsza główna, 9 powtórzenie, chcę podejść pod ostatnie, ale zrobiłem się blady. Szybko odłożyłem sztangę i leciałem rzygać.. Wróciłem, ale już nie mogłem się pozbierać i dojść do siebie. Co wziałem sztange to wiedziałem, że jedno powtórzenie i schemat się powtórzy. Do tego zalany zimnymi potami i nogi jak galaretka, to też chcąc nie chcąc musiałem odpuścić.

Z posiłkami tak dziś pokombinuje, by makro wyszło tak, jak w dni nietreningowe, no a do tych nóg podejdę jutro

Cardio:

40 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
chrom 200mcg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia i 400mcg do posiłku po treningu
vit d3 12000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 20-25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 4x600mg dzinnie
ostropest 2x1000mg dziennie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
Liv52 DS. -4 tab.dziennie
cholesterol pro NOW-a 1000mg rano na czczo
udca 1000mg ed
acard 75mg dziennie
ABANA 2x1tabs
Horse extract 2x600mg

Przygotowania na sezon 2019, zapraszam:
https://www.sfd.pl/Dawid_Cnota__ROAD_TO_2019!-t1181749.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Współczuję, oby to nie żadne zatrucie czy jelitówka... Ja do takich rzeczy to mam zawsze szczęście też ;/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2599 Napisanych postów 2954 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 39521
winterR
Współczuję, oby to nie żadne zatrucie czy jelitówka... Ja do takich rzeczy to mam zawsze szczęście też ;/


Idę za chwilę do roboty, tak mi to na bani leży, że tych kopyt nie przetyrałem, że możliwe, że będę je jeszcze dziś katował aż do północy Zobaczymy czy to samopoczucie się jedynie uspokoi, bo o 5 zjadłem, a dalej zero apetytu, na myśl o jedzeniu mi słabo
1

Przygotowania na sezon 2019, zapraszam:
https://www.sfd.pl/Dawid_Cnota__ROAD_TO_2019!-t1181749.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Hehe wariat :D Życzę żeby się poprawiło i żebyś jeszcze te nogi dowalił dzisiaj :D Tylko w pracy się oszczędzaj :D hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 144 Wiek 27 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 64597
Zdrówka! Ja dziś też oberwałam....bo zrobilam trening i zachciało mi się przetestować taka starą suwnicę (ostatnio kolega tam łydki robil) wiec stwierdzilam, ze odgapię....no i mnie pokarało, bo noga mi zjechala i suwnica spadła na mnie. Naszczęście ugięłam kolana i obróciłam się na bok - lewa piszczel cała we krwi + zdarta i dziura, kość ogonowa i lewy poślad cały mnie boli, jakieś stłuczenie myśle...dobrze że tylko tyle, bo jakbym miała na SOR jechać i co, powiedziałabym, że robiłam trening na siłowni hhhe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2599 Napisanych postów 2954 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 39521
No to godzina dość późna, ale nadmienie, że trening nóg suma sumarum zaliczony Nie byłby sobą, gdybym ich nie przetyrał

Mało tego - tak się zdenerwowałem, ze dołożyłem na siady znacznie więcej i poszło bajecznie Ewidentnie potrzebowałem odreagować.

Mam taki mind set, że gdybym nie zrobił tego treningu czułbym, że zawiódłbym samego siebie. Wiadomo - są słabsze dni, gdzie samopoczucie totalnie nie pozwala, ale wiedziałem, że dziś akurat nie jest tak tragicznie, że bywało gorzej i też dawałem radę. Jedynie co to cały trening męczyła mnie cholerna zgaga, ale i tak wszystko zrobione perfekt

No.. dzień trochę rozwalony, bo sporo nie dojadłem W sumie to nawet nie wiem czy połowę przejadłem. Nawet nie dawałem carbo na trening, bo nie chciałem by cokolwiek spowodowało po raz kolejny odruchy wymiotne
2

Przygotowania na sezon 2019, zapraszam:
https://www.sfd.pl/Dawid_Cnota__ROAD_TO_2019!-t1181749.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Drobne rady przed pierwszymi zawodami

Następny temat

Start Mens Physique 2019

WHEY premium