Pozdrawiam
...
Napisał(a)
No to super.
Czytałem, że w okresie celowego roztrenowania poza przerwą w treningach na siłowni powinno odpocząć się również od aerobów. Planuję sobie w tym okresie skorzystać z sauny i basenu - nie powinno to przeszkadzać, a wręcz pomoże w regeneracji. Czy dobrze myślę?
Czytałem, że w okresie celowego roztrenowania poza przerwą w treningach na siłowni powinno odpocząć się również od aerobów. Planuję sobie w tym okresie skorzystać z sauny i basenu - nie powinno to przeszkadzać, a wręcz pomoże w regeneracji. Czy dobrze myślę?
...
Napisał(a)
sauna tak, basen juz mniej
sd ma na celu osłabienie odporności mięsni, dzięki temu mieśnie sa bardziej podatne na bodźce, im są bardziej podatne tym lepiej reaguja na trening, a im lepiej reaguja tym lepsze przyrosty
im mniej uzywasz miesni na sd tym lepiej, dlatego basen jezeli musisz to raz w tygodniu mozesz isc, ale traktuj to jako relaks nie jako trenig, spokojnym tempem pływaj i powinno byc ok
PS
najlepsze sd to siedzenie cały dzien przed tv i jedzenie
sd ma na celu osłabienie odporności mięsni, dzięki temu mieśnie sa bardziej podatne na bodźce, im są bardziej podatne tym lepiej reaguja na trening, a im lepiej reaguja tym lepsze przyrosty
im mniej uzywasz miesni na sd tym lepiej, dlatego basen jezeli musisz to raz w tygodniu mozesz isc, ale traktuj to jako relaks nie jako trenig, spokojnym tempem pływaj i powinno byc ok
PS
najlepsze sd to siedzenie cały dzien przed tv i jedzenie
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
OK, zaczyna mi się to podobać
Gorzej jak się rozleniwię, przejem, wciągnie mnie jakiś wenezuelsko-kolumbijski serial - to co wtedy?
Zmieniony przez - Dareckyy w dniu 2004-10-11 13:31:33
Gorzej jak się rozleniwię, przejem, wciągnie mnie jakiś wenezuelsko-kolumbijski serial - to co wtedy?
Zmieniony przez - Dareckyy w dniu 2004-10-11 13:31:33
...
Napisał(a)
wtedy.... no wtedy juz nie ma ratunku dlatego lepiej siedź na necie, nie ogladaj tv
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Witam,
ustaliłem sobie maksy dla 5,10 i 15 powtórzeń, wczoraj miałem ostatni trening i od dzisiaj przez okres 12 dni mam celowe roztrenowanie - błogie lenistwo W międzyczasie zrobiłem jedną zmianę w moim treningu - zamiast przysiadów ze sztangą wprowadziłem wyciskanie ciężaru na skośnej suwnicy (bo bedę robił rónież martwy ciąg).
Pozdro
Dareckyy
ustaliłem sobie maksy dla 5,10 i 15 powtórzeń, wczoraj miałem ostatni trening i od dzisiaj przez okres 12 dni mam celowe roztrenowanie - błogie lenistwo W międzyczasie zrobiłem jedną zmianę w moim treningu - zamiast przysiadów ze sztangą wprowadziłem wyciskanie ciężaru na skośnej suwnicy (bo bedę robił rónież martwy ciąg).
Pozdro
Dareckyy
...
Napisał(a)
... a co powiecie o basenie w czasie cyklu HST? Jak to wpłynie na trening. Przykładowo jakby basen był 3 razy w tygodniu.
...
Napisał(a)
Mam teraz trochę wolnego czasu (SD) więc przeglądam sobie m.in to forum i mam dylemat związany z kreatyną Planowałem brać ją cyklicznie bez fazy nasycenia 5g dziennie po treningu (3x w tygodniu siłowy, 3x aerobowy, niedziela luz)przez 8 tygodni, czyli cały makro cykl. Kolejny makrocykl bez kreatyny, za to na TT, trzeci cykl znów na kreatynie jw.
Ale zastanawiam się na Waszą propozycją ciągłej suplementacji przez okres najbliższych 3 makrocykli w ilości 0,03g/ kg m.c. (w moim przypadku ok. 2,5g dziennie) przed treningiem. Mam duże wątpliwości co do fazy nasycenia 5 dni po 25g kreatyny (na samą myśl nerki mnie bolą ), a przede wszystkim do pory brania kreatyny przed treningiem. Czy mogę prosić Was o racjonalne argumenty za takim właśnie sposobem suplementacji. Mogę jeszcze jakoś zaakceptować ciągłoś suplementacji, choć uważam, że cykliczność jest korzystniejsza.
Z góry dzięki za opdopwiedzi.
POzdro
Dareckyy
Ale zastanawiam się na Waszą propozycją ciągłej suplementacji przez okres najbliższych 3 makrocykli w ilości 0,03g/ kg m.c. (w moim przypadku ok. 2,5g dziennie) przed treningiem. Mam duże wątpliwości co do fazy nasycenia 5 dni po 25g kreatyny (na samą myśl nerki mnie bolą ), a przede wszystkim do pory brania kreatyny przed treningiem. Czy mogę prosić Was o racjonalne argumenty za takim właśnie sposobem suplementacji. Mogę jeszcze jakoś zaakceptować ciągłoś suplementacji, choć uważam, że cykliczność jest korzystniejsza.
Z góry dzięki za opdopwiedzi.
POzdro
Dareckyy
...
Napisał(a)
Dzięki Peponent,
przeczytałem z uwagą cały post i wyciągnąłem następujące wnioski dla siebie:
1. faza nasycenia 5 dni x 0,3g/ kg m.c. nie jest konieczna Generalnie po przyjęciu 100g kreatyny następuje stan nasycenia mięśni kreatyną, więc biorąc 5g dziennie przez 20 dni też osiągnę stan nasycenia.
2. planuję zrobić 3 makrocykle, co zajmie mi ok. 28 tygodni (3x8 + 2x2 SD) i przez ten okres pociągnę suplementację kreatyną. Przez pierwsze 3 tygodnie (20 dni) 5g/ dziennie, potem 3g dziennie (0,03g/ kg x 83 kg i zaokrąglam w górę).
3. kreatynę będę brał po treningu (siłowym i aerobowym) - bardziej przekonany jestem do teorii szybkiego wchłonięcia kreatyny i jej nadkompresji w mięśniach po wysiłku.
Jak oceniacie to "kompromisowe" rozwiązanie?
Pozdro
Dareckyy
przeczytałem z uwagą cały post i wyciągnąłem następujące wnioski dla siebie:
1. faza nasycenia 5 dni x 0,3g/ kg m.c. nie jest konieczna Generalnie po przyjęciu 100g kreatyny następuje stan nasycenia mięśni kreatyną, więc biorąc 5g dziennie przez 20 dni też osiągnę stan nasycenia.
2. planuję zrobić 3 makrocykle, co zajmie mi ok. 28 tygodni (3x8 + 2x2 SD) i przez ten okres pociągnę suplementację kreatyną. Przez pierwsze 3 tygodnie (20 dni) 5g/ dziennie, potem 3g dziennie (0,03g/ kg x 83 kg i zaokrąglam w górę).
3. kreatynę będę brał po treningu (siłowym i aerobowym) - bardziej przekonany jestem do teorii szybkiego wchłonięcia kreatyny i jej nadkompresji w mięśniach po wysiłku.
Jak oceniacie to "kompromisowe" rozwiązanie?
Pozdro
Dareckyy
Poprzedni temat
Pomóżcie mi proszę zaplanować treningi i dietę
Polecane artykuły