SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Rage Czas jest wszystkim.

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22002

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 215 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4429
shadow78
Ja byłem raz i podziękowałem. Zrobiłem sobie w piwnicy:)


Żona ostatnio stwierdziła,że "wytrzymasz góra miesiąc i zrobisz sobie własną siłownię w garażu - nie dasz rady wśród fejsbukowych gwiazd "
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 215 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4429
Po ubiegłotygodniowym "wejściu smoka" trochę z duszą na ramieniu szedłem na trening - cały czas się zastanawiałem czy nie popełniłem błędu zwiększając maxa w WL po tygodniu regeneracji.Byłem przekonany,że będzie ciężko o ile w ogóle dam radę.Okazało się,że zupełnie niepotrzebnie.Wszystko poszło zgodnie z planem - jedynie ostatnie powtórzenie na 88kg było z oderwaniem tyłka.

W pozostałych ćwiczeniach zdecydowanie lepiej - żadnego stękania i marudzenia tylko dobre solidne powtórzenia jedno z drugim.

Spis treści:

1.WL 8x50kg/6x60kg/5x67kg/4x77kg/4x82kg/3x4x88kg/5x82kg/8x72kg
2.Wyciskanie sztangielkami skos góra 10x29kg/8x32kg/6x34kg/5x34kg
3.Podciąganie do brody 3xCC+12kg/3xCC+14kg/10xCC+17kg/4x8xCC+12kg/18XCC
4.Szrugsy 12x105kg/12x110kg/12x115kg/12x120kg/12x125kg

Moim "dopingiem" na treningu była ta kapela - chyba żadna inna muza nie wyzwala we mnie tyle energii


class="link" target="_blank">
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Rage

W pozostałych ćwiczeniach zdecydowanie lepiej - żadnego stękania i marudzenia tylko dobre solidne powtórzenia jedno z drugim.



Ja stękam, ale nie marudzę:) Jak robiłem ostatnio przysiady, to każde powtórzenie robiłem z myślą o udanym starcie gdzieś kiedyś... 1 - Swissman, 2 - Norsman, 3 - Celtman... etc. :) Trzeba zapracować sobie na takie przygody.

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 215 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4429
shadow78
Rage

W pozostałych ćwiczeniach zdecydowanie lepiej - żadnego stękania i marudzenia tylko dobre solidne powtórzenia jedno z drugim.



Ja stękam, ale nie marudzę:) Jak robiłem ostatnio przysiady, to każde powtórzenie robiłem z myślą o udanym starcie gdzieś kiedyś... 1 - Swissman, 2 - Norsman, 3 - Celtman... etc. :) Trzeba zapracować sobie na takie przygody.


Przy takich planach to jednak inny wymiar motywacyjny - większe cele to i motywacja musi być na poziomie Trochę brakuje mi podczas treningu siłowego takich "wyższych" założeń.Owszem walka z samym sobą,zwiększanie siły i dobra sylwetka też potrafią konkretnie motywować,ale gdzieś brakuje mi tego oczekiwania na zawody.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2187 Napisanych postów 6169 Wiek 53 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 311151
Nic prosztszego...zawody w TS rozgrywane są kilka razy do roku, na różnych szczeblach :) Ewentualnie debiuty jakieś w kulturystyce. I cel jest :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 215 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4429
ajazy
Nic prosztszego...zawody w TS rozgrywane są kilka razy do roku, na różnych szczeblach :) Ewentualnie debiuty jakieś w kulturystyce. I cel jest :)


Jeszcze 2 lata temu miałem wizje TS w głowie - reakcja moich kolan na "wyczyny" w przysiadach dosyć gwałtowanie mnie z takich opowieści science-fiction wyleczyła

Pozostaje WL - tyle,że mam przeczucie,że zrobienie przynajmniej 2xCC(myślę,że to takie minimum żeby pchać się do startów) jest mało realnym celem,biorąc pod uwagę wiek i dotychczasowy staż treningowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12121 Napisanych postów 30535 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130944
To pozostała Ci kulturystyka.
Można startować do końca życia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 215 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4429
ojan
To pozostała Ci kulturystyka.
Można startować do końca życia.


W myśl zasady "nigdy nie mów nigdy" to kto wie co będę chciał zrobić w przyszłości - teraz tego nie widzę,ale to zawsze się może zmienić.Nie ma co ukrywać,że brakuje tej adrenaliny jaka towarzyszyła mi graniu w kosza w lidze,turniejach czy chociażby na ringu.Mimo,że to nigdy nie było na poziomie wyższym niż amatorski to i tak emocje sięgały prawie zawsze zenitu.

Jako namiastke - i to całkiem udaną jeżeli chodzi o emocje to od pewnego czasu jeździmy z żoną na strzelnice Broni do wyboru - co kto lubi - można powiedzieć,że "stół szwedzki".O ile z Kałasznikowa nastrzelałem się w wojsku to teraz nadrabiam braki w innych rodzajach.

Dzisiaj dosyć gładko - trening bez większych problemów mimo wczorajszego dnia w biegu i zjedzenia połowy tego co powinienem.Umysł trochę nie do końca pracował tak jak powinien - dzięki temu zrobiłem żołnierskie na zawyżonym procencie

BARKI

1.Wyciskanie żołnierskie 3x42g/3x48kg/4x54kg/5x7x42kg
2.Wyciskopodrzut 2x3x52kg/2x3x55kg
3.Wyciskanie Klokova 10x30kg/10x35kg/8x37kg/6x40kg
4.Podciąganie sztangi 3x10x30kg/35kg/40kg
5.Unoszenie bokiem sztangielek stojąc 4x10x14kg

BRZUCH

1.Unoszenie wyprostowanych nóg w zwisie 3x14 - 2s przytrzymania
2. 3 serie 2 ćwiczeń łączone

Powrót po dłuższej przerwie do Klokova - zdecydowanie moje ulubione ćwiczenie na barki.Mimo,że nie jest ćwiczeniem w którym da się ćwiczyć większymi ciężarami to jest u mnie numerem 1.

Dzisiaj pierwszy dzień w którym zaczynam podnosić węglowodany.W tym tygodniu do 50,w przyszłym 70,a docelowo 100.Czas dodać do jadłospisu miód i powidła domowej roboty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 215 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4429
Plan wykonany dzisiaj zgodnie z rozpiską - trening się odbył i na tym można zakończyć.Jeden z takich na których wykonuje się wszystko mechaniczne,a momentami myślami jesteśmy w zupełnie innym miejscu.Cóż samo życie - nie da się każdego dnia trenować "balls to the walls"

1.Przysiady z ławeczki 10x52kg/10x55kg/8x57kg/8x60kg
2.Goblet 4x11x24kg
3.Przysiady 10x50kg/8x55kg/6x57kg/6x60kg
4.Martwy ciąg 3x92kg/3x105lg/10x117kg/5x8x92kg
5.Dzień dobry 10x45kg/2x8x50kg
6.Wspiecia na palce siedząc 2x10x50kg/10x55kg/10x60kg w szczytowym punkcie 3 sekundy przytrzymania/na koniec każdej serii 30s tak samo
7.Wspięcia stojąc ze sztangą + wspięcia z kettlem 3x110kg/24kg powtórzeń do oporu z 3s przytrzymaniem

W przysiadach jest zapas,ale wolę być ostrożny..I tak mi chrupią jak u dziadka do orzechów




Zmieniony przez - Rage w dniu 2015-10-07 20:01:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Rage

Cóż samo życie - nie da się każdego dnia trenować "balls to the walls"
W przysiadach jest zapas,ale wolę być ostrożny..I tak mi chrupią jak u dziadka do orzechów



Święte słowa, dobrze jest natomiast nie odpuszczać, jak Ty nie odpuściłeś:)
A kolana - dla mnie święta część ciała - ATG robię z absurdalnie niskim ciężarem - 40kg - właśnie z obawy, że coś "chrupnie"...

This is the best deal you can get.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Betaina-suplementacja

Następny temat

Test Up

WHEY premium