DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

Służba więzniom :D, 6 rok zastałem się tam już :P

truska45

Służba więzniom :D, 6 rok zastałem się tam już :P

SW-to tak jak ja, hehe. Mi dopiero 3 w styczniu minęły. To spoko, że na forum Ziomek z branży.

Gdzie som podzywzki ja się pytam :D :D

W uja Nas robią jawnie ale w sumie jak ma być wyrównanie to... Nawet lepiej jakby to wpadło maj/czerwiec... O ile wogole wpadnie tak jak jest postanowione.

Musi bo pułkownik z cz będzie w patrolu zasuwal, jak znów wykażą brak szacunku do tych z niższego szczebla.

14.03.2019
Klatka,lekko bok barku i triceps, brzuch, 40min cardio
- ściąganie w bramie siedząc na ławce 4s x 15-12
- wyciskanie na hammerze poziomym- 3s x 15,12,10
- fly Press w skosie - 14 x 15, 24 x 12, 28 x 10
- wyciskanie na hammerze dolnym - 3-0-1-0 - 3s x 12,12,9+3 niepelne
- Butterfly - 4s x 15-10
- crucyfiks leżac - 3s x 15,12,11 + 4 niepelne
- przyciąganie uchwytów do brody leżac - 3s x 12
- sznur - 3s x 25,12,12

-allachy 3s x max
-spiecia leżac 3s x max

Dzisiaj wypad do Infiniti czyli siłownii oddalonej o 22km ode mnie... Ale zawsze warto z uwagi na sprzęt i klimat. Gdyby tak było to te 10-15km bliżej rozwaxyl bym nawet opcje trenowania tam na stałe. Porobilem nieco innych ćwiczeń, które weszły mega zaj**iście. Mam jeszcze jednk wejście free więc chyba uderze tam jutro także na ostatnie nogi z racji fajnych suwnic itd.
Nocka w pracy ciężka więcej roboty niż zwykle ale miało to plusy, bo jadłem później. Do tego spałem dzisiaj nieco dłużej po powrocie.
Zalecenia to węgle nieco w dół bo i tak były dosyć wysoko ostatnio a forma jakoś się nie polepszyla zobaczymy jak uda się tym razem ładowanie itd,z dziurami ostrożnie aby nie wyplaszczylo mocno i na bieżąco. Modlę się tylko aby zdrowie dopisało, nie było jakis rewolucji i zobaczymy

Wczoraj ostatnie nogi, także na siłce gdzie dzień wczesniej i mega zaj**isty trening. Prostowania, uginania leżac, stojąc jednonoz, suwnica, hack siady, wykroki, przywodzenie, dowodzenie. Duża objętość, ciezary już nieco w dół ale lekko nie było. Po treningu jeszcze rolowanie.
A dzisiaj dniowka... A że ze spaniem ciężko to już wjechalo...

Dzisiaj z rana ostatnie Cardio 30min wpadło, po 2 posiłku trening pull gdzie zrobiłem 4 ćwiczenia na plegar, po 2 na tył barku i biceps. Wszystko po 3 serie, ostatnie prawie do upadku, przedział po 15-10 powt, jedynie Butterfly odwrotny poleciał chyba po 20powt. W czasie treningu jakoś zero mocy ale w trakcie serii jeszcze jakoś to szlo
Waga rano 92.2 więc cały czas stabilnie, zaczęliśmy już tzw. Bps więc nieco więcej wody ale nieznacznie póki co, posiłki porobione i niebawem na nockę. Po nocy wale chyba od razu do Biedry - kurak po 9.99 ma być, promo na pomidory i coś tam jeszcze (oczywiście na paczki jak co tydzień, specjalnie to robią, haha) W Lidlu z kolei promo na kasze różnego rodzaju i polędwiczki z kurczaka.

Siemka, nie daje wpisów bo za wiele się nie dzieje. Poza tym samopoczucie z dvpy ostatnie dni ale taki okres.
Trening leci FBW, waga dzisiaj już tylko 91.2. Zobaczymy jak to finalnie wyjdzie, te nogi znów zamglone. Będzie to prio na miesiące jak nie lata aby je powiększyć, każda z głów odseparowac i jakości aby nabrały.

Wpadaj na treningi nóg do mnie to szybko je nadgonisz Forma ekstra