DT MissInvincible

Ogólnie mam problem bo porwałem mięsień prosty uda w tej samej nodze i muszę mocno kombinować, żeby ćwiczyć bezboleśnie. No ale się da i tylko od czasu do czasu mnie ostatnio łapią jakieś bóle (często z mojej winy). A przywodziciele na wyciągu muszę poćwiczyć bo jest lekka dysproporcja między lewą a prawą nogą a nie powinno jej być.

Łojejku. Ten naderwany mięsień prosty uda to nowa kontuzja?

nie - zeszłoroczna. Cały się nie urwał ale jak próbuję mocno spompować uda to czuję że się pruje dalej. A poza tym nie ma równowagi siłowej mięśni i rzutuje to na problem z pasmem biodrowo piszczelowym. Chwilowo praktycznie ten problem rozwiązałem, ale muszę mocno uważać jak ćwiczę i co robię. Ale przyczyna tej kontuzji wynika z urazu który złapałem jeszcze w podstawówce. Kiedyś musiało się urwać - wyszło że to już .

Lista kontuzji jest u Ciebie dosyć bogata

nowy rok, nowe plany, nowe cele, a Wy o kontuzjach

Nowy rok, stare kontuzje

Ja nie marudzę, nie płaczę że mi źle - jak niektóre osoby na forum - tylko stwierdzam fakty i robię dalej swoje. Tylko po prostu muszę na pewne kwestie mocno zwracać uwagę. A i tak myślę, że jak na takie przygody, to siła nadal się trzyma przyzwoicie - a to jest mój cel długofalowy.

Byłoby klasa jakby się kontuzje z nowym rokiem resetowały

O - to byłoby coś.

Środa bez treningu.
Z aktywności 15min na skakance rano i 16km na rowerze. Ilość krokow szokująca - ok 3000.

Dieta to ok 2200kcal.

Czwartek

Trening rozruchowy numer 3

1. Podciąganie podchwytem 2x
8/6

2. MC klasyczny 8/8/6/6/6
50/70/80/80/80

3. Goblet 3x8
24/26/26

4. Wznosy z opadu 3x20

5. Ściąganie drążka do klatki wąsko 3x10
23/23/23

6a. Face pull 3x10
8/8/8

6b. Prostowanie ramion na wyciągu ze sznurem 3x10
10/10/10

Aktywność dodatkowa:
Rower: 16km
Skakanka: 15min
Kroki: 5k

Ten tydzień dał mi się we znaki, nawet nie zdążyłam sobie pomarudzić jak to mi się nic nie chce po dwóch tygodniach wolnego tylko od razu trzeba było rzucić się w wir pracy jak gdyby tej przerwy w ogóle nie było. A zobowiązałam się też do zrobienia pewnego projektu, niezwiązanego z pracą, więc jeszcze mam sporo roboty po godzinach. Także jakakolwiek aktywność przynosi wręcz ulgę.


Dieta : 2170kcal 143/52/277

1. Owsiane, dynia, whey, gruszka, banan, orzechy brazylijskie, czekolada 70%
2. Pierś z kurczaka, ryż, oliwa, fasolka szparagowa, mandarynka, jabłko
3. Twaróg, skyr, ryż, jabłko, kiwi, śliwka, truskawki w żelu, whey, tahini, pierniczki

I pierwsze selfie w nowym roku