SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Marta

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 259745

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1578 Napisanych postów 3024 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 50564
Tak też próbowałam i też mi to ustawienie średnio leżało
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1578 Napisanych postów 3024 Wiek 34 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 50564
Gora B
1 )Wyciskanie sztangi leżąc 2s8-10, 1s12-15
*25k
g X10 /30kgx8 /20kg x15
*30kg X8 /30kg x8 /20kg x15
*27.5kgx8/27.5kgxa8 /20kgx15
*27.5kgx10 /30kgx8/20kgx15
*30kg x8/30kgx8/20kgx15
*30kgx10/30kgx10/20kg x15
*32.5kgx8/32.5kgx8/20kg x15
*32.5kgx10/32.5kgx10/20kgx15
*30kgx10/32.5kgx8/20kgx15
*30kgx10/35kgx4/20kgx15
30kgx8/32.5kgx6/20kgx15
2) Wyciskanie na hamerze 2sx12-15
15kgx15/17kgx12
3) wiosłowanie połsztanga 2sx10-12/3sx10-12
15kgx12/15kgx12
4) przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha, drążka 2s12-15, 1s20✓
5) Narciarz 3sx 15✓
5) OHP 2sx8-10/3s8-10
20kgx10/20kgx10
6) wznosy hantli w bok 2s: 1s 12-15, 2 15-20
2kg x15 /2kg x15 /1kg x2

WL słabo reszta ok. To wiosłowanie połsztanga fajnie mi wchodzi więc je zostawię.

Ogólnie nie chciało mi się jechać na siłkę bo się czuję ledwo żywa przed okresem,ale zebrałam się w sobie i pojechałam.

W sobotę jadę do rodziców bo młody ma przerwę w żłobie bo panie mają urlop, a w domu przez 10dni bym szybko osiwiała więc nie wiem jak z treningami bo moja mama ma jakoś słabo dyżury ułożone, a tata to jako,że sezon działkowy w pełni po pracy jedzie wszystko ogarniać, a nie wiem czy jak wezmę młodego ze sobą na siłkę to uda mi się coś zrobić. Jak nie będę miała jak zrobić chociaż dwóch treningów to zabiorę go ze sobą :p
Dużo przez ten miesiąc redukcji mi nie spadło bo 2kg ale sztywno się trzymałam 3tyg, a ten tydzień przed okresem jakoś ciężej znoszę i coś tam podjadałam. Z sylwetki bądź co bądź jestem zadowolona chociaż tego tłuszczu w brzuchu troche siedzi.

Chyba w dzienniku u Miss czytałam, że żeby zrobić dobrą formę to trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu (chyba Madzia to napisała)i w sumie pomyślę nad tym po wakacjach bo brakuje mi jakiegoś celu:p
Od rodziców wracam w połowie czerwca więc na ostatnie dwa tyg wrócę na niskie węgle, a później już luźniejszy okres mam w planie. Zresztą z żadnej redukcji wakacyjnej nic nie wyszło mi nigdy ;p

Wrzucam trochę posiłków i siebie. Ostatnio katuje kurczaka pieczonego zamarynowanego wcześniej w musztardzie i keczupie










Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny kobieta redukcja

Obnizka