
Kilka słów o mnie, by było wiadomo o co chodzi.
No więc od 1.5 miecha brykam na siłkę. Przestrzegam dietki, ćwiczę FBW (wiem, wiem, to za ciężki trening dla początkującego) za namową qaza. Postępy są, siła idzie, zastojów i przemęczenia nie stwierdzam. Widac odpowiednio dobrałem ciężary. Do tego dochodzą aeroby w postaci bieżni i basenu po 40 min. Jednak od przyszłego tygodnia będzie to 40 min bieżni po każdym treningu.
Moim priorytetem jest pozbycie się fatu (w granicach 22%). Ważę obecnie 90 kg, redukcja idzie dobrze, jednak efekty mnie nie zadowoliły i postanowiłem wspomóc moją redukcje o spalacze: Meta Burn XTP, i AMP Ergolean. Planuję na FBW i Meta Burnie pojechać jeszcze do końca miecha lub do końca brania meta burna, następnie chciałbym przejśc na split i zapodać AMP.
Po całej sesji spalania (liczę żę wyjdzie około 2 miechów) chciałbym zacząć budowę czystej masy mięśniowej.
Nie chcę brać gainerów i innych supli na węglach i stąd sedno mojego posta i pytanie - czy zrobię masę tylko na odżywkaż białkowych i yum podobnym?