Czy są geny otyłości?

Witam,

mam takie pytanie, czy możliwe jest że problemy z nadmiarem tkanki tłuszczowej są u mnie spowodowane genetycznie? Aktualnie odchudzam się już od jakiegoś czasu i choć i tak w sumie odkąd współpracuję z dietetykiem udało mi się wypracować formę życiową, to ciągle jestem po prostu zalany. Wszystko idzie dość wolno i muszę bardzo uważać, by wraz z każdym kilogramem traconego tłuszczu nie stracić proporcjonalnie takiej samej ilości mięśni... Tak sobie myślę, że skoro moi rodzice oboje całe życie byli grubi i ich rodzice także, to może też skazany jestem na to by być wiecznie zalany...

Aktualną
Zapotrzebowanie obliczysz ale i tak po kilku tygodniach wprowadzisz poprawki zależnie od efektów

Wrzuc dane o sobie, swój sposób odżywiania i ewentualny trening.

Zobaczymy, kto jest winny

Ale co mam zamieścić? Dietę z całego tygodnia? Czy wystarczą jakieś przykładowe dni?

dubel

Zmieniony przez - halny_79 w dniu 2012-07-31 15:56:12

daj przykładowe 2 dni diety, czy ćwiczysz coś czy uprawiasz jakieś sporty, podaj wzrost i wagę, jesteś endomorfikiem http://www.profi-dieta.pl/WD/images/typ.jpg ale co z tego ? jeżeli jesteś wytrwały i masz dobrą dietę + trening siłowy + aeroby/interwały to mogę ci obiecać że schudniesz i spalisz zbędny tłuszcz.Nie wiem ile się odchudzasz miesiąc ? 2 miesiące ? jeżeli tak to po prostu jesteś nie cierpliwy bo nie od razu Kraków zbudowano.

Wrzuć ankiete działu, diete z 3 ostatnich dni z ilością spożywanych produktów, oraz informacje o aktywnosci fizycznej.

Odchudzam się z przerwami od wielu lat, zaczynałem, już w liceum kiedy mając przed sobą perspektywę sportowej kariery w kosza podjąłem się rozmaitych praktyk odchudzających, niestety pomimo diety i 6 sesji treningowych w tygodniu ubytek masy ciała był powolny, w konsekwencji nabawiłem się dwóch kontuzji pod rząd i musiałem zrezygnować ze sportowej kariery.

Po szkole wyjechałem do pracy za granicę, gdzie cięzko pracowałem fizycznie , wszyscy moi koledzy chudli podczas tej pracy, ja nie straciłem ani kilograma, pomimo że jedzenie mieliśmy mniej więcej takie same.

W ostatnim czasie poprosiłem o pomoc dietetyka, w czasie stosowania diety schudłem 2,5kg i czułem się naprawdę dobrze, ale liczyłem na więcej. Dietetyk nie chciał bardziej obniżyć kaloryczności diety więc od tygodnia staram się redukować na własną rękę opierając sięna diecie otrzymanej od dietetyka, ale zmniejszając ilość kalorii.

Z treningów aktualnie 3 razy w tygodniu jestem na basenie (pływam dość dobrze i intensywnie, z kondycją nie mam problemów), nie mogą na razie ćwiczyć na siłowni, ze względu na nawracające kontuzje, ale od września wprowadzę treningi. Dietę wrzucę jak wrócę z pracy do domu (bo mam na domowym komputerze). A ankieta działu nie wiem co to?

Poza tym dziękuję za poświęcony czas, chciąłbym się jednak głownie dowiedzieć czy jest takie coś jak otyłość genetyczna?

Opisz swoje parametry, tj. wzrost/wage/wiek/ewentualne wymiary, aktualny stan zdrowia, jakies przeciwskazania co do uprawiania sportu. Swoją dzienna aktywnosc od treningu(ile razy w tygodniu, jaki trening), po prace(typ siedzący/fizyczna). Ewentualnie choroby, uczulenia etc.


Genetyczna otyłość to daleko idąca teza. Oczywiście można doszukiwać się typu sylwetki, która ma większego skłonności do łapania tłuszczu. Można zwrócić uwagę na hormony, czy aby wszystko jest, tak, jak być powinno. Jednak, przy nie zachwianym zdrowiu, problemu doszukiwałbym sie nie w genach, a błędach żywieniowych/treningowych.

Zmieniony przez - Skerx w dniu 2012-07-31 17:13:33

08:00 - śniadanie
Kasza jaglana (100 g)
Serek twarogowy ziarnisty (300 g)
Wiórki kokosowe (12 g)
Maliny (100 g)

Składniki dodatkowe: opcjonalnie słodzik w płynie
Kaszę ugotować zgodnie z opisem na opakowaniu. Pozostałe
składniki zmiksować, a następnie zmieszać z kaszą.

11:30 - II śniadanie
Chleb żytni razowy (110 g)
Jaja kurze całe (75 g)
Oliwa z oliwek (7 g)
Sałata (7 g)
Ogórek kwaszony (30 g)
Papryka czerwona (35 g)
Kefir 2% (275 g)
Jaja ugotować na twardo, chleb skropić oliwą z oliwek,
obłożyć sałatą, jajkiem, pokrojonym ogórkiem i
papryką. Kanapkę popić kefirem

16:00 - obiad
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (220 g)
Pieczarka uprawna, świeża (90 g)
Marchew (90 g)
Papryka czerwona (75 g)
Koncentrat pomidorowy 30% (40 g)
Pietruszka, korzeń (50 g)
Ryż Parboiled Sonko (75 g)
Oliwa z oliwek (17 g)

składniki dodatkowe: pieprz, papryka słodka, czosnek,
pietruszka nać. Mięso zmielić i dodać do niego
pokrojone drobno pieczarki, starte na tarce o grubych
oczkach korzeń pietruszki i marchew, a także natkę
pietruszki, otręby owsiane, rozgnieciony czosnek, połowę
ilości oliwy z oliwek. Całość dokładnie wymieszać,
przyprawić pieprzem i papryką. Uformować niewielkie
klopsy i gotować na parze lub w niewielkiej ilości wody
przez około 20-25 minut. Ryż gotować wg instrukcji na
opakowaniu, przed podaniem polać oliwą z oliwek. Do wody,
która pozostanie po gotowaniu mięsa dodać koncentrat
pomidorowy i przyprawić pieprzem oraz papryką - otrzymamy
w ten sposób sos (trzeba uważać, by nie przesadzić z
ilością wody) Czerwoną paprykę pokroić w paski i
ozdobić nią talerz.

20:00 - kolacja
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (235 g)
Oliwki zielone marynowane (50 g)
Sałata (25 g)
Pomidor (200 g)
Chleb żytni razowy (85 g)
Oliwa z oliwek (25 g)

Składniki dodatkowe: sok i skórka cytryny i czosnek
suszony tymianek sól morska i świeżo zmielony czarny
pieprz gałązki świeżego tymianku (opcjonalnie) Filet z
kurczaka opłukać, osuszyć ręcznikiem papierowym,
pokroić na jak najdłuższe plastry. Lekko rozbić
tłuczkiem, przyprawić solą morską oraz pieprzem.W
głębokim talerzu wymieszać sok i drobno startą skórkę
cytryny, dodać wyciśnięty czosnek,tymianek oraz oliwę z
oliwek. Filety z kurczaka moczyć chwilę w marynacie
posypać obficie tymiankiem. Rozgrzać grill lub piekarnik.
Ułożyć piersi z na kratce na rozgrzanym grillu lub na
blasze w piekarniku. Grillować / piec mięso do uzyskania
pożądanej smakowitości (grill zazwyczaj po 4 - 6 minut na
stronę, piekarnik trochę dłużej - zależnie od tego jak
cienkie są plastry mięsa). Pilnować by nie przesuszyć.
Mięso powinno być zrumienione z zewnątrz a miękkie i
soczyste w środku.. Podawać z zielonymi oliwkami na
liściu sałaty udekorowaną pomidorem.

To jest przykłądowe menu, dietę mam w PDF i mam problem z kopiowaniem.

Codziennie jem coś innego, np kolejnego dnia rano mama jajka, w pracy mam serek wiesjki, warzywa, orzechy i chleb, a potem mam rybę na parze z ryżem, a na kolacje leczo. Kolejnego dnia mam na obiuad jaja sadzone z ziemniakami. Dieta jest smaczna, w ogóle nie czuję bym był na diecie, ale uważam, że przy pomocy dietetyka powinienem chudnąć szybciej niż2,5kg miesiecznie

Zmieniony przez - halny_79 w dniu 2012-07-31 18:13:37

A co do moich danych to mam 33lata, 189 wzrostu i 98kg wagi. Pływam trzy razy w tygodniu po godzinie intensywnie i około 20 - 30min lekko dla relaksu. Do tego raz w tygodniu chodzę powiosłować na ergometrze. Pracę mam siedzącą, choć stresującą mocno, a są dni że cały czas jestem w biegu.

Zmieniony przez - halny_79 w dniu 2012-07-31 18:19:59

oczywiście,że istnieją genetyczne różnice między ludźmi-jedni,by nie obrosnąć w tłuszcz, muszą trzymać bardzo rygorystyczną dietę,a inni mogą jeść śmieci i nie tyć.Tu kwestią jest tempo metabolizmu.
Co do Twojej diety,to masz mało kalorii jak na swoją wagę(mógłbyś podliczyć?) Możliwe,że mocno spowolniłeś swoje tempo metabolizmu przez szybkie obniżenie dużej ilości kalorii w diecie

Zmieniony przez - Szprota94 w dniu 2012-07-31 18:27:44