Jestem tu nowa (jako uczestnik, bo 'czytaczem' już jestem od pewnego czasu).
Mam pytanie: czy jest jakiś sposób, żeby stosunkowo szybko przestawić organizm na spalanie tkanki tłuszczowej? Wiem, że trzeba być cierpliwym i konsekwentnym, dieta, aeroby itd... ale mam wrażenie ze moj organizm się zaparł, i już. Nie chce oddac zbednego tluszczyku, bo tak. Wiem, pewno cos zle robie. Gdybym poczuła, że tej cholernej tkanki t. ubywa, łatwiej byłoby mi.. być cierpliwą i konsekwentną. Prosze o radę.
Pozdrówko :)
Whether you think that you can, or that you can't, you are usually right.
Henry Ford