Czy aby na pewno robię wszystko prawidłowo? Dieta do oceny + podstawowe pytania.

Cześć wszystkim! Zacznę od tego, że mam 17(zaraz 18) lat, 180-182cm wzrostu, no i 58kg. Na siłownie chodzę od 2 miesięcy - w tym czasie przybrałem ok. 2kg(ciężko to określić, bo waga waha się niemiłosiernie, jednego dnia może być 1kg więcej, a drugiego 0,5kg mniej ;/ ale powoli do przodu). Z takich dodatkowych informacji to mam niedoczynność tarczycy(właśnie sobie zdałem sprawę, że chyba na własne życzenie :( niedowage i to duza mialem zawsze, ale z 2 lata temu niefajny pomysl strzelil mi do glowy i w sumie od tego może mam tą niedoczynność), którą leczę(standardowe hormony - Euthyrox) + biorę leki na trądzik(izotek) oraz chyba jestem ekto(możliwe mieć niedoczynność + być ekto?) Nie wiem czy te informacje mają znaczenie, ale wolę o tym napisać. Zaczynałem z dietą ok. 2750kcal, w pewnym momencie waga stanęła, więc zwiększyłem do 2850 i powoli się toczy(dieta w załączniku). Trening jaki stosuje to 3 dni w tygodniu po ok. 1,5h każdy trening:
Poniedziałek - Klata + biceps(ok. 20 serii klata + 16 biceps)
Środa - Plecy + triceps(16 serii plecy + 16 serii triceps)
Piątek - Nogi + barki(ok. 12-15serii nogi + 16 serii barki)
I teraz pytania:
1. Czy dieta jest ok? Wiem, że jest trochę za dużo białka, ale dość znaczne ilości białka dostarczam w posiłkach typu ryż czy płatki.
2. Niektórzy tu na forum pisali, że lepszym treningiem byłby dla mnie FBW, ale problem w tym, że na siłownie chodzę z ziomeczkiem, ziomeczek robi dokładnie te same partie, ćwiczenia itd. w tym samym dniu co ja i łatwiej mi to wszystko ogarnąć, wiem co robić i jak to robić prawidłowo, chciałbym przy tym zostać jednak. Ujdzie?
3. Czy wszystko robię prawidłowo, tzn. 1kg na miesiąc i jeżeli waga stoi +100kcal? Jeszcze jakieś wskazówki co do tego?
4. Jest jakiś sposób, aby sprawdzić czy przybierane kilogramy to mięśnie czy tłuszcz? Może obwód w pasie? Pytanie jak go mierzyć? Rano/wieczorem? Nieco zgarbiony czy wyprostowany? itd.
5. Dietę stosuję CODZIENNIE taką samą(wiadomo czasem są jakieś odstępy typu zjem dodatkowe 200kcal, czy zamiast czegoś zjem co innego) - czy to czemuś przeszkadza? Układ diety również dokładnie taki sam. Nieważne czy dzień treningowy czy nietreningowy. Mi ten układ i dieta pasuje, żeby stosować codziennie - więc czy taki sposób szkodzi mojemu zdrowiu? Zły pomysł? Może w DN nie powinno się jeść tak dużo?
6. Tutaj może głupie pytanie - czy ektomorfikiem jest się do końca życia? Tzn. jeżeli coś w moim "pakowaniu" mi nie wyjdzie i złapie za dużo tłuszczu, to i tak łatwo ten tłuszcz zgubie? O ile jestem ekto xd

Z góry dziękuję za odpowiedzi i jeżeli jeszcze jakieś pytania wpadną mi do głowy to będę pytał :)

podbijanie kcal o 50 czy 100 kcal jest bez sensu bo nie będziesz widział efektów. Podbij o przynajmniej 500 kcal. Daj mniej posiłków, niech będą większe. I na miłość boską 25g piersi z kurczaka to nawet nie jest dobry kęs. Jak będziesz miał problem żeby zjeść te 3,5k kcla to zmniejsz węgle a podnieś tluszcze

za dużo serii na partie, zmniejsz znacznie

1. nie ma znaczenia, za dużo białka, zmniejsz do 2 g
2. Dużo lepszym wyjściem byłoby FBW, ale robisz co chcesz
3. tak, waga nie jest wyznacznikiem, lepsze pomiary, na czczo, pas, bic, udo
5. musisz urozmaicać bo się znudzisz
6. nie jesteś ekto, znaczy nie ma czegoś takiego, somatotyp nie odnosi się bo tempa metabolizmu choćby

dieta słaba, zmniejszbym ilość posiłków do 4
w każdym daj białko pełnowartościowe

A ja jeszcze z zaciekawienia zapytam o tarczyce napisałeś na własne życzenie tzn? Wrzuć wyniki do wglądu. I j.w pamiętaj by białko bylo w każdym posilku pelnowartosciowe czyli mowa o zwierzęcym nie to roślinne. I tez nie z mleka. Jaja,mięcho ryby,ew. Odzywka.

Przede wszystkim dzięki za odpowiedzi. Ciężko będzie z tą dietą ;/ 4 posiłki to jaki układ? Śniadanie(7:00), 2 posiłek(13:30), posiłek potreningowy(19:00), kolacja(21:00)? Wolałbym jednak 5 posiłków. Natomiast jeżeli chodzi o tarczycę, to już sam się gubię.. Gdzieś przeczytałem, że głodówka może doprowadzić do niedoczynności tarczycy, a że te 2 lata temu wpadłem na "wspaniały" pomysł jedzenia ok. 1200kcal dziennie w 3 posiłkach(przy wadze 58kg i nie pytajcie jakie były tego powody, ale wtedy schudłem 4kg i mniej więcej od tamtego czasu zaczęło mnie zamulać itp.) to obawiam się, że właśnie tak nabawiłem się tej niedoczynności - dobrze rozumuje, że na własne życzenie?

PS. Wracając do treningu, obecny trening nie sprawdzi się kompletnie? Będę łapał tłuszcz czy jak? "Wyniki" masz na myśli obciążenia jakie targam?

Głodówki owszem przyczyniają się do braku prawidłowego funkcjonowania tarczycy.
Natomiast wyniki chodzi mi cały panel tarczycy,
Jesli pasuje Ci jeść 5 posiłków jedz 5. Na początek dobrze jednak robić FBW, czyli całego ciała, robią splita, czyli partie robisz jedną partię raz w tygodniu, a to za mało.
Ja rozumiem, że poszedłeś po rozum do głowy i teraz jadasz na + ? Jak wyliczyłeś zapotrzebowanie, jest zerowe, czy na masę? Bo chyba nie doczytałam.

Badania robiłem takie ogólne na wszystko tak naprawdę, ponieważ chciałem dociec co mi jest, że mnie tak zamula. Jedynie w zakładce Immunologia była czegoś za dużo i jest to TSH "3 Generacji Wynik: 6.018", gdzie norma to od 0.270 do 4.200. Oprócz tego w tej samej zakładce jest "FT4_", które jest w normie i wynosi 13.03. Nic więcej na dzień dzisiejszy nie mam, dostałem skierowanie do endokrynologa, więc dopiero za jakiś czas dowiem się co i jak. Co do tego FBW poczytam o tym na dniach, na spokojnie i o więcej pytam udam się do działu z treningami :) Już dawno "poszedłem po rozum do głowy" - ta głodówka nie trwała długo, zaledwie może 2-4 miesięcy. Waga szybko wróciła do 56,3 i tak się trzymała aż do listopada 2015 roku(2 mies temu), kiedy postanowiłem zapisać się na siłkę i ułożyć sobie dietę na masę - i owa dieta z załącznika jest właśnie dietą na masę :) Dziękuję Ci bardzo za takie zainteresowanie tematem :> I niestety chyba wychodzi na to, że ta tarczyca to faktycznie na własne życzenie ;/ ehh..


Zmieniony przez - SherZ w dniu 2016-01-23 22:40:34

Ważne, że jesteś na dobrej drodze. Każdy z nas kiedyś robił sobie "kuku".
Ważne też, byś zrobił sobie (to już we własnym zakresie) ft3, anty tp, anty tg.
Euthyrox kto Ci przepisuje? (bo domniemam, że jeszcze u endo nie byłes, czy byłeś?) No i dobrze by było zbadać cukier (obciążenie glukozą) i testosteron.

U endo niestety jeszcze nie byłem, ale staram się to jakoś załatwić, więc na dzień dzisiejszy tych badań o których mówisz nie posiadam, ewentualnie w zakładce "Biochemia" mam "Glukoza Wynik 85.3", gdzie min to 70 a max to 100. Jeżeli to o to chodzi :) Euthyrox przepisuje mi zwykły lekarz u którego byłem, żeby zrobić sobie te wszystkie badania. Niedawno to w sumie było, ale dawka Euthryoxu jest w porządku i już wyniki w normie(bo te co podawałem wcześniej było przed braniem Euthyroxu). Dziękuję Ci bardzo za zainteresowanie tematem :> Co do diety to będzie problem z tym "pełnowartościowym" białkiem w każdym posiłku ;( Ryby odpadają, bo i tak już trochę czasu stoję w kuchni nad robieniem tego wszystkiego, a jednak je trzeba przyrządzić(chyba, że są jakieś zdrowe gotowce - tuńczyk w puszcze czy coś?). Mięcha też w każdy posiłek wcisnąć nie mogę. Jajko już mam jedno dziennie w diecie. Odżywka - i to w sumie nie mówię nie, ale pytanie czy przy tak małej wadze jest mi to potrzebne?

Mały @refresh dodałem do jednego z posiłków tuńczyka - pełnowartościowe białko tak jak mówiliście, jajko dałem do ryżu. Czyli wychodzi na to, że 4/6 posiłków posiada pełnowartościowe białko. Jakby liczyć, że mleko i ser to również pełnowartościowe białka to we wszystkich. Tylko białka nadal jest za dużo :( Naprawdę nie wiem co mam tu pozmieniać, żeby zmniejszyć ilość białka, ale utrzymać tyle samo kalorii i jeszcze mieć pełnowartościowe białko w każdym posiłku. Dodam, że aktualnie jem 2850kcal i waga stoi.. Czyli znowu muszę zwiększyć kalorie, co za tym idzie coś dodać.. Próbowałem już różnych kombinacji, brać jakieś gotowce z neta czy coś i nic. W gotowcach dla wagi 60 kg jest tylko 2400kcal, więc o dużo za mało, ale białka mają w idealnych proporcjach, ehh..

Dobra, teraz większy @refresh :D Złożyłem coś takiego z małą pomocą, jestem z tej dietki mega zadowolony, bo rzeczy, które w niej są, wyglądają na smakowite i pełnowartościowe białko jest wszędzie(i jest go mniej! 127 :>). Mam nadzieję, że nie ostudzicie moich emocji, ujdzie dietka?

Jakoś malusiu Ci tego białka teraz wyszło. Ryby z puchy od czasu do czasu - nie bazuj na tym.