Co to bedzie??

Panowie ja z takim zapytaniem-----Zbliza sie wesele mojego brata..no i wiadomo co za tym idzie:)..kawalerskie juz w sobote i bedzie sie ciagło do wesela..po weselu pewnie kilka dni bedzie popijawy...A mnie martwi jedna rzecz..co ze suplami z siłka i ze mną????odłozyc to wszysko????Nie chce stracic na wadze broń Boze!!tym bardziej formy nad która pracowałem pare miechów....No to powiedzcie jak to widzicie:)

według mnie sprawa indywidualna jeśli założyłeś sobie jakiś plan to nic cię nie może zaczynać aby to osiągnąć ja bym nie pił pokazał bym klasę na weselu
żeby się dobrze bawić nie czeba być pijanym pozdro dużo jec na weselu hehhe

A ja bym zrobił tak:

Przed weselem 2 litry wody z dużą dawką cytryny, po między każdym kieliszkiem wódki 20 lub więcej minut przerwy oraz litr wody.

Po powrocie przed pójściem spać 2 litry wody z dużą dawką cytryny.

Po przebudzeniu to samo. I spadek powinien być zatrzymany.

Żryj jak świnia na weselu i pij dużo. :P A po suplach jak sie nie pożygasz to bierz :D
PZDR